Melduję, że......

[mahu]

@@elmo, dziękuję - oryginalne i... osobliwe

 

melduję, że młodszy dzielnie śpi przed czekającą go imprezą, starszy u dziadków, teściowa zmywa naczynia, a żona krząta się przy poczęstunku dla gości, ja zaś delektuję się poobiednim piwkiem - życie bywa piękne

[elmo]

 

 

ja zaś delektuję się poobiednim piwkiem - życie bywa piękne

Dostrzegam stan upojenia alkoholowego w tej wypowiedzi    

[malprz]

Melduję, że mam już dość na dziś, a do 16 pozostało jeszcze trochę czasu.

[mahu]

 

ja zaś delektuję się poobiednim piwkiem - życie bywa piękne

Dostrzegam stan upojenia alkoholowego w tej wypowiedzi    

 

do upojenia alkoholowego jeszcze daleka droga - ja za to dostrzegam w wypowiedzi Kolegi lekką nutę zazdrości - pewnie żałujesz, że nie masz teściowej, bo przecież nie zazdrościsz mi zimnego piwka pitego o 15 z minutami, albo tego, że siedzę sobie na tarasie a nie w biurze

[elmo]

Na tym tarasie to pewnie jest strasznie gorąco i komarów pełno, a ja mam milutki pokoik z klimą i bez insektów. Od zimnego piwa gardło Cię później będzie boleć, a jak mówi telewizja, gdy Polaka gardło boli nawet z żoną nie swawoli, więc raczej kiepsko na tym wyjdziesz. Teściowa ? Nie znam. To jakiś gatunek płaza ? Mam psa i jedno zwierzę w domu mi wystarczy. Rekapitulując, imputowanie mi zazdrości uważam za pozbawione podstawy faktycznej i prawnej 

[mahu]

 

 

Na tym tarasie to pewnie jest strasznie gorąco i komarów pełno,

aktualnie jakieś 21 st. i brak owadów

 

 

Od zimnego piwa gardło Cię później będzie boleć

Kolega raczy sobie żarty stroić

 

 

a jak mówi telewizja

nie wiem, nie oglądam

 

 

gdy Polaka gardło boli nawet z żoną nie swawoli,

no tu już Kolega mi wjechał na ambicję - rozchoruję sobie gardło i sprawdzę tą niepopartą żadnymi badaniami pożal się boże teorię

 

 

Teściowa ? Nie znam. To jakiś gatunek płaza

raczej gada, względnie gadziny

 

 

imputowanie mi zazdrości uważam za pozbawione podstawy faktycznej i prawnej

to dla rozstrzygnięcia wielmożnego sądu nie ma akurat żadnego znaczenia - moja racja jest najmojsza i tak dalej

 

 

Mam psa i jedno zwierzę w domu mi wystarczy

biedna ta Twoja psisa - Ty ciągle w pracy, albo w barze... samotna się pewnie czuje - powinna mieć towarzysza, najlepiej Beagla - to takie grzeczne psiaki

[piwozniak]

elmo, wklej mu zdjecie sekretarki bo sie nie odczepi

[elmo]

Mój pies akceptuje tylko takie bajgle:

elmo, wklej mu zdjecie sekretarki bo sie nie odczepi

[piwozniak]

i widzisz...

 

cisza!

 

[mahu]

A furda - imprezę urodzinową dziecka miałem. A sekretarka całkiem estetyczna - prawie jak moja własna

[B-52]

No to jednak masz?!

Liczyliśmy tutaj z kolegami, że coś skonsultujesz, zasięgniesz chociaż niewiążącej opini niekwestionowanych autorytetów, zaprezentujesz kandydatki...

No wiesz?

 

[mahu]

mam sekretarkę - szukam asystentki, ale mało intensywnie, bo boję się, że Elmo wpadnie i samozwańczo obejmie rolę przewodniczącego komisji - to taki pies na baby, że nawet psa ma babę

poza tym... każdy mi tu dokucza, a ja mam odpłacać dobrocią? aż tak dobrze to nie ma - Elmo ma obiecaną podróż życia moim przyszłym STI i wystarczy

[B-52]

Przepraszam, cofam to co napisałem. Popieprzyło mi się

Konkretnie sekretarka z asystentką .

[mahu]

 

 

Popieprzyła mi się  sekretarka z asystentką .

no... aż takich interakcji od mojego "personelu" nie oczekiwałem, ale... czemu by nie

[przemekka]

Witojcie. 

 

Kawka ....

 

 

... i do roboty.

[elmo]

 

 

mam sekretarkę

 

 

 

Kawka ....

Królestwo za takie espresso   

[mahu]

@@elmo, kolega nie chciał się z nami podzielić wizerunkiem urodziwej pani inżynier, która go nawiedziła, pokrętnie tłumacząc się tym, że nie cyka fotek nowo poznanym niewiastom (jasne ), a ode mnie żąda zdjęcia mojej własnej sekretarki - o nie nie, moja ci ona i tylko moja

kawka... dobry pomysł - zwłaszcza, gdy do jej zdobycia (kawy znaczy się) niecnie wykorzystam sekretarkę

 

btw, witajcie

[elmo]

 

 

kawka... dobry pomysł

 

[mahu]

o, i taka kawa to estetyczna kawa - bardzo smaczna i zdrowa

[elmo]

Trzeba brać się do pracy. @@mahu to kiedy ta komisja rekrutacyjna na asystentkę ? 

[przemekka]

O zdjęciu pani zębolog nie wspomnę.

[elmo]

O zdjęciu pani zębolog nie wspomnę.

Dentystka to bardzo osobista sprawa Sekretarka natomiast jest twarzą firmy    

[mahu]

 

 

to kiedy ta komisja rekrutacyjna na asystentkę ?

jak wrócę z urlopu, czyli w sierpniu

 

 

Dentystka to bardzo osobista sprawa

nie szkodzi, my na forum jesteśmy bardzo dyskretni

 

 

Sekretarka natomiast jest twarzą firmy

twarzą... może być i twarzą

 

 

Trzeba brać się do pracy.

to nie jest słuszna koncepcja, niestety chyba jednak jedyna możliwa

[B-52]

Że po prostu kocham obsuwy. Gdyby nie czytanie Forum napisałbym, że siedzę i tracę czas. Na dodatek w takim miejscu, że nikt mnie za to opóźnienie nie przeprosi.

[elmo]

Czyżby SA w Warszawie ?