Skocz do zawartości

Moje Subaru


jako

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

przemek :) - te dwa koty - wykapane jak moje - ta szara to miki a ten czarno-bialy to pirat - ale one nigdy razem nie siedzialy - od zawsze sa w stanie lekkiej wojny - fotka przesympatyczna - masz zatem silnik czterosuwowy, turbo-dwu-koci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przecież, że brudas. Jestem głupia, ale nie na tyle, żeby myć samochód w taką pogodę :mrgreen:

 

Uwierz, że czasami warto. Sól dla lakieru, o elementach chromowanych nie wspominam, jest zabojcza. Tylko nie na myjni ze szczotkami drucianymi....

Już lepiej Karcherem spłukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przecież, że brudas. Jestem głupia, ale nie na tyle, żeby myć samochód w taką pogodę :mrgreen:

 

Uwierz, że czasami warto. Sól dla lakieru, o elementach chromowanych nie wspominam, jest zabojcza. Tylko nie na myjni ze szczotkami drucianymi....

Już lepiej Karcherem spłukać.

 

i do garazyku szybko uciekac (jak jest mroz) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia są zrobione, że tak powiem, prosto z trasy, więc Państwo wybaczy ale jednakowoż. Mój samochód dobrze wie, co to jest myjnia i ląduje w niej z częstotliwością wzbudzającą zdziwienie wśród okolicznych posiadaczy pojazdów. Dla ułatwienia od razu dodam, że myjnia jest ręczna i równocześnie przeprowadza zazwyczaj czyszczenie wnętrza. W cenie nieprzyzwoitej, ale za to blisko ;)

A samochód stoi w garażu zawsze niezależnie od mrozu i myjni, bo gdyż okolica jest wątpliwa. No chyba, że w garażu ktoś zaparkuje zielonego malucha na moim miejscu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że w garażu ktoś zaparkuje zielonego malucha na moim miejscu :evil:

 

malucha mozna przepchnac nie rysujac za bardzo zderzaka :mrgreen: z reszta w SI zderzaki sa cholernie elastyczne - moj tylny juz przezyl wjechanie w niego przez passata, spotkanie z opona od stara i spotkanie z twarda zaspa sniegu - za kazdym razem zwisal sobie smetnie, ale nie pecl byl :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wozisz. ale nie ma go gdzie przeciągnąć :roll:

W garażu na jakieś 40 samochodów upchnięto ich z 60. Miejsca są takie... w sam raz na malucha. Mój misiulinek się jakoś mieści, ale sąsiad będący szczęśliwym posiadaczem Chryslera Stratusa zajmuje 1,5 miejsca :neutral:

Przejazdy są takiej szerokości, że jakbym tam zostawiła tego malucha, to pomijając, że kogoś musiałabym zastawić, to nikt by już nie przejechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wozisz. ale nie ma go gdzie przeciągnąć :roll:

W garażu na jakieś 40 samochodów upchnięto ich z 60. Miejsca są takie... w sam raz na malucha. Mój misiulinek się jakoś mieści, ale sąsiad będący szczęśliwym posiadaczem Chryslera Stratusa zajmuje 1,5 miejsca :neutral:

Przejazdy są takiej szerokości, że jakbym tam zostawiła tego malucha, to pomijając, że kogoś musiałabym zastawić, to nikt by już nie przejechał.

 

lajf is brutal and ful of kanapkas :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...