Skocz do zawartości

Stroker


Czlapus

Rekomendowane odpowiedzi

To silnik o powiększonej pojemności. Pojemność w tym wypadku się zwiększa skokiem tłoka (stroke), stąd jego nazwa.

Nowy wał, nowe korbowody itd. Drogo.

 

Wszystko ładnie,prócz korbowodów,nie potrzeba nowych,jeśli dotychczasowe są dobre.Skok tłoka zwiększa się wałem,inne wykorbienia w 2,5 niż w 2,0.Trochę inna budowa tłoka,krótszy płaszcz i gotowe.

Czy drogo?Koszt budowy silnika jest taki sam jak remontu silnika 2,0,no może parę stówek więcej. ;)

Co wyjątkowego?Większa pojemność,to i większy moment obrotowy na dole.Przy zastosowaniu odpowiedniego osprzętu,otrzymujemy silnik o sporych możliwościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strokera składasz na bloku 2,0,wkładasz wał z 2,5,odpowiednie tłoki i już jest.Pojemność takiego silnika oscyluje w okolicach 2,1 z jakimś haczykiem,lub prawie 2,2 jak robisz ostatni szlif bloku.

Blok zamknięty 2,2 uważany jest za bardzo trwały i znoszący wiele,ale ich dostępność jest ograniczona i cena też wyższa.Budowa silnika na bloku zamkniętym 2,2,to już faktycznie sporo droższa zabawa,ale wtedy to raczej idzie się w kierunku strokera 2,35. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest lepszym rozwiązaniem? Budować strokera na bazie 2.0 czy kupić i wyremontować silnik 2.5? Pytam z ciekawości i czysto teoretycznie, liczy się jedynie efekt końcowy. Wydaje mi się, że raczej opcja druga, ale ja się nie znam :).

 sprawa jest dosc prosta , jesli auto ma słuzyc wyłacznie do upalania zdecydowanie stroker 2,2 lub 2,35 , . Jesli na co dzien auto to tylko 2.5 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...