Skocz do zawartości

Trójmiejskie spoty


Bergen

Rekomendowane odpowiedzi

Tak btw, przepatrzcie się dokładnie. U Izy znalazłęm kleszcza, u siebie zresztą też.
No i teraz zacząłem się drapać bo wszystko mnie swędzi :lol:

Gdzie tego kleszcza szukać bo znaleźć nie mogę, nogi, ręce, głowa :?

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleszcze się diagnozuje najlepiej pod prysznicem, takie małe czarne wystające ze skóry.

Włazi na nogi z trawy i idzie sobie do góry, albo spada na głowę.

 

Mam nadzieję, że się dobrze przeszukałam.

Młody, jakie są aktualnie trendy pozbywania się kleszcza?

 

 

Do zobaczenia jutro :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki również za pilotowanie.

Jutro stołówka w niebieskim zamknięta.

Zadzwoniła do nas żona kolegi Marcina (tego co mu grawitacja figle robiła) z pretensjami:

" Co żeście zrobili z moim mężem !!"

"Ale my.....??? herbatę pił " :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ała. te kleszcze to jak sie diagnozuje?

 

Przy jądrach Panie :mrgreen:

 

Dzięki za MEGA spota. Była zajebiście , wesoło jak zwykle :D:D Kolego z E52 który zdjęcia robił. Ujawnij się jak wytrzeźwiejesz :twisted:

 

Teraz spadam na drugą imprezę 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoniła do nas żona kolegi Marcina (tego co mu grawitacja figle robiła) z pretensjami:

 

To trzeba powiedziec było, że "Wiślanka" mu zaszkodziła :mrgreen:

 

Ała. te kleszcze to jak sie diagnozuje?

 

Małe czarne kropki z nóżkami :)

 

Gdzie tego kleszcza szukać bo znaleźć nie mogę, nogi, ręce, głowa :?

 

Głowa, nogi, pachwiny, koło "torby" :mrgreen: , ale też małżowiny uszne, pępek, pachy.

 

Młody, jakie są aktualnie trendy pozbywania się kleszcza?

 

Dobrze złapać i wykręcić go delikatnie ciągnąc. Bez żadnego smarowania masłem czy innymi rzeczami. Najpierw usunąć, później można przemyć spirytusem salicylowym, wodą utlenioną, preparatem Octenisept. Jeśli ktoś nie chce sam, można zawsze podjechać na pogotowie (polecam ambulatorium chirurgiczne w szpitalu studenckim tym na przeciwko opery koło polibudy, albo KOR w UCK), lekarz powinien na wszelki wypadek przepisać antybiotyk, ale niekoniecznie. Nam kazał tylko obserwować miejsce. Jak coś niedobrego zacznie się dziać (zaczerwienienie, swędzenie) to wtedy zgłosić się od Zakaźnego na Smoluchowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze złapać i wykręcić go delikatnie ciągnąc. Bez żadnego smarowania masłem czy innymi rzeczami. Najpierw usunąć, później można przemyć spirytusem salicylowym, wodą utlenioną, preparatem Octenisept. Jeśli ktoś nie chce sam, można zawsze podjechać na pogotowie (polecam ambulatorium chirurgiczne w szpitalu studenckim tym na przeciwko opery koło polibudy, albo KOR w UCK), lekarz powinien na wszelki wypadek przepisać antybiotyk, ale niekoniecznie. Nam kazał tylko obserwować miejsce. Jak coś niedobrego zacznie się dziać (zaczerwienienie, swędzenie) to wtedy zgłosić się od Zakaźnego na Smoluchowskiego.

Z tym zaczerwienieniem trzeba uważać, czasem trwa bardzo krótko, a oznacza kłopoty :?

 

Ja kiedyś miałam na nogach kilka jednocześnie, po całym dniu szwędania się po lesie. Pozbyłam się ich z pomocą igły.

Szczęśliwie bez późniejszych komplikacji.

 

Smarowanie masłem to takie zabobony :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro może dam radę wpaść na pierwszą turę OSów :mrgreen:

Jak nie będzie padać to czekam o 10:00 pod knajpą w Kielnie. Chcę podjechać na początek Piekiełka, zobaczyć czołówkę (max 5 aut) i szybko przenieść się na Kowalewo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zaczerwienieniem trzeba uważać, czasem trwa bardzo krótko, a oznacza kłopoty :?

 

Wwygląda jakby miejsce wkłucia kleszcza miało po prostu taką czerwoną otoczkę, czasem kilka pierścieni czerwonych. Może nie zawsze, tak przynajmniej widziałem raz w życiu i tak mnie uczono.

 

A to już nie jest dobrze, także przelookajcie się dokładnie, a jak nie sami to poproscie, żony/mężów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kleszcze- kurza melodia co to za syf jest. Nie miałem i nie chce mieć :evil:

 

Są jakieś śpeje typu Autan, Off albo inne, które niby odstraszają kleszcze i komary. Nie daje to 100% pewności, ale zawsze coś tam daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dokładną autoinspekcję miejsc wskazanych przez Młodego :mrgreen: i zero kleszczy :D

Młody wy chyba siadaliście w tym lasku, może wtedy Was napadły :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dokładną autoinspekcję miejsc wskazanych przez Młodego :mrgreen: i zero kleszczy :D

Młody wy chyba siadaliście w tym lasku, może wtedy Was napadły :mrgreen:

 

Oskara dziewczyna chyba siedziała, a ja tylko spocząłem sobie pod knajpą po pierwszej oglądarze :)

 

Widzimy się zatem jutro :wink: . Mam nadzieję, że bez kleszczy :mrgreen:

 

Iza po rajdzie jeszcze mnie zaciągnęła po zakup kaloszy :D Podobno w tym Realu na Osowej są męskie fasony :) Można się zaopatrzyć, to w sumie i tak do łażenia po lesie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wróciłem z koncertu Happysad - grali oczywiscie min. nasz z Tomirem ulubiony kawalek , ktory nawet dzisiaj raz odśpiewalismy.

Co do jutrzejszego spota to ja niestety pakuje graty i jade do Bydgoszczy wiec :cry:

Ale trzymam kciuki za Kajta no i za Maxa co by wiecej żadne żony do niego nie dzwoniły.. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale trzymam kciuki za Kajta no i za Maxa co by wiecej żadne żony do niego nie dzwoniły.. :P

 

Żona niestety do mnie wydzwaniała. Jakieś pretensje miała, że mąż wróci w innym stanie niż wyszedł. Maxiu musiał do niej podjechać, bo Marcin wychodząc z Imprezy ubrał na siebie wszystko co znajdowało się w bagażniku i poszedł w długą.

 

 

 

P.S. Słyszę wrrrr pod oknem, więc najwyższy czas zmiatać do wyrka, żeby uniknąć trudnych pytań. :mrgreen:

 

Do rana!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro może dam radę wpaść na pierwszą turę OSów :mrgreen:

Jak nie będzie padać to czekam o 10:00 pod knajpą w Kielnie. Chcę podjechać na początek Piekiełka, zobaczyć czołówkę (max 5 aut) i szybko przenieść się na Kowalewo.

 

Fajnie, działając w ten sposób zdążymy jeszcze skoczyć na odcinek Sianowska Huta, a potem jeszcze raz na Piekiełko i Kowalewo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem w trójmiescie kilkanascie lat :idea: , powiem Wam że sie zakochałem w tym zakątku Polski :shock: :idea: . Stare Miasto w Gdańsku , zabija :idea: niedość że pięknie, to fajna atmosfera, super knajpy , restauracje, niezłe kobitki tu grasują :twisted::mrgreen:

 

podziekowania dla Niumena za transfer z lotniska :idea::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...