Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

obiad - dobry pomysł, ale najwcześniej za 5 godzin - do tego czasu, kawa, owoce i 2 kanapki, które sobie bohatersko przygotowałem rano w domu :)

ja obiadu nie jadłem od kilku dni - w pracy mam tylko kanapki :facepalm:

 

 

o właśnie

 

KAWY ! :D

 

 

 

 

 

a w świni coś wyje z tyłu - albo dyfer albo łożysko :toobad:   eh to rdzabaru..

Edytowane przez niebieskiultras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

kanapki, które sobie bohatersko przygotowałem rano w domu

Zapomniałeś dodać, że przelałeś za nie krew ;)  

 

to się przecież rozumie samo przez się, rzecz jasna była to cudza krew, nie moja :)

 

Myślałem, że poniosłeś jakieś rany w tym starciu...miało być przecież bohatersko. Nie oglądałeś Rambo ?  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie oglądałeś Rambo ? :P
oglądałem, i stwierdzam, że tam się głównie lała krew jego wrogów śmiertelnych (dosłownie śmiertelnych, bo przeca padali trupem gęsto). Poza tym jako wprawiony kucharz szczęśliwie nie robię potraw z domieszką mojej krwi ew. moich palców ;)

marudzę, że chyba jednak zapowiada się wieczór w pracy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

marudzę, że chyba jednak zapowiada się wieczór w pracy

Jak masz w szafce butelkę, to może być całkiem zabawnie ;)  

 

wiesz z własnego doświadczenia?

u nas na bramkach wjazdowych ochrona regularnie bada trzeźwość, więc wolę nie ryzykować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wiesz z własnego doświadczenia?

;) 

 

 

u nas na bramkach wjazdowych ochrona regularnie bada trzeźwość, więc wolę nie ryzykować

Nikt Ci nie każe przyjeżdżać w stanie wskazującym po spożyciu (chociaż nie wiem jak Ty na trzeźwo znosisz tą skodę). Pić możesz, jak wszyscy już sobie pójdą  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U nas też po obiedzie. Było Tagliatelle ai funghi porcini albo po prostu ... makaron z grzybami. :D;)

pychotka, też bym chciał - u nas dzisiaj podobno ma być dorada pieczona w soli - a co wyjdzie żonie tego nie wiem :P

 

co by nie wyszło to i tak zjesz ze smakiem :P Żonie przykrości raczej  nie będziesz sprawiać? :P

Edytowane przez niebieskiultras
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: Wielebny jak widzę na posterunku ;) zatem piszę wolno i wyraźnie - na obiad w rodzinie H. najprawdopodobniej będzie dorada (Sparus aurata) w otoczce (skorupie) z soli spożywczej gruboziarnistej - nie mylić z solą zwyczajną (Solea solea) pieczona w piekarniku :P


co by nie wyszło to i tak zjesz ze smakiem :P Żonie przykrości raczej  nie będziesz sprawiać? :P

 

oczywiście, że zjem ze smakiem, nawet, jeżeli będzie niejadalne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że szaro i deszczowo.

 

Mam prośbę o trzymanie kciuków za naszą córkę - tym razem Puchar Małopolski. :)

 

A jako ktoś będzie miał jeszcze jakieś kciuki wolne, to syn Stacha1111 startuje dziś w Mistrzostwach Polski w Taekwon-do. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...