Szukam chętnych na wyjazd samochodami Subaru do Bułgarii

[Submath]

Witam Szanownych Forumowiczów,

 

Niestety nie udało mi się (myślę, że nie tylko mi) zakwalifikować na przyszłoroczny wyjazd samochodami Subaru do Bułgarii. Ponieważ ochota na taki wyjazd (i na powyższy kierunek) nie zmalała ani trochę, szukam współtowarzyszy podróży. Zakładam, że wyjazd trwałby od 2 do 5 tygodni, trasa w Bułgarii do ustalenia (trochę znam te rejony), noclegi 50% w łóżkach, trochę offroadu oczywiście, a termin najchętniej to koniec czerwca/lipiec 2015. Ogólny zarys znany, szczegóły chętnie omówiłbym z potencjalnymi chętnymi współtworzącymi wyjazd. Czy mogę liczyć na odzew?

[odrobina]

My planujemy w przyszłym roku ogarnąć w 3 tygodnie gruzję/armenię… może coś takiego w alternatywie? Bułgaria imho trochę za mało kolorowa i egzotyczna, żeby marnować na nią 2-5 tyg urlopu

[Katkar]

@@odrobina, ewentualnie Maroko, jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji co do kierunku na rok 2015

[BiP]

Submath, jeśli w ferie zimowe nie polecę do Stambułu, będę latem łączył Bułgarię z objazdem wokół M. Marmara. Raczej lipiec. Na wymianę miejscówek chętnie się piszę. 

[odrobina]

@@Submath, nie załapałem w pierwszym rzucie, że to Ty właśnie byłeś w tym roku w Gruzji To moze jednak maroko? Choć pamiętam jak pisałeś, że Tobie bliżej do wschodnich klimatów   

 

@@BiP, Stambuł chyba lepiej samolotem, autem tam się nic nie zdziała, a do kapadocji jeszcze kawał drogi 

Edytowane 4 Listopada 2014 przez odrobina

[Submath]

Ten wyjazd będzie po większej części podarkiem dla naszej 4 letniej córci. W tym roku została w domu, chciałbym bardzo zabrać ją w jakieś słoneczne i ciepłe miejsce, gdzie jest morze i zdrowe jedzenie. Gruzja? @@odrobina, czy 3 tygodnie na Gruzję Armenię nie będzie zbyt mało? Jedziecie z dziećmi? @@BiP nastawiałem się w zasadzie na Bułgarię, ale możemy część wyprawy odbyć razem (tj, Turcja w tym roku będzie dla mnie zbyt droga).

[dzioba]

Marocco jest akurat na subarki. Radze pomyśleć o prawdziwych oponach. Na "geolanderach" możecie zapomnieć. Warto brać pod uwagę Tunezję. Pomimo ostatnich ruchow politycznych zostaje daobra opcja

[Submath]

Temat już nieaktualny. Zmieniły mi się plany w tym roku i do Bułgarii latem nie jadę.

[BiP]

U mnie dwa warianty na wakacje. Pierwszy mniej więcej powyżej, Turcja kosztami nie przeraża, wiz już nie ma, a prawie całość trasy przelecę na bułgarskim paliwie.

Drugi to Lwów, Kamieniec, Zbaraż, Chocim, Mołdawia, Bukowina, delta Dunaju i góry Macin. Powrót z Ro przez Tokaj-Eger-Morawy. Ten drugi wariant na chwilę obecną zaczyna być na wierzchu bo klimaty postradzieckie z roku na rok blakną. Tylko wojna nas może wygonić. 

@@Submath, nie załapałem w pierwszym rzucie, że to Ty właśnie byłeś w tym roku w Gruzji To moze jednak maroko? Choć pamiętam jak pisałeś, że Tobie bliżej do wschodnich klimatów   

 

@@BiP, Stambuł chyba lepiej samolotem, autem tam się nic nie zdziała, a do kapadocji jeszcze kawał drogi 

Ja jestem w stanie wysiąść z samochodu na 2-3 dni i poruszać się metrem, kolejką, piechotą. Albo łódką po delcie.

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez BiP

[T1sh0]

Bip czy co bułgarskie paliwo jest taniej niż w Polsce? Chyba nie sądzisz tak dlatego że w Bułgarii paliwo kosztuje tyle ile w Polsce i nawet droższe!

[BiP]

Taniej w Bg, jak w Turcji.

[T1sh0]

Cena 95 w Bułgarii dzisiaj 4,84zł/l a ropa 4,64zł/l! Możesz sobie sprawdzić tu: http://fuelo.net/prices

 

P.S. Czyli na dzień dzisiejszy droższe niż w Polsce! I zawsze tak było...

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez T1sh0

[BiP]

W Turcji 6,50-7, więc trzeba tam wjechać z bułgarskim paliwem nalanym pod korek.

[Marcin777]

Bylem subarakiem latem 2014 w Bułgarii, wybrałem najdłuższą trase autostradową. Około 2200km w jedna stronę, kierunek Obzor. Dojazd z drzemką 5h za Serbią, w między czasie żona zmieniała mnie na małe drzemki. Nocleg chcieliśmy wziąść w Serbii, ale te ich motele tak obskurne przy drodze, że woleliśmy w subaru sie chwile kimnąć.

Ogólnie męcząca trasa, ale do pokonania. Przy powrocie jak zobaczyliśmy na nawigacji 600km do domu to wszyscy w aucie- o juz w domu prawie jesteśmy.

Nie wiem czy każdym autem jest do pokonania 2200km na raz, subaru ma komfortowe fotele, w tyle funkcja spania- małe pochylenie oparcia kanapy, wiec dzieci w pierzynach cała droge leżały i wiekszosć trasy spały.

 

 

Propozycja Bułgarii 2-5 dni i jeszcze trochę w terenie to chyba pomysł lekko nie przemyślany.