Skocz do zawartości

KĄCIK KIBOLA


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

Gadacie głupoty. Pierwsza połowa zagrali bardzo dobrze tylko nic im nie wpadalo. Ukraińcom za to wpadło wszystko co mieli. Czytaj - ogromny fart!

 

Druga połowa zupełnie inna bo Ukraińcy sie ogarnęli i zagrali presingiem z czym nie potrafiliśmy sobie poradzić:/

 

Krychowiakowi należy sie ogromne wyróżnienie- jestem pod wrażeniem jego gry.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potraficie obiektywnie ocenić grę? Nie patrząc na wynik! Pierwsza połowa mogła sie skończyć w druga stronę... i co, wtedy byście mówili ze swietnie zagrali za onetem?

 

Stach - tyle srania o Lewym a ani słowa o gościu który zagrał świetne zawody! Wynik mam w kiju jesli bedą niezły poziom reprezemtowac a taki był w pierwszej połowie. Nie oczekujcie wyniku jak na 90% podwórek w tym kraju kest zakaz gry w pilke!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,potrafię obiektywnie ocenić grę.Akurat z piłką miałem trochę doczynienia i z ludźmi którzy w niej siedzą od pól wieku.Możemy porozmawiać o szczegółach jak chcesz(choć szczerze to nie bardzo mam ochotę do tego wracać).Niestety obejrzałem dziś powtórke.Rozumiem że Ty potrafiłeś zrobic obiektywną analizę i wyszło Ci że jest OK.

Tak również się składa w tej grze ze nie ocenia się stylu jak w skokach, łyżwach, tańcu tow., skokach do wody itp. tylko ocenia się wynik.Włosi wymyślili catenaccio i mają w dupie jak to wygląda tylko ściśle realizują zadania taktyczne.

W 100% zgadzam się z Kowalem że tam nie było żadnej taktyki,ŻADNEJ!! Pan trener się pogubił i to już od spotkania z Urugwajem-to go podcięło jak Hiszpania podcięła Franciszka,skończyło się myślenie racjonalne zaczął się lęk i asekuracja co zauważyłem już na konferencji przedmeczowej i o czym tu napisałem.

 

WYNIK MASZ W KIJU?????????????????????????

 

Człowieku to był mecz ELIMINACJI MŚ a nie spotkanie o puchar prezesa spółdzielni!

Od dawna muszę słuchać durnych tłumaczeń o meczach pięknie zremisowanych lub pięknie przegranych-paranoja.Ja bym wolał bardzo brzydkie zwycięstwa.

 

 

Nie oczekujcie wyniku jak na 90% podwórek w tym kraju kest zakaz gry w pilke!

 

Tutaj pełna zgoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sie zdecydowanie zgadzam, ze w pierwszej połowie grali jak na swój poziom naprawdę dobrze! Ukrainie wpadł każdy strzał, co zdarza sie raz na 80 meczów. Od 0:2 mieliśmy kilka rewelacyjnych sytuacji i w zasadzie powinnismy prowadzić. Ukraińcy mieli długi problemy z przekroczeniem połowy. Druga połowa już jednak cieniutka, zero pomysłu, zabrakło mi nawet ambicji czego nie umiem wybaczyć.

Niestety 35 minut gry to za mało na takim poziomie, dlatego wynik jest jaki jest. Co najgorsze - wyglada, ze już po eliminacjach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krychowiakowi należy sie ogromne wyróżnienie- jestem pod wrażeniem jego gry.

on powinien już grać na Euro w wyjściowym składzie, wczoraj był chyba najlepszym naszym piłkarzem na boisku. Z Łukasika też będą ludzie, chłopak widać że gra z sercem i talentu mu nie brakuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynik mam w kiju po pierwsze dlatego ze jestem realista... Przy tym poziomie szkolenia, ligi, związku nasza repra nie ma prawa nic ugrać! Fajnie jak wygrywa a jak przegra płakać nie bede :)

 

Po drugie dzieki EURO i medialnej propagandzie poziom januszy na trybunach osiągnął apogeum i cieszy sie moja mordeczka jak biało-czerwona farbka spływa ze łzami po policzkich pajacy z trabami i w kapeluszach!

 

A ponieważ jeszcze troche kopie pilke to napisze ze najwieksza przyjemność sprawia mi dobry mecz w fajnej atmosferze.. wynik jest gdzies na drugim miejscu. W prawdziwej piłce jest podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amstaff napisalem tylko ze mnie nie do konca wynik interesuje:) nikomu nic nie narzucam - opisuje swoje podejście i zdaje sobie sprawe ze ktos moze mieć inne.

Edytowane przez Action
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra reprezentacji wcale nie musi tak tragicznie wyglądać,nie zgadzam sie z opinia że tak musi być.Repr. Jeśli porównamy naszych z chociażby z graczami ukrainy to nominalnie mamy naprawdę lepszych piłkarzy i to na każdej pozycji.A pamiętacie jak nas czesi na euro zloili ?oni również nominalnie nie byli cenniejszymi zawodnikami od naszych.A Dania?czy Szwecja,to samo itd.Pozostaje pytanie kim jest Fornalik i jakie ma międzynarodowe obycie z piłka że jest selekcjonerem?otóż żadne.Jego główne osiągnięcie to doprowadzenie spadajacego Ruchu na drugie miejsce w tabeli,więc teraz sie nie dziwmy że chłopak sie poprostu uczy.Nie wierzę że mając tak uznanych w europie graczy z BVB czy innych mniej utytułowanych ale solidnych wyrobnikow plus paru młodych zdolnych w tym również z ligi nie można stworzyć zespołu który będzie poukpadany taktycznie.No ale jak ktoś w ostatnim sprawdzajacym meczu z Irlandią stawia Boenisha na prawej stronie poraz pierwszy w jego życiu lub popełnia inne równie niewytlumaczlne posunięcia to niestety tak to potem wygląda.Tu trzeba trenera z doświadczeniem międzynarodowym, jak chociażby Kasperczak,zobaczycie że po remisie z San Marino to On zostanie trenerem kadry ;).Fornalik po meczu z Urugwajskiej poprostu zdurnial a mecz z Irlandią składającasie z młodych nieznanych chłopaków całkiem go dobił i otumanil.A przecież można było wcześniej zagrać całkiem dobre spotkanie z Anglikami.Zobaczcie na trenerów innych repr.-siatki,ręcznej,kosza to wszystko są trenerzy zza granicy,i nie przeszkadza nikomu z siatkarzy że przychodzą ich oglądać janusze(co to wogóle za określenie. ?) a nie załoga dresa,tylko dobrze poukladani zdobywaja kolejne laury a napewno nie przynoszą nam wstydu.

Moje hasło na dziś-tak do dupy być nie musi .Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponieważ jeszcze troche kopie pilke to napisze ze najwieksza przyjemność sprawia mi dobry mecz w fajnej atmosferze.. wynik jest gdzies na drugim miejscu. W prawdziwej piłce jest podobnie.

 

Powiec to Wlochom:

;)

 

dziś GP Malezji,wpadka Hamiltona!

 

Śmieszną wpadkę zaliczył na jednym z pit stopów Lewis Hamilton (Mercedes), który zjechał do boksu... swojego byłego zespołu, McLarena. Po chwili jednak zorientował się w sytuacji i szybko podjechał na właściwe miejsce.

Edytowane przez eRBe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...