Skocz do zawartości

Najpierw skrobiemy potem odpalamy.


Wiatrak

Rekomendowane odpowiedzi

Niby jest tak że silników z ''naszej ery'' już się nie powinno odpalać i rozgrzewać na postoju,ze względu na ciśnienie oleju i to że ich konstrukcja powoduje że o wiele szybciej rozgrzewają się pod lekkim obciążeniem(sprawdzone i tak jest).Jednak jakoś nie mogę się przemóc żeby osdpalić i od razu jechać(silnik pracuje wtedy twardo,lekko klekocze a mnie to boli ;) ) Jednak odpalam i dosłownie po minucie juz ruszam delikatnie na reduktorze żeby silniki mia lżej.Inna sprawa że zastanawiające jest to że silniki starej daty które się rozgrzewało trochę na postoju kręciły przebiegi po 300tyś i więcej,a te nowsze coś nie bardzo.Ale to może nie mieć związku...

Edytowane przez Bo_Lo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już raz wymieniałem porysowaną szybę. 

Ekonomicznie uzasadnione dla mnie jest najpierw odpalanie.

 

Co do ekologii: krowa jak pierdnie to robi większą szkodę dziurze ozonowej niż moje auto podczas rozgrzewania, a nikt krowom w odbyt katalizatorów nie wkłada. Dlaczego: bo krowa nie ZAPŁACI. 

Ot tyle nt ekologii. 

  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozatym nie wiem czy wiecie ale za wlaczony silnik podczas postoju sluzby porzadkowe ( straz miejska /policja)  wlepiaja mandaty przynajmniej w wiekszych miastach

 

http://www.motofakty.pl/artykul/mandat-za-wlaczony-silnik-podczas-postoju.html

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozatym nie wiem czy wiecie ale za wlaczony silnik podczas postoju sluzby porzadkowe ( straz miejska /policja)  wlepiaja mandaty przynajmniej w wiekszych miastach

 

http://www.motofakty.pl/artykul/mandat-za-wlaczony-silnik-podczas-postoju.html

 

 

Znamy ten przepis. Jednak najczęściej go łamiącym są funkcjonariusze. 

Oni nie dostają mandatów. Ja też jeszcze nie dostałem, choć rozmowę na ten temat miałem.

Policjanci podjechali, jak rano rozgrzewałem i zaczęła się rozmowa. Przeciągnąłem ją ponad minutę i zapytałem czy przepis obowiązuje wszystkich.

Oczywiście radiowóz miał włączony silnik i nie były włączone sygnały dźwiękowe i świetlne. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie masz ciśnienie przy jeździe w okolicach 2,5 - 3 tys. obrotów w temperaturze oleju ujemniej, po odpaleniu i natychmiastowym ruszeniu?

 

 

niewiele więcej, około 7 barów

 

to które ciśnienie jest dobre? ;)

Edytowane przez owad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to które ciśnienie jest dobre?

To nie ciśnienie, lecz olej wszechmogący. Tu musi być jakieś drugie dno. :P

 

Wiatrak, skoro twierdzisz, że mówisz z doświadczenia, to podziel się wiedzą, a nie wstawiaj jakieś enigmatyczne przytyki. Krótko, rzeczowo i na temat, bo wszyscy się nerwują, a może nie trzeba. :)

Edytowane przez bakkz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ekonomia. Jak Wy jeszcze skrobiecie jak już jestem po przejechaniu 7-10km. Czyli jakby skrobać codziennie 2 razy przy zapalnym silniku, miesięcznie w kieszeni zostaje jakieś 100 - 150 zł i znacznie lepsza kondycja silnika. Potem tylko czytam na grupie, że Subaru bierze mi olej... a reszta pisze, że ma brać a ja się z tego śmieję :)

@bakzz najlepsze smarowanie jest pod lekkim obciążeniem. Olej szybko wypełnia przestrzenie. To jak gra wstępna z partnerką a nie wsad bez smarowania. Jak chcecie skrobać po odpaleniu - proszę bardzo ale lekka cegiełka na pedał gazu, tak na 2,5 tys. obrotów. Uciekam na obiad. Pa.

  • Lajk 1
  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...