Skocz do zawartości

KĄCIK KIBOLA


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

Legia nie grała wcale źle. Koronie ten mecz się dobrze ułożył.

 

Nawiasem mówiąc. W takich Kielcach, taki stadion. Koniec świata.

 

Ad1 - Prawda

Ad2 - Tyż prawda.

 

:mrgreen:

 

Ad 1 - Lepsiejszym szczęście sprzyja ;-)

Ad 2 - Nie wiem, nie byłem, ale ponoć faktycznie stadion jest ekstra. Zacznę chodzić, jak Korona zacznie grywać w Lidze Mistrzów, albo przynajmniej w PUEFA. Gdyby Legia wtedy (przypadkiem) grała wyłącznie ogony ligowe, zapraszam kolegów, nie jest daleko, a zdaje się, że mam jakieś możliwości załatwienia dobrych miejsc... obejrzycie sobie kawałek dobrej piłki :-D

 

Tak serio - to ten stadion to ciekawa historia. Obecny prezydent miasta (daj mu Panie reelekcję ;-) ) parę lat temu zawarł z szefem Kolportera dżentlmeńską umowę - będzie I liga, będzie porządny stadion. O dziwo, obaj stanęli na uszach, ale dotrzymali słowa... okazuje się, ze w "takich" Kielcach można. I warto.

Coraz bardziej mi się podoba w tym miasteczku, nie tylko z powodu stadionu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie polska pilka jest do bani umowmy sie co ? legia przegrywa z 3 ligo ? bioro palanty z legi po 100 000 pln miesiecznie a leja ich kolesie ze wsi ???? to jest zenada panowie.wszystkich legionistow powinno sie wyslac na przymusowe roboty do kamieniolomu na rok ! a i tak ta polska pilka to jedno wielkie gowno ! te barany listkiewicze,sricze bleeee szmaty i tyle.polska liga hehe banda szmaciarzy i leserow....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej 20 lat temu stąd spitalałem w świat, zarzekając się, że nigdy więcej...

 

Wtedy owszem - na dworcu hulał wiatr, asfalt zwijali około 20, bo już i tak wszyscy byli w domach, natomiast wszystkie autobusy miejskie jeździły z lasu do lasu (pardon, "20-tka" w kółko!)

 

Teraz jeszcze nie jest idealnie... ale idzie ku lepszemu. Dobrała się grupa ludzi, którzy powyrywali chwasty... no i jak się gra, to się ma ;-)

 

A wy tam, w SaintCity, nie chcieliśta województwa staropolskiego, to macie szlunskie! Pozdrawiam Raków Częstochowa, bajdełej ;-) - pamiętam te mecze w drugiej lidze... byli czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja byłem na Lech-BOT dzisiaj i podobno mecz był niezły, urwaliśmy punkty liderowi, a sytuacje były nawet na zwycięstwo, ale kurcze poziom zawodowej piłki w Polsce do zawodowej piłki w Europie ma się jak wino z jabłek za 3,5 zł do markowego wina. Nawet laik wyczuje różnicę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego nie doszło do utworzenia wspólnego województwa. Szkoda. Chcą zrobić z Nas hanysów, ale się nie damy(ja się urodziłem w Sosnowcu, więc o dziecka jestem Hanys Hunter). Niestety Częstochowa się nie rozwija, żeby nie powiedzieć więcej. Staliśmy się zadupiem pokroju Rypina (takie coś niedaleko Włocławka). Z Jasnej zrobił się mały Watykan i ma wszystkich gdzieś. Są samowystarczalni.

 

Co do Rakowa to slogany typu: Raków - urodzeni konfidenci lub Częstochowa bez Rakowa, mówią wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domestos, nic straconego... mały ruch obywatelski, wniosek via poseł Giżyński do Pana Premiera - i robimy korektę granic. Przyjmiemy Was z otwartymi rękami, tylko w takim razie bez Rakowa (mamy własny, pod Staszowem, całkiem fajny) i... raczej bez Watykanu :-D

 

A co do poziomu polskiej piłki ligowej - no comments. Dlatego zacznę oglądać polskie drużyny z bliska dopiero jak będzie LM. Na razie śledzę wyczyny Koruptera z pewnego dystansu... i widzę, że idzie nieźle, Klicki trzyma klub twardą ręką, chłopaki się starają, odpukać... z tej mąki może być chleb.

 

Jakby co, naprawdę zapraszam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upadek... podziękowac trenerowi co chyba nie ma większych pomysłow tylko plany...

 

 

Dajcież już spokój z tymi zmianami trenerów. To jakaś polska obsesja. Żle idzie - to wywalc trenera! Przyodzi nowy i buduje zespół po swojemu - oczywiście nadal nie idze, więc przychodzi następny i następny... A piłkarze ci sami. Zmieniają piłkarzy to znowu źle, bo najpierw musza się zgrać. I tak w kółko!

A w MU jakoś Alex Ferguson trzyma się już 20 lat bez względu na to czy wygrywa czy przegrywa i zespół jakoś cały czas utrzymuje się w ścisłej czołówce.

 

Bilex bój się Boga, zjadasz litery. Popraw się chłopaczyno "nie samom Legiom człek żyje" :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upadek... podziękowac trenerowi co chyba nie ma większych pomysłow tylko plany...

 

 

Dajcież już spokój z tymi zmianami trenerów. To jakaś polska obsesja. Żle idzie - to wywalc trenera! Przyodzi nowy i buduje zespół po swojemu - oczywiście nadal nie idze, więc przychodzi następny i następny... A piłkarze ci sami. Zmieniają piłkarzy to znowu źle, bo najpierw musza się zgrać. I tak w kółko!

A w MU jakoś Alex Ferguson trzyma się już 20 lat bez względu na to czy wygrywa czy przegrywa i zespół jakoś cały czas utrzymuje się w ścisłej czołówce.

 

Bilex bój się Boga, zjadasz litery. Popraw się chłopaczyno "nie samom Legiom człek żyje" :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Ty! Wal się na....buzię :mrgreen: :mrgreen: I bilet se załatw lepiej na Skisłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fergusonowi idzie albo bardzo dobrze albo troche słabiej

a Legi albo conajwyzej dobrze, lub beznadziejnie (ostatnio)

 

premiership i nasza liga to 2 inne swiaty...

 

Oczywiście masz rację. Ale polskie kluby mają tendencje do zwalniania trenerow po trzech - czterech przegranych meczach. W ten sposób nic nigdy nie uda sie zbudować. Przychodzi nowy terner, z nowa wizją, stawia na innych zawodników i na dodatek ściąga nowych (a jeżeli to nie daj Bóg obcokrajowiec - to od razu ze trzech swoich ziomków). To nie ma prawa dobrze funkcjonować. Dorzućmy do tego fatalny poziom szkolenia młodzieży (a właściwie brak jakiegokolwiek zorganizowanego systemu) i kłopot gotowy. Nigdy nie dotrzemy do czołówki typu Premiership czy La Liga - to pewne. Ale można przynajmniej starać sie podpatrywać i naśladować - to powinno trochę pomóc. Najłatwiej jest zwalić winę na trenera - ale to nie on gra - jego rola kończy się z pierwszym gwizdkiem tak na prawdę. No jeszcze trzy zmiany może zrobić. Ale nie powinien - bo jeżeli zespół wykonuje założenia taktyczne a zawodnikom chce się grać to zmiany nie są potrzebne prawie do końca meczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się.

 

ja moze sie trochę wyłamię, ale nie uwazałem Janasa za partacza... (nie był swięty rzecz jasna), wg mnie na ms zawiedli najbardziej nasi zawodnicy, bo przede wszystkim ONI POWINNI SIE WYKAZYWAC NA BOISKU-a trener jest na ławce.. i nie da sie zdalnie sterowac kolesiami oddalonymi o 50m, a brakowało im inteligencji w rozgrywaniu,zawodnik ma byc INTELIGENTNY musi umiec dobrze myslec, bo samo ładne bawienie sie piłką na treningu nie starczy, ba! nawet ilosc strzelonych bramek danego gracza,bo co jesli kopnięcie piłki z 5 m było rzeczą najprostszą w porównaniu z wyprowadzeniem i skonstruowaniem całej akcji,w meczu z ekwadoreem przez 84 min zadnego strzału - zero inteligenci, bo bramkarza trzeba strzaszyć, podpuszczac az się go zaskoczy, tak więc dlaczego zuraw w celticu walił gola za golem, a tu nawet nie próbował? - powtarzam wg mnie to zawodnicy zawiedl jako pierwsii, i są oni kolejnym nieprzewidywanlym elementem polskiej piłki....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibic z prawdziwego zdarzenia...

 

Nigdy nie twierdziłem inaczej! :-D

 

Kiedyś, dawno, latałem nawet na III ligę - oraz na Puchar Michałowicza, jak kumple grywali... potem wyrosłem ;-)

 

powtarzam wg mnie to zawodnicy zawiedl jako pierwsii, i są oni kolejnym nieprzewidywanlym elementem polskiej piłki....................

 

Veto. Wręcz przeciwnie, oni są bardzo - do bólu wręcz - przewidywalni! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upadek... podziękowac trenerowi co chyba nie ma większych pomysłow tylko plany...

 

 

Dajcież już spokój z tymi zmianami trenerów. To jakaś polska obsesja. Żle idzie - to wywalc trenera! Przyodzi nowy i buduje zespół po swojemu - oczywiście nadal nie idze, więc przychodzi następny i następny... A piłkarze ci sami. Zmieniają piłkarzy to znowu źle, bo najpierw musza się zgrać. I tak w kółko!

A w MU jakoś Alex Ferguson trzyma się już 20 lat bez względu na to czy wygrywa czy przegrywa i zespół jakoś cały czas utrzymuje się w ścisłej czołówce.

 

Bilex bój się Boga, zjadasz litery. Popraw się chłopaczyno "nie samom Legiom człek żyje" :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Ty! Wal się na....buzię :mrgreen: :mrgreen: I bilet se załatw lepiej na Skisłą.

 

Bilet kupić mogę ale sie boję, że będą mnie później w wiadomościach pokazywać z podpisem "Dzieci we mgle" :lol::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...