Klatka, a przewody paliwowe

[ANDREW-G]

Hello !

 

Taka kwestia, a może i problem.

 

Przy montażu klatki bezpieczeństwa przeszkadzają seryjne przewody paliwowe przy progu kierowcy.

Podczas montażu zostaną one odsunięte, z pozostawieniem ich funkcjonalności. O ile da radę.

 

Teraz pytanie. Co dalej ? Może je zastąpić innymi ? Chodzi mi o bezpieczeństwo, żeby nie pękły, itp.

 

Wersja niskobudżetowa i bezpieczna.

 

Co polecacie ?

[ADK90]

Przewody możesz zostawić te same o ile nie są uszkodzone. Tylko musisz je puścić bezpiecznie.

[ANDREW-G]

Przewody możesz zostawić te same o ile nie są uszkodzone. Tylko musisz je puścić bezpiecznie.

 

Co masz na myśli "puścić bezpiecznie" ? Chodzi Ci, aby nie dotykały rury ? Czy zabezpieczyć je spiralą plastikową jak do przewodów elektrycznych ?

 

Czy jeśli będą one tak odciągnięte to czy takie naprężenia nie będą szkodliwe ?

[ADK90]

Bezpiecznie czyli aby nie przecierały się np o klatkę czy tez o siebie aby szły prosto bez żadnych ostrych zgięć. Peszle o których mówisz są tez dobrym rozwiązaniem.

[ANDREW-G]

[edit] ok, dzięki.

 

Znalazłem już, że można kupić przewody gumowe do paliwa w oplocie za 15 zł/metr (przemysłowe, nie markowe do aut rajdowych) lub przewody z oplotem bawełnianym za 6 zł/metr i do tego w elektrycznym dokupuje się oddzielnie oplot stalowy za 2 zł/metr = 8 zł/metr zestaw.

 

 

Ciekawi mnie jeszcze ile metrów trzeba na cały system paliwowy oraz jakie końcówki. Nie mam auta przy sobie na dłuższy czas, więc proszę o pomoc

Edytowane 10 Listopada 2012 przez ANDREW-G

[Crazy_Ivan]

Ja mimo wszystko polecam przenieść przewody na tunel środkowy - z klatką kolidować nie będą, a w razie dzwona dalej do nich zawsze trochę.

[EVAN]

Ja też mam klatkę i oryginalne przewody. Nic mi nie przeszkadza Jedynie przy przednim nadkolu trzeba troszkę podgiąć oryginalne przewody. Ale zatrzaski na progach, któr trzymają przewody mam oryginlane i nie kolidują z klatką.