Skocz do zawartości

Tarcze i klocki w Legacy IV


wolay

Rekomendowane odpowiedzi

Stuknelo mi dokladnie 40 000km. Od pewnego czasu podczas hamowania kierownica sama sie wyrywa z rak. Pewnie to przez krzywe tarcze, lecz jeszcze nie posiadaja "rantu" czyli wg mnie ich grubosc jest super jak na taki przebieg. Wiecie czy moge pomeczyc serwis o wymiane gwarancyjna tarcz? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuknelo mi dokladnie 40 000km. Od pewnego czasu podczas hamowania kierownica sama sie wyrywa z rak. Pewnie to przez krzywe tarcze, lecz jeszcze nie posiadaja "rantu" czyli wg mnie ich grubosc jest super jak na taki przebieg. Wiecie czy moge pomeczyc serwis o wymiane gwarancyjna tarcz? Pozdrawiam

 

Nawet powinieneś. Ale jak znam temat, to Ci je przetoczą i wymienią klocki na inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witam w klubie :-/ Ja moim Legasiem zrobiłem już prawie 39

kkm, mam drugie tarcze i czwarty komplet klocków

hamulcowych. Opisywanie wszystkiego zajęłoby mi pewnie z

godzinę więc moim zdaniem, abyś rzeczywiście pozbył się

problemu szybko, sprawnie i bez dyskusji raczej nie proś ASO o

radę (no chyba, że będzie to ASO w Mikołowie)

 

Ja dopiero jak za własne pieniądze, aczkolwiek rękami ASO,

wstawiłem tarcze Brembo i klocki hamulcowe Ferodo, pozbyłem

się problemu raz na zawsze.

 

Zacząłem od tarcz Brembo. Na moją prośbę nie wstawili

tych seryjnych tylko właśnie Brembo. Niestety klocki

założyli już seryjne. Wytrzymały 5kkm, zaczęły wyć i przestały

hamować. Wymienili znowu na seryjne. Wytrzymały 7kkm,

zaczęły wyć i przestały hamować. Tym razem już ja nie

wytrzymałem. Kupiłem sobie sam w sklepie klocki Ferodo i

przy przeglądzie po 30kkm w ASO poprosiłem o wymianę, na te

z "reklamówki", w której je przywiozłem :twisted:

 

Od wymiany minęło już prawie 9kkm i wszystko jest w jak

najlepszym porządku. Tarcze proste, klocki nie wyją, a własny

święty spokój, wyżej sobie cenię niż te parę stówek, które

mnie to kosztowało.

 

pozdrawiam,

 

Tasior Miedziak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dopiero jak za własne pieniądze, aczkolwiek rękami ASO,

wstawiłem tarcze Brembo i klocki hamulcowe Ferodo, pozbyłem

się problemu raz na zawsze.

 

Zacząłem od tarcz Brembo. Na moją prośbę nie wstawili

tych seryjnych tylko właśnie Brembo. Niestety klocki

założyli już seryjne. Wytrzymały 5kkm, zaczęły wyć i przestały

hamować. Wymienili znowu na seryjne. Wytrzymały 7kkm,

zaczęły wyć i przestały hamować.

 

Mam dokładnie te same tarcze (wymienialiśmy razem), ale klocki od forysia. I niestety czuję, że tarcze zaczynają się giąć :cry::cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tasior_Miedziak, założyłem jkais 1 tys km komplet tarcz brembo + ferodo premier w miejsce starych hamulców. Jestem zadowolony, ale ja jeżdżę spokojnie, staram się mało hamować bo mam zbyt słaby silnik by co chwilę tracić z trudem osiągniętą prędkość ;) Gwałotowne hamowania z większych prędkości raczej mi się nie przytrafiają, mnie wystarcza, zresztą seria też mi starczała ;) Zobaczymy jak to z tym gięciem. Na razie jest OK :)

Aha, czasem trafi mi się incydentalnie jakaś malutka jazda na czas, ale to zbyt niskie prędkości są i za krótkie odcinki by hamulce zagrzać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oryginalnych tarczach (toczonych), po wymianie klocków za kasę w Dawoju(nie wiem na jakie ale na pewno nie SIP) problem hamulców i krzywiących się tarcz znika.

A czy na tym półtajnym zestawie hamuje (w sposób satysfakcjonujący)?

 

Właśnie?

 

Michał - ja myślę nad zestawem EBC od OGSa. Niezbyt drogi, a może poprawić hamowanie...

 

Do Nosorożca na 90% taki zanabędę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oryginalnych tarczach (toczonych), po wymianie klocków za kasę w Dawoju(nie wiem na jakie ale na pewno nie SIP) problem hamulców i krzywiących się tarcz znika.

A czy na tym półtajnym zestawie hamuje (w sposób satysfakcjonujący)?

Dobre pytanie!

Hamulce zawsze mogłyby być lepsze.

W porownaniu z tym co było jest rewelka ale nie pieję z zachwytu nad nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...