jorgen Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 witam Zakupilem wlasnie po 4 latach przerwy forka my07 2.0 troche pojezdzilem i zaczego mi cos stukac z przodu ja wjade w mala dziure lub dolek czuje i slysze stukot . Teraz juz nie pamietam czy to moga byc byc laczniki czy sworznie. Z tego co pamietam przy moim poprzednim forku laczniki to raczej przy wychylaniu na boki a tutaj ewidentnie przy dziurach i "spiacych policjantach" Tutaj ten stukot tak jakby szedl po amortyzatorach . Prosze o jakies rady jak to sprawdzic bez warsztatu. Dzieki Link to comment Share on other sites More sharing options...
LORDSEQ Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Może to stabilizator poprzeczny, Dość uciążliwie stuka a wymienić trzeba tylko dwie gumy. Trzeba podnieść przynajmniej na lewarku koło lewe lub prawe i poruszać, drugi człek w tym czasie patrzy gdzie stuka ? --- To tak domowym sposobem Link to comment Share on other sites More sharing options...
luki266 Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Jak przedmowca pisze, mocowanie stabilizatora. Dwie gumy, koszt mały. Zawsze można zrobić na tzw. "Wszelki wypadek " Wysyłane z mojego Q5 za pomocą Tapatalk 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
viking1232 Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 sprawdz dokrecenie od gory mocowanie amorow Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 23, 2013 Author Share Posted September 23, 2013 (edited) a jestem w stanie wymienic sam bez podnosnika, tylko majac lewarek?Oczywiscie klucze posiadam. patrzac na ten stabilizator poprzeczy to raczej obyda kola chyba musza byc uniesione bo bedzie trudno z wymiana Edited September 23, 2013 by jorgen Link to comment Share on other sites More sharing options...
evi Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Ja u siebie w my04 sam wymienilem tylko z lewarkiem. Troche zabawy bylo ;-) na podnosniku duzo latwiej to zrobić Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 23, 2013 Author Share Posted September 23, 2013 aby byc pewnym to nie sa laczniki tylko gumy na ktorych umocowany jest sabilizator Link to comment Share on other sites More sharing options...
evi Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Tak gumy poprzecznego stabilizatora. Mi bylo je ciężko zdjac, w druga strone poszlo duzo szybciej;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek81 Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 U mnie szukało na nierównościach. Przyczyną byla dolna tuleja wachacza. Swoją droga to czy w foresterach są montowane sprężyny (wygluszajace) na klockach hamulcowych? U mnie nie ma a prawy przód mi brzęczy. Dzięki za odpowiedź Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 25, 2013 Author Share Posted September 25, 2013 widze ze bez podnosnika I warsztatu bedzie ciezko ustalic, ale zauwazylem ze jak podjade powoli pod nierownosc jest ok ale jak jade troszeczke szybciej to nawet male nierownosci jak (zebrany asfalt) to stuka I to na obydwoch kolach, czy jak by to byly tuleje wahacza lub sworzen czy mozliwe ze dwa kola jednoczesnie by sie zuzyly. Moze znacie dobra metode bez warsztatu jak sprawdzic czy to stabilizatory poprzeczne? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodzlo Posted September 25, 2013 Share Posted September 25, 2013 (edited) Trzymaj stabilizator a i ktoś niech ci biją autem na boki ;-) jeśli to gumy to wyczujesz :-) Edited September 25, 2013 by Bodzlo Link to comment Share on other sites More sharing options...
LORDSEQ Posted September 25, 2013 Share Posted September 25, 2013 (edited) Dalej stawiam na stabilizator poprzeczny. Wystarczy podnośnik żaba, zdejmij jedno koło i już będzie widać tą nieszczęsną gumę . Edited September 25, 2013 by LORDSEQ Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 25, 2013 Author Share Posted September 25, 2013 zamowilem olej jak bede wymienial do zajrze pod samochod I sprawdze te gumy. Dzieki witam Dzisiaj sprawdzalem na dotyk gdzie stuka (kolega bujal forkiem) powiem wam ze teraz to juz zgupialem trzymajac stabilizator wczuwam takie pukniecia ale wydaje misie ze bardziej jest to wyczuwalne na lacznikach niz blizej gum. Wyglad gum stabilizatora od strony kola jest normalny nie widze pekniec niczego ,teraz to naprawde mam problem. Moze jakis podpowiedzi? Kazda rada sie przyda Link to comment Share on other sites More sharing options...
luki266 Posted September 25, 2013 Share Posted September 25, 2013 Wymień gumy, jak nie pomoże to później łączniki. Wcześniej czy później i tak to trzeba zrobić. Co do wymiany, to nie wiem jak w Forku, ale w OBK nie trzeba było podnosić auta, wystarczyło się położyć i trochę "pogimnastykować", ale dało się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
LORDSEQ Posted September 25, 2013 Share Posted September 25, 2013 Ja mam już ostatnią radę : Jedź z tym na stację kontroli pojazdów, gość Ci znajdzie "dzięcioła" a Ty już sobie ewentualnie wymienisz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 25, 2013 Author Share Posted September 25, 2013 w forkku mysle ze bedzie ciezko gumy wymienic bez podnosnika z tego co udalo mi sie zauwazyc to dostep do srob jest ograniczony przez nie wiem jak doklanie to nazwac (oslona, belka), wydaje mi sie ze nawet majac podnosnik trzeba bedzie ta oslone(belke) zdemontowac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
orlen Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 daj go na podnośnik i poruszaj kołem lewo/prawo tak zeby kierownica kręciła. Jak bedzie stukać to zobacz czy maglownica sucha. Jesli sucha to ok, jak mokro to sie zacznij planować wydatki Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 26, 2013 Author Share Posted September 26, 2013 Maglownice myślę żeby było czuć przy skręcaniu, a tu ewidentnie wali przy dziurach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
orlen Posted September 26, 2013 Share Posted September 26, 2013 nie czuć jej, przetestowane Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted September 30, 2013 Author Share Posted September 30, 2013 Dzisial zauwazylem ze stabilizator na jednej gumie ma luz tak jakby srednica otworu byla za duża wiec mysle ze to te gumy się wyrobily. Zamówiłem nowe napisze czy to byla ich wina po wymianie. Witam ponownie. Bylem dzisiaj u mechanika i powiedzial mi ze jest duzo roboty z wymiana tych gum stabilizatora z przodu bo nie ma dostepu i trzeba duzo odkrecac takich elementow metalowych(zapomniałem nazwy albo on sam nie wiedzial) i trzeba 500 zl za robotę zaplacic plus gumy. Teraz pytanie czy jest to prawda, czy moze dam rade to zrobic sam. Witam ponownie. Bylem dzisiaj u mechanika i powiedzial mi ze jest duzo roboty z wymiana tych gum stabilizatora z przodu bo nie ma dostepu i trzeba duzo odkrecac takich elementow metalowych(zapomniałem nazwy albo on sam nie wiedzial) i trzeba 500 zl za robotę zaplacic plus gumy. Teraz pytanie czy jest to prawda, czy moze dam rade to zrobic sam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek81 Posted October 1, 2013 Share Posted October 1, 2013 Dasz se radę. A ile radości będziesz miał Link to comment Share on other sites More sharing options...
LORDSEQ Posted October 1, 2013 Share Posted October 1, 2013 Pamiętam, że jak zakładałem poliuretany to były przecięte, także na wcisk weszły bez żadnego większego rozkręcania Link to comment Share on other sites More sharing options...
jorgen Posted October 5, 2013 Author Share Posted October 5, 2013 Gumy wymieniłem I przestało stukać dzięki chlopaki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
evi Posted October 5, 2013 Share Posted October 5, 2013 Zmień mechanika :-P Link to comment Share on other sites More sharing options...
marhof Posted October 5, 2013 Share Posted October 5, 2013 Zdecydowanie zmień mechanika... Ja wymieniałem gumy stabilizatora przy okazji przeglądu i był to koszt około 30zł za sztukę, a za robociznę nie wzięli nic Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now