tommy-tg Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Czesc .Jestem nowy wiec prosze o pomoc.Zamierzam kupic FORESTERA i potrzebuje pomocy ktorego wybrac z mobile.de .Wierze w wasze doswiadczenie w obsludze i serwisie tych samochodow wiec prosze o podzielenie sie wiedza czy np.200000km dla forestera to duzo?jekie usterki moga pojawic sie po takim dystansie,czy zawieszenie jeszcze jakis czas wytrzyma itd.Niestety moge wydac do 5500E/ DZIEKUJE http://www.mobile.de/SIDIbKs-hYk4.NnaRy ... 222179858& http://www.mobile.de/SIDIbKs-hYk4.NnaRy ... 219791107& Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 nie mam doswiadczenia z foresterami ale mam minimalne na tym forum i pozwole sobie poradzic tobie zebys zaczal od tego watku... http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101962 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość11 Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 czy 200000km dla forestera to duzo ?? w moim po 30tys. silnik się rozleciał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosmit Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 *tommy-tg- Jeśli Foryś 2.0 to z turbo, znacznie lepiej zachowuje się na trasie. Wolnossące podobno są trochę mulaste, ale mniej palą, tak tylko słyszałem. *Gość11- coś ty robił z tym silnikiem, jak sie rozleciał? Ja mam w 2.0 S-turbo '99 przejechane juz prawie 170tys. a od 8tys gaz i wszysto jest OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Zamierzam kupic FORESTERA i potrzebuje pomocy ktorego wybrac z mobile.de . http://www.mobile.de/SIDIbKs-hYk4.NnaRy ... 222179858& http://www.mobile.de/SIDIbKs-hYk4.NnaRy ... 219791107& Różnych ludzi mamy na forum, ale wróżki jeszcze nie spotkałem A tak na poważnie - po kilku zdjęciach z mobile nie da się określić, który jest lepszy i mniej styrany. Teoretycznie 200tys km nie powinno stanowić dla wolnossącego Forysia problemu, bo silnik nie jest specjalnie wysilony - pozostaje kwestia jak był użytkowany, serwisowany itd Aha- przy 200tys należy wymienić rozrząd. tommy-tg- Jeśli Foryś 2.0 to z turbo, znacznie lepiej zachowuje się na trasie. Wolnossące podobno są trochę mulaste, ale mniej palą, tak tylko słyszałem. Tak, ale za 5500 Euro, ciężko będzie dorwać S-Turbo w dobrym stanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Drelichowski Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Czesc .Jestem nowy wiec prosze o pomoc.Zamierzam kupic FORESTERA i potrzebuje pomocy ktorego wybrac z mobile.de .Wierze w wasze doswiadczenie w obsludze i serwisie tych samochodow wiec prosze o podzielenie sie wiedza czy np.200000km dla forestera to duzo?jekie usterki moga pojawic sie po takim dystansie,czy zawieszenie jeszcze jakis czas wytrzyma itd.Niestety moge wydac do 5500E/ DZIEKUJEquote] Czy 200 tys to duzo? Zalezy dla kogo. Dla mnie tak, ale dla Forestera pewnie mniej niz dla Opla Vectry, albo czegos w tym stylu. Z reszta nie o silnik tu idzie, ale o elektryke, zawieszenie itp. Z elektryka w Subarakach problemow nie ma, bo i prawie elektryki w nich brak, elektronika sie rowniez nie psuje bo tej brak calkowicie. Co do zawieszenia, to jest delikatne. Nawet po niemieckich drogach przod stuka juz po pieciu tysiacach. W tych pierwszych foresterach nardzo lecialy sprzegla, a raczej szarpaly. Z reszta Forester to taki samochod, ktory nie chce umrzec. Moze stuka i trzeszczy, ale jezdzi, a to sie chyba glownie liczy w aucie za 5 tysiecy euro. Rozsadek podpowiada czerwony (mniejszy przebieg i brzydszy kolor zapewne odstraszal rasowych wymiataczy), czarny sie zdecydowanie lepiej prezentuje, ale sfotografowany w trawniku swiadczy o upodobaniach wlasciciela. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Mój Taisio ma Forestera 2.0 wolnossącego i do tego automat. Wyścigówka to to nie jest...ale odpowiada mniej więcej mojej służbowej Vectrze 1,8 więc jeździć można.. Co do zawieszenia.... Swojego ( 2.0 S-Turbo) kupiłem jak miał przejechane 105.000 . Wymieniłem łaczniki stabilizatora (pierwszy raz w karierze tego samochodu) za sto złotych i do dziś ( 140 000 ) nic w nim nawet raz nie zastukało... 200 000 to dla wolnossącego silnika specjalny problem nie jest tak jak i dla silnika zaturbionego bo on też wysilony specjalnie nie jest. A jak sypnie sie turbina to za 300-400 $ mozna kupić bez problemu na e-bay`u Nie zmienia to faktu że jeden jest młodszy i z mniejszym przebiegiem więc po prostu warto go wziąć zamiast starszego z większym przebiegiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się