ogs Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Cześć! Dawno mnie tu nie było - jakoś wygodniej mi korzystać z grupy forum subaru pl na FB... Niemniej jednak do poważnych spraw FB się nie nadaje News jest taki, że wkrótce rodzina mi się powiększy , a w STi to nawet pies narzeka na wygodę W związku z tym zacząłem się rozglądać za dodatkowym smochodem typu kombi/van. W Subaru wiele do wyboru nie ma... Legacy Kombi, które mi się kompletnie nie podoba oraz Outback i Tribeca. Poza Subaru myślałem o Fordzie S-Max. Do sedna. Tak się złożyło, że mam możliwość kupienia Tribeci MY07 H6 3.0 z prawdziwym przebiegiem 130 kkm od sprawdzonej osoby. Z usterek do wymiany kataliztor i sonda lambda. Generalnie dobra sztuka w dobrej cenie. Pierwszy problem mam z tym, że straszny ze mnie ignorant i poza swoimi Imprezami nie interesowałem się innymi modelami za bardzo A szczególnie Tribecą, która zawsze wydawała mi się samochodem pozbawionym sensu . Nagle zaczyna mnie to interesować, a nie wiem o tym modelu NIC. Tak tak... życie prostuje ludzi Dlatego tutaj pytanie o ogólne wady i zalety tego modelu, userki których należy się spodziewać oraz ogólne spostrzeżenia. Drugi problem to silnik i spalanie. Jeden samochód palący 20l/100 km w mieście już opłacam dlatego Tribeca poszłaby do gazu pierwszego dnia po zakupie. Tutaj gorąca prośba o informacje o doświadczeniach z LPG w H6 3.0. Mile widziane również linki do forum gdzie znajdę trochę informacji tak żeby nie przekopywać się godzinami przez tą odchłań oraz nie pytać o głupoty (wystarczą dwa głupie pytania zadane wyżej) Wiem, że zawsze można na Was liczyć (nawet jak trzeba przewieźć szafe z Łodzi do Krakowa) i może z Waszą pomocą nie zdradzę marki dla jakiegoś tam Forda, jak to w Nowym Sączu zwykli robić Dzięki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boombastic Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 (edytowane) Pierwsze i kluczowe pytanie: do czego jest ci potrzebny ten samochód? Jeździsz w lekkim terenie? Zimą jeździsz często po nieodsniezonych drogach? Potrzebujesz stałego napędu 4x4? SUVy nie słyną z obszernego i wygodnego wnętrza dla celów typowo rodzinnych. Może się okazać że zwykłe kombi czy coś vanowatego spełni o wiele lepiej swoje zadanie. Tylko jakie to zadanie jest? Mój znajomy (a właściwie jego żona) od wielu lat ujeżdża Mazdę Premacy jako auto rodzinne (trójka dzieci). Jako auto rodzinne wypada bardzo dobrze. Na codzień ma co innego. Więc może ten Ford nie byłby taki zły. I jeszcze taka uwaga odnośnie aut kombi służących rodzinie: jakoś wolałbym już małego vana, najlepiej z odsuwanymi drzwiami do obsługi załadunku i wyładunku dzieciaka, bo to jest duże ułatwienie w mieście. Edytowane 28 Marca 2013 przez Boombastic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Action Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 LPG w H6 3.0 tak na szybko. kosztowna regulacja zaworów, która wg niektórych osób podważa sens zakładania gazu do tego silnika. szczegóły w wątku gazowym ale musisz się przekopać: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/55232-lpg-w-subaru/page__st__4750 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hefty Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 (edytowane) Gratulacje . Podziwiam za wierność marce. Tribeca jest jak najbardziej warta zainteresowania chociaż przestrzennie nie jest o wiele większa niż Outback, na którego podwoziu została zbudowana. Możesz iść na łatwiznę i kupić Forda, ale skoro kusi Cię Tribeca to czemu nie. Dla wielu ludzi ten samochód był pozbawiony sensu. Kiedy Subaru ogłosiło, że kończy, bez następcy, produkcję Tribeci, okazało się, że tym autem jeździ (w USA i Australii) naprawdę sporo ludzi i bardzo dobrze spełnia ich oczekiwania. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się informacje o definitywnym zakończeniu produkcji ale i o tym, że w Subaru będzie w ofercie auto 7-osobowe. W zeszłym miesiącu jedna z osób z Subaru "wysypała się", że Tribeca to temat zamknięty....ale myślą o czymś większym . Powiem tak: łatwiej będzie Ci znaleźć coś tańszego w zakupie i utrzymaniu, większego, może nawet lepiej wyposażonego w tej cenie za którą zapłacisz za Tribecę. Ja jednak uważam, że auta, które są uważane przez ogół za niewarte uwagi, są warte zainteresowania. A Tribeca do nich należy. Koszty utrzymania (poza przednią podgrzewaną szybą ) nie różnią się zasadniczo od analogicznych H6-ek: Outbacków. Co do gazu. 100 km Tribecą z LPG to ok 50 zł, na benzynie ok. 85-90 zł. Z drugiej strony powracająca na forum kwestia regulacji luzów zaworowych. Temat powraca za każdym razem jak ktoś chce kupić H6kę które przez wysokie ceny paliw są dziś dużo tańsze, ale niestety nie ma bądź nie odzywa się na Forum żadna osoba, która Tribecę z LPG ma i eksploatuje. Jeśli ma być to drugie auto w rodzinie, a przebiegi roczne nie będą zbyt wysokie, jestem na tak. Przede wszystkim masz cichociemne auto wyróżniające się z tłumu SUVów Audi, Mercedesa i Volvo. Bagażnik w 5-osobowej wersji ma 525 dm3 + schowki pod podłogą (praktycznie tyle samo co w najnowszym Outbacku) i 700 kg ładowności. Moim zdaniem świetne wnętrze i pozycja za kierownicą. O świetnym silniku i napędzie nie wspomnę. Cicha jednostka napędowa, dobrze wyciszone wnętrze - auto rodzinne jak znalazł. Tylna kanapa przesuwana w zakresie 20 cm, dzielona 40/20/40, możliwość pochylania oparcia tylnych foteli. Z negatywnych opinii najczęściej mówi się o regulacji kierownicy tylko w pionie i słabszym niż w innych Subaru bocznym trzymaniu foteli. Edytowane 28 Marca 2013 przez Dark Knight Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Pierwsze i kluczowe pytanie: do czego jest ci potrzebny ten samochód? Jeździsz w lekkim terenie? Zimą jeździsz często po nieodsniezonych drogach? Potrzebujesz stałego napędu 4x4? SUVy nie słyną z obszernego i wygodnego wnętrza dla celów typowo rodzinnych. Może się okazać że zwykłe kombi czy coś vanowatego spełni o wiele lepiej swoje zadanie. Tylko jakie to zadanie jest? Mój znajomy (a właściwie jego żona) od wielu lat ujeżdża Mazdę Premacy jako auto rodzinne (trójka dzieci). Jako auto rodzinne wypada bardzo dobrze. Na codzień ma co innego. Więc może ten Ford nie byłby taki zły. Na co dzień samochód służyłby żonie, dziecku i psu (mały na szczęście). W weekendy i wakacje chcę ja sobie pośmigać z całą rodziną . Planowany roczny przebieg ok 15-20 kkm. Jeśli chodzi o napęd AWD - zima w Polsce trwa pół roku (mamy tego przykład za oknami) - akurat tutaj nie mam wątpliwości, że jest to ogromna zaleta. Też myślałem, że kombi spełni swoją funkcje ale bardziej patrzyłem na wspomnianego S-Maxa. Nie mniej jednak mając w tej samej cenie S-Maxa i Tribecę - zaczynam się mocno zastanawiać LPG w H6 3.0 tak na szybko. kosztowna regulacja zaworów, która wg niektórych osób podważa sens zakładania gazu do tego silnika. szczegóły w wątku gazowym ale musisz się przekopać: http://www.forum.sub.../page__st__4750 Dzięki, przekopię go i dowiem się jakie są to koszty i co ile kkm trzeba się z nimi liczyć... Gratulacje . Podziwiam za wierność marce. Tribeca jest jak najbardziej warta zainteresowania chociaż przestrzennie nie jest o wiele większa niż Outback, na którego podwoziu została zbudowana. Możesz iść na łatwiznę i kupić Forda, ale skoro kusi Cię Tribeca to czemu nie. Dla wielu ludzi ten samochód był pozbawiony sensu. Kiedy Subaru ogłosiło, że kończy, bez następcy, produkcję Tribeci, okazało się, że tym autem jeździ (w USA i Australii) naprawdę sporo ludzi i bardzo dobrze spełnia ich oczekiwania. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się informacje o definitywnym zakończeniu produkcji ale i o tym, że w Subaru będzie w ofercie auto 7-osobowe. W zeszłym miesiącu jedna z osób z Subaru "wysypała się", że Tribeca to temat zamknięty....ale myślą o czymś większym . Powiem tak: łatwiej będzie Ci znaleźć coś tańszego w zakupie i utrzymaniu, większego, może nawet lepiej wyposażonego w tej cenie za którą zapłacisz za Tribecę. Ja jednak uważam, że auta, które są uważane przez ogół za niewarte uwagi, są warte zainteresowania. A Tribeca do nich należy. Koszty utrzymania (poza przednią podgrzewaną szybą ) nie różnią się zasadniczo od analogicznych H6-ek: Outbacków. Nigdy się nie zawiodłem na Subaru więc ta wierność marce nie bierze się z niczego Oferta, którą mam stawia Tribecę w cenie S-Maxxa więc tutaj koszt samego zakupu nie stanowi problemu. Pytanie o ile większy będzie koszt utrzymania samochodu przy 15-20 kkm i czy ponoszenie go ma sens. Obydwa samochody będą miały pare lat i te 130 kkm przebiegu. Wybierając Tribecę oczekiwałbym, że to co więcej wydam na przeglądy i paliwo zaoszczędze na naprawach, które ponosiłbym w Fordzie. Tutaj stawiam sobie pytanie czy Tribeca jest udanym i bezawaryjnym modelem czy może jest inaczej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hefty Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Luki266 i eddie_gt4 powinni sporo wiedzieć na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Luki266 i eddie_gt4 powinni sporo wiedzieć na ten temat. Dzięki, napisałem do nich z prośba o wypowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 (edytowane) Ja mogę tyle powiedzieć, mam rodzinę w konfiguracji 2+3. Przesiadłem się z Outbacka (BH). Różnica znacząca, szczególnie jeśli chodzi o bagażnik i możliwości konfiguracji, mam wersje 7 osobową. Jeśli chodzi o koszty to poza paliwem, olejem, klockami, czyli rzeczami eksploatacyjnymi nic nie wyskoczyło. W trasie spalanie to żaden dramat. Jak coś szczególnego potrzebujesz to pytaj. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2 Edytowane 28 Marca 2013 przez luki266 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Ja mogę tyle powiedzieć, mam rodzinę w konfiguracji 2+3. Przesiadłem się z Outbacka (BH). Różnica znacząca, szczególnie jeśli chodzi o bagażnik i możliwości konfiguracji, mam wersje 7 osobową. Jeśli chodzi o koszty to poza paliwem, olejem, klockami, czyli rzeczami eksploatacyjnymi nic nie wyskoczyło. W trasie spalanie to żaden dramat. Jak coś szczególnego potrzebujesz to pytaj. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2 Z tego co czytam to pali tyle co moje STi w trasie czyli 10-15 gdzie 10 to magiczna granica, a 15 na autostradzie to nie problem. To jest dramat Ja na wakacje STi się nie ruszam. Tymbardziej, że dzisiejsze samochody jak palą połowe tego to już jest postrzegane jako dużo... Takie czasy - oszczędne silniki i drogie paliwo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Zależy jak jeździsz. Ja byłem w ubiegłym tygodniu w Słowenii. Jechałem cały czas około 140 km/u (3000 obrotów) i wyszło 10,6. Ale faktycznie jak pojedziesz 20 km/h szybciej to będzie już w okolicach 13-14 litrów. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hefty Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Nigdy się nie zawiodłem na Subaru więc ta wierność marce nie bierze się z niczego Na co więc czekasz Na co dzień samochód służyłby żonie, dziecku i psu (mały na szczęście). W weekendy i wakacje chcę ja sobie pośmigać z całą rodziną . Planowany roczny przebieg ok 15-20 kkm. To może jednak Outback Chociaż przy H6 to tak jak luki napisał, nie ma zasadniczo różnicy w kosztach eksploatacji. Człowiek, u którego ubezpieczam auta miał podobny dylemat. Potrzebował samochodu dla żony. Zakupy, lekarz, przedszkole, dwa razy w roku wyjazd na jakiś wypoczynek. Też miał na oku kilkuletniego S-Maxa, a skończyło się na.....Dacii Lodgy :mrgreen: , nówka sztuka z salonu w pełnej opcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Potrzebował samochodu dla żony. Zakupy, lekarz, przedszkole, dwa razy w roku wyjazd na jakiś wypoczynek. Też miał na oku kilkuletniego S-Maxa, a skończyło się na.....Dacii Lodgy , nówka sztuka z salonu w pełnej opcji. Tylko, że Dacią to bym się bał wyjechać poza miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Potrzebował samochodu dla żony. Zakupy, lekarz, przedszkole, dwa razy w roku wyjazd na jakiś wypoczynek. Też miał na oku kilkuletniego S-Maxa, a skończyło się na.....Dacii Lodgy , nówka sztuka z salonu w pełnej opcji. Tylko, że Dacią to bym się bał wyjechać poza miasto Pod warunkiem, że byś namówił żonę na Dacię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hefty Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Potrzebował samochodu dla żony. Zakupy, lekarz, przedszkole, dwa razy w roku wyjazd na jakiś wypoczynek. Też miał na oku kilkuletniego S-Maxa, a skończyło się na.....Dacii Lodgy , nówka sztuka z salonu w pełnej opcji. Tylko, że Dacią to bym się bał wyjechać poza miasto No tak, STI czułby się nieswojo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 OGSu, przede wszystkim gratulacje, ze sie rodzina powieksza! a nie zastanawiales sie nad Outbackiem w aktualnej budzie? 2.5 i 3.6 to przez akcyze niestety dosc drogie, ale diesel? W srodku masz praktycznie tyle samo miejsca co w Bece, a na pewno wiecej niz wystarczajaco dla rodziny 2+2 (2 rodzicow, brzdac i pies ), a w dodatku ostatnio widzialem bialego z ciemnymi szybami i wygladal naprawde miodzio! Do tego prowadzi sie znacznie lepiej od Beci, mialby niewatpliwie mniejszy przebieg i jeszcze wieksze bezpieczenstwo aktywne i pasywne... A jesli sie upierasz przy Bece, to celuj w rocznik 08+ bo silnik 3.6 znacznie lepiej sie spisuje! Lepiej jedzie, mniej sie meczy, mniej spala!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Nowy forek (lub poprzednia generacja) tez będzie się nadawał. Wnętrze jest też większe niż w Tribeca. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 OGSu, przede wszystkim gratulacje, ze sie rodzina powieksza! a nie zastanawiales sie nad Outbackiem w aktualnej budzie? 2.5 i 3.6 to przez akcyze niestety dosc drogie, ale diesel? W srodku masz praktycznie tyle samo miejsca co w Bece, a na pewno wiecej niz wystarczajaco dla rodziny 2+2 (2 rodzicow, brzdac i pies ), a w dodatku ostatnio widzialem bialego z ciemnymi szybami i wygladal naprawde miodzio! Do tego prowadzi sie znacznie lepiej od Beci, mialby niewatpliwie mniejszy przebieg i jeszcze wieksze bezpieczenstwo aktywne i pasywne... A jesli sie upierasz przy Bece, to celuj w rocznik 08+ bo silnik 3.6 znacznie lepiej sie spisuje! Lepiej jedzie, mniej sie meczy, mniej spala!! Dzięki Outback w tej budzie o której piszesz jest praktycznie dwa razy droższy. Jako drugi samochód na weekendy to po prostu nie ma sensu - szybciej będzie spadał na wartości niż nabijał kilometrów. Tribece rozważam dlatego bo dostałem ofertę w cenie S-Maxa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał P Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 ogs kupić tribece łatwo, zobacz jak luki266 ją sprzedaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 29 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 ogs kupić tribece łatwo, zobacz jak luki266 ją sprzedaje. Pewnie dlatego cena jak za S-Maxa w cale nie okaże się tak bardzo atrakcyjna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki266 Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 ogs kupić tribece łatwo, zobacz jak luki266 ją sprzedaje. No, łatwo nie jest. Przynajmniej w dobrej cenie. Chyba pomysł sprzedaży zostanie zarzucony. Zostanie w rodzinie. Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 czuje sie wywolany do tablicy (...) Tak się złożyło, że mam możliwość kupienia Tribeci MY07 H6 3.0 z prawdziwym przebiegiem 130 kkm od sprawdzonej osoby. Z usterek do wymiany kataliztor i sonda lambda. Generalnie dobra sztuka w dobrej cenie. czyli najgorsze, co moglo spotkac auto juz sie wydarzylo - po wymianie kat'ow i sond na nowe auto powinno smigac w zasadzie bezproblemowo... w zasadzie typowych usterek w tym aucie nie ma, trzeba tylko sledzic za stanem ukladu chlodzenia i uwazac, aby nie przegrzac silnika mam Beke od ponad 1,5 roku, przejechalem ok. 40 tys. km i u mnie to absolutnie bezproblemowe auto - wymieniam olej, filtry, tankuje paliwo i to wszystko... owszem, w miescie Beka pali swoje, natomiast w trasie pali naprawde rozsadne ilosci paliwa (ok. 11 litrow przy ~120 km/h licznikowych) co do gazu, to znam autentyczny przypadek w 3.0 H6, kiedy auto przejechalo 100 tys. km bez regulacji zaworow (z flash lube), a teraz po regulacji dalej sobie smiga ogs, moze napisz konkretnie jaka cena za Beke, Forum na pewno cos doradzi :-) ogs kupić tribece łatwo, zobacz jak luki266 ją sprzedaje. luki sprzedaje USDM'a, to raz, dwa - w dosc specyficznym wyposazeniu... tak samo mozna powiedziec - zobacz ile Junior sprzedaje swoje spec.B (a niby taaaaaki popyt na nie) OGSu, przede wszystkim gratulacje, ze sie rodzina powieksza! a nie zastanawiales sie nad Outbackiem w aktualnej budzie? 2.5 i 3.6 to przez akcyze niestety dosc drogie, ale diesel? W srodku masz praktycznie tyle samo miejsca co w Bece, a na pewno wiecej niz wystarczajaco dla rodziny 2+2 (2 rodzicow, brzdac i pies ), a w dodatku ostatnio widzialem bialego z ciemnymi szybami i wygladal naprawde miodzio! Do tego prowadzi sie znacznie lepiej od Beci, mialby niewatpliwie mniejszy przebieg i jeszcze wieksze bezpieczenstwo aktywne i pasywne... A jesli sie upierasz przy Bece, to celuj w rocznik 08+ bo silnik 3.6 znacznie lepiej sie spisuje! Lepiej jedzie, mniej sie meczy, mniej spala!! Juniorze, wstydz sie! na forum SIP zamieszczasz zdjecie "hamerykanca" po drugie, OBK w aktualnej budzie (euro-spec) bedzie kosztowal wiecej od B9... natomiast jezeli porownamy 2.5 CVT vs B9, to B9 bedzie lepiej wyposazone, z lepszym napedem i za mniejsza kase ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Eddie, jasne ze będzie drożej ale nawet jak używany to wciąż pare dobrych lat młodszy niż ta Beka. Nie zapominajmy tez ze 120.000 km to oznacZa miliony dziur, nierówności, wibracji, a co za tym idzie osłabiona karoseria! Zrobili kiedyś test zderzeniowy jakimś Renault używanym wg tych samych kryteriów co X lat temu i zamiast 5 gwiazdek dostał ... zero! A jak sie zakłada rodzine to bezpieczeństwo raczej gra role... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 31 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Nie zapominajmy tez ze 120.000 km to oznacZa miliony dziur, nierówności, wibracji, a co za tym idzie osłabiona karoseria! Zrobili kiedyś test zderzeniowy jakimś Renault używanym wg tych samych kryteriów co X lat temu i zamiast 5 gwiazdek dostał ... zero! Dlatego pytam o Subaru, a nie o Renałlta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Eddie, jasne ze będzie drożej ale nawet jak używany to wciąż pare dobrych lat młodszy niż ta Beka. Nie zapominajmy tez ze 120.000 km to oznacZa miliony dziur, nierówności, wibracji, a co za tym idzie osłabiona karoseria! Zrobili kiedyś test zderzeniowy jakimś Renault używanym wg tych samych kryteriów co X lat temu i zamiast 5 gwiazdek dostał ... zero! A jak sie zakłada rodzine to bezpieczeństwo raczej gra role... czyli 130 tys. km przebiegu dyskwalifikuje auto, nawet bezwypadkowe, pod wzgledem bezpieczenstwa??? nie zabijaj mojej wiary w Subaru... przypomne tylko, ze jezeli tylko mnie pamiec nie myli, to w USA B9 bylo pierwszym SUV'em, ktory uzyskal najwyzsze oceny pod wzgledem bezpieczenstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 @@eddie_gt4, niczego takiego nie mowilem. Ale prawom fizyki nie zaprzeczysz, konstrukcja samochodu po takim przebiegu jest oslabiona, pincet gwiazdek w te czy wewte... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się