Brak wskaźnika temperatury w Dieslach

[Dobi1972]

To może być karkołomny pomysł - ale jeśli pod samochodem nie ma kałuży oleju - przejechałeś się i zgasła?

Nie ma kaluzy oleju... O dziwo po sprawdzeniu poziomu oleju to jest fabrycznie sporo za duzo... Czyzby w Norwegii albo w fabryce lali po korek?

 

Sprawdzasz na ciepłym czy zimnym silniku? Na zwiększenie poziomu oleju trzeba uważać w 2D bo to objaw pracy DPF'a.

[djtm]

Sprawdzam jak napisano w instrukcji. Zagrzany silnik, 10 minut przerwy i pomiar. Chyba ze cos poknocilem?

[Dobi1972]

Sprawdzam jak napisano w instrukcji. Zagrzany silnik, 10 minut przerwy i pomiar. Chyba ze cos poknocilem?

 

Pomiar poprawny. Obserwuj czy poziom oleju nie rośnie, jak rośnie to trzeba go wymienić jak najszybciej. Jaki przebieg samochodu? Jeździsz na krótkich odcinakach?

[djtm]

Glownie jezdzi nim zona na odcinku 4 km tam a po pracy 4 km z powrotem. Przebieg 2100km samochod od momentu kupna ma jakies 2 miesiace... Czasem jedziemy na jakas dluzsza wycieczke przepalic filtr czastek stalych...

[Dobi1972]

Glownie jezdzi nim zona na odcinku 4 km tam a po pracy 4 km z powrotem. Przebieg 2100km samochod od momentu kupna ma jakies 2 miesiace... Czasem jedziemy na jakas dluzsza wycieczke przepalic filtr czastek stalych...

 

Możliwe że się jednak ten DPF nie przepala na tych wycieczkach i przy okazji ON spływa do miski, ja bym wymienił olej sprawdził przy okazji filtr i obserwował. 4km jazdy to fatalne warunki pracy jak dla Diesla ...

[djtm]

Wiem niestety... musimy sie przeprowadzic z dala od miejsca pracy...)

Co do oleju to nawet nie wiem jaki typ jest tam wlany. Gdzie sa te informacje? W ASO w Norge? Chyba ze szybka wycieczka do Polski - 1600 km powinno starczyc na wypalenie...)

[Dobi1972]

Wiem niestety... musimy sie przeprowadzic z dala od miejsca pracy...)

Co do oleju to nawet nie wiem jaki typ jest tam wlany. Gdzie sa te informacje? W ASO w Norge? Chyba ze szybka wycieczka do Polski - 1600 km powinno starczyc na wypalenie...)

 

A nie masz gdzieś w komorze silnika kartki z opisem oleju? W ASO powinni wiedzieć co wlali.

[djtm]

Musze tutaj skoczyc do ASO. Karteczek ani podobnych nie ma. Mysle ze to raczej nie fabryka tylko oni tutaj na miejscu leja olej do samochodu (z uwagi na klimat pewnie bedzie cos w rodzaju 0W30 albo 5W30). Tak czy inaczej musze sie wybrac do nich w odwiedziny. Dzieki )

[tata]

Wysiadasz z samochodu zapalasz, papierosa, po 5 sztachnięciach, lampka poziomu oleju się już nie świeci.

Nie wiem jak to jest w przypadku niepalących

pewnie zdrowiej.

Lampka zgasla... Ale jak tak dalej pojdzie to chyba wroce do nalogu...

Poza tym dziwne ze lampa nie gasnie od razu... :?

 

Tak czy inaczej serdeczne dzieki... ) Piwo sie nalezy )

 

Drobiażdżek

Co do ilości oleju - Polska instrukcja mówi żeby badać 5 minut po zgaszeniu silnika; jakoś mi to nie leżało, więc przyjąłem zasadę, że sprawdzam po nocnym postoju i ma być pod full lub trochę niżej. Po pierwszym przeglądzie ASO zachowawczo zalało mi trochę za dużo więc odciągnąłem olej wężykiem ze strzykawką.

[djtm]

Po pierwszym przeglądzie ASO zachowawczo zalało mi trochę za dużo więc odciągnąłem olej wężykiem ze strzykawką.

Jak wspomnialem w Norge leja po korek... Mialem kiedys E46 i pytalem o typ oleju na stacji benzynowej, bo sie kontrolka zapalila. Sprawdzilem, ze rzeczywiscie jest gdzies w srodku skali i chcialem troche dolac. Zaplacilem, facet wzial rekawiczki, wyszedl, poprosil o otwarcie maski i... wlal cala zawartosc butelki Pozniej musialem wlasnie wezykiem odciagac... Masakra... Nie zdziwie sie jesli tu nalali ile wlezie...

[Gregorius]

Wiem niestety... musimy sie przeprowadzic z dala od miejsca pracy...)

Co do oleju to nawet nie wiem jaki typ jest tam wlany. Gdzie sa te informacje? W ASO w Norge? Chyba ze szybka wycieczka do Polski - 1600 km powinno starczyc na wypalenie...)

 

W Stavangerze w ASO leja Valvoline.

Ja jezdze codziennie po 4 km do pracy i czasami na wycieczki za miasto plus raz w roku do Polski. Nie dolalem jeszcze ani kropli oleju, i ani razu mi sie nie zapalila lampka DPF-a. Przebieg 35 tysiecy kilometrow w troche ponad 2 lata. Tankuje zwyklego diesla z Shella.

 

-- Cz wrz 27, 2012 10:46 am --

 

Po pierwszym przeglądzie ASO zachowawczo zalało mi trochę za dużo więc odciągnąłem olej wężykiem ze strzykawką.

Jak wspomnialem w Norge leja po korek... Mialem kiedys E46 i pytalem o typ oleju na stacji benzynowej, bo sie kontrolka zapalila. Sprawdzilem, ze rzeczywiscie jest gdzies w srodku skali i chcialem troche dolac. Zaplacilem, facet wzial rekawiczki, wyszedl, poprosil o otwarcie maski i... wlal cala zawartosc butelki Pozniej musialem wlasnie wezykiem odciagac... Masakra... Nie zdziwie sie jesli tu nalali ile wlezie...

 

Mnie w ASO w Norge nigdy pod korek nie dolali. Za to potrafia nie dolac plynu chlodniczego i jeszcze tlumaczyc, ze tak ma byc. Poszedlem do nich z instrukcja, pokazalem co i jak i dopiero wtedy nalali jak trzeba, ale byli bardzo zdziwieni.

Generalnie w Norwegii trzba unikac wszelkich serwisow. Pracuja tam analfabeci techniczni. Najlepiej tez to jezdzic nowym samochodem do ukonczenia gwarancji, ewentualnie rekojmi, a potem kupic nowy. Ceny napraw nie ida w parze z jakoscia uslug.

[djtm]

Mnie w ASO w Norge nigdy pod korek nie dolali. Za to potrafia nie dolac plynu chlodniczego i jeszcze tlumaczyc, ze tak ma byc. Poszedlem do nich z instrukcja, pokazalem co i jak i dopiero wtedy nalali jak trzeba, ale byli bardzo zdziwieni.

Generalnie w Norwegii trzba unikac wszelkich serwisow. Pracuja tam analfabeci techniczni. Najlepiej tez to jezdzic nowym samochodem do ukonczenia gwarancji, ewentualnie rekojmi, a potem kupic nowy. Ceny napraw nie ida w parze z jakoscia uslug.

 

Hehhe... no wlasnie dlatego kupilismy nowego OBK'a z 5 letnia gwarancja... Nie chcialem sie juz bawic w ciagle jezdzenie do Polski z dusza na ramieniu, bo cos sie z samochodem dzieje... Ale racja "specjalisci" sa tu wybitni... Z drugiej strony w Polsce tez ich nie brakuje. Przy ostatniej wymianie oleju w sieci garage4 facet srubokretem przebil chlodniczke oleju w Scenic'u bo nie umial odkrecic filtra. Pozniej jeszcze chcieli mnie obciazyc kosztami spawania. Olej oczywiscie caly olej sciekl i o malo nie zatarlem silnika... Mialem w cenie dwie wymiany oleju )

 

-- Cz wrz 27, 2012 1:38 pm --

 

W Stavangerze w ASO leja Valvoline.

Ja jezdze codziennie po 4 km do pracy i czasami na wycieczki za miasto plus raz w roku do Polski. Nie dolalem jeszcze ani kropli oleju, i ani razu mi sie nie zapalila lampka DPF-a. Przebieg 35 tysiecy kilometrow w troche ponad 2 lata. Tankuje zwyklego diesla z Shella.

Jakiego tego Valvoline leja? 5W30? syntetyczny? Jakie masz wogole doswiadczenia z serwisem Subaru w Norge? U mnie sprzedawca nie wiedzial nawet na prezentacji jak powiazac ustawienia fotela kierowcy z kluczykami. Ogolnie wiedza jest taka ze wszystko jest "kjempefint"... ) Pozdrawiam z okolic KRS

[Gregorius]

Ja kubilem Forestera o ponad pol roku za wczesnie i mam tylko 3 lata gwarancji. Co by jednak o Norwegach nie mowic to prawo konsumenckie tu dziala i wieksze usterki pokrywa rekojmia do 5 lat. Jednak kto wie, czy na wisone jak skonczy sie gwarancja, nie bede sie przymierzal do czegos nowego. Podobno ma wyjsc nowy Outback z nowymi silnikami - marzy mi sie automat. Outback ma troche wiekszy bagaznik od Forka. Tka naprawde marzy mi sie 7-mijscowka od Subaru, ale na nic takiego sie nie zanosi.

 

Nie wiem jakiego Valvolina leja - probowalem sie dopytac, ale oni chyba sami nie wiedza. :?:

Poniewaz nie dolalem ani kropli oleju to sie na razie nie przejmuje. Jak sie zatrze to bedzie ich problem............. :roll:

 

U mnie nie ma automatycznej regulacji fotela takze tez nie wiem jak to zrobic, mam tylko elektrycznie regulowany fotel, ale bez pamieci.

 

Instrukcje mam tylko norweska, nie wiem czemu Subaru nie moze umiescic w sieci instrukcji do wszystkich samochodow we wszystkich jezykach w sieci w PDF-ie.

 

W Kristiansand to macie przynajmniej lepszy klimat i mniej pada i wieje.... ale terminal promowy to macie super :shock: - jak w trzecim swiecie, chociaz ten po drugiej stronie Hirtshals to tez nie lepszy.

Pozdrawiama z deszczowego, jak zwykle Vestlandet.

 

PS. Od dawna jestes w Norge?

[djtm]

Ja kubilem Forestera o ponad pol roku za wczesnie i mam tylko 3 lata gwarancji. Co by jednak o Norwegach nie mowic to prawo konsumenckie tu dziala i wieksze usterki pokrywa rekojmia do 5 lat. Jednak kto wie, czy na wisone jak skonczy sie gwarancja, nie bede sie przymierzal do czegos nowego. Podobno ma wyjsc nowy Outback z nowymi silnikami - marzy mi sie automat. Outback ma troche wiekszy bagaznik od Forka. Tka naprawde marzy mi sie 7-mijscowka od Subaru, ale na nic takiego sie nie zanosi.

To brzmi pocieszajaco... Bo balem sie ze padnie mi np. sprzeglo i beda jak w Polsce stroili szopki z wymiana...

Nie wiem jakiego Valvolina leja - probowalem sie dopytac, ale oni chyba sami nie wiedza. :?:

Poniewaz nie dolalem ani kropli oleju to sie na razie nie przejmuje. Jak sie zatrze to bedzie ich problem............. :roll:

Ale dobrze by bylo miec butelczyne na wszelki wypadek w samochodzie :?

U mnie nie ma automatycznej regulacji fotela takze tez nie wiem jak to zrobic, mam tylko elektrycznie regulowany fotel, ale bez pamieci.

To pewnie nie dziala... W OBK'u fotel, lusterka sie dopasowuja w zaleznosci od kluczyka ktorym sie otwiera pojazd. Niby nic, a jednak szalenie ulatwia zycie, gdy jest 2 kierowcow

Instrukcje mam tylko norweska, nie wiem czemu Subaru nie moze umiescic w sieci instrukcji do wszystkich samochodow we wszystkich jezykach w sieci w PDF-ie.

Tez mam dwie ksiazki do nawigacji i do wozu. Pytalem o intrukcje w ASO w Polsce, ale podobniez jest przypisana do pojazu :?:

Tak czy inaczej musze poszukac. Niby norweski to nic skomplikowanego, ale jednak wole nasz jezyk ojczysty...

A propos klimatu to watpie by w sørlandet byl daleko inny niz w Stavanger. Mysle ze u nas leje tak samo czesto jak u Was...

Poza tym czesto plywamy do Danii i juz sie przyzwyczailem do terminalu i tego stresu przy mijaniu Toll'a bo w koncu zawsze sie moga do czegos doczepic. A w Norge jestem rowne 3 lata... A Ty jak dlugo na emigracji?

[Gregorius]

Na wiosne minelo 20 lat. Szmat czasu.

Nie porownuj nawet klimatu Sørlandet z Vestlandet. To zupelnia inna bajka, trzeba pomieszkac w Stavangerze, albo w Bergen, zeby docenic uroki poludnia tego kraju.

My z Vestlandu mamy niestety wszedzie daleko. Ostatnio z promu w Kristiansand jechalem prawie 5 godzin w sznurku samochodow, a to tylko 250 km.

Z Oslo i Trondheim moga jezdzic do Szwecji, a wy do Dani na zakupy, a my jestesmy skazani na norweskie obrabowane sklepy GS-u - chociaz zaopatrzenie w norweskich sklepach dzis i 20 lat temu, to niebo, a ziemia.

 

Wracajac do Subaru to 2 lata temu po przeczytaniu na tym forum o klopotach ze sprzeglem, pojechalem do mojego ASO po zmiane softu. Goscie nic nie wiedzieli, ze taki samochod ma cos takiego jak soft. Musialem im lopatologicznie tlumaczyc o co chodzi. Niecaly rok pozniej robilem serwis i mi sie po serwisie pochwalili, ze wymienili mi soft - nawet sie mnie nie zapytali, czy chce. W tym roku tez stwierdzili, ze wgrali mi nowy soft. Tu wogole poziom wszelkich uslug jest tragiczny, gosciom wszystko zwisa i powiewa i chca jeszcze za to kosmicznych pieniedzy.

Ja zawsze przed serwisem znacze filtr oleju, zeby sprawdzic czy przynajmniej wymienili olej. W moim pierwszym samochodzie nie zrobili tego, a forse wzieli. Po zaplaceniu otworzylem maske i obejzalem filtr. Moj znaczek byl tam nadal. Wrocilem do nich i poprosilem o udostepnienie mi telefonu. Zapytali po co? Powiedzialem i m, ze zatelefonuje na policje i poinformuje o kradziezy. Zapytali o jaka kradziez chodzi. Powiedzialem im, ze zaplacilem za serwis, a oni go nie zrobili. Byli swiecie oburzeni i zaprzeczali - wtedy im pokazalem oznakowany filtr. Zrobiili mi serwis jeszcze raz i zwrocili pieniadze.

 

Jakie paliwo tankujesz? Zwyklego diesla, czy tego lepszego? Probowalem tutaj Shell V-power, ale nie zauwazylem zadnej roznicy. W Polsce leje te lepsze, a i tak mam gorsze osiagi niz na tym zwyklym norweskim.

 

Ja zaluje, ze kupilem nawigacje. Ta w Subaru jest dosc marna i mapy koszmarnie drogie.

 

A propos oleju to mnie powiedzieli, ze moge dolac kazdy, ktory jest zgodny ze specyfikacja w instrukcji. W razie czego podjade na stacje, kupie to co maja zgodnego z ksiazka i doleje. Jak sie zatrze to do ASO i niech sie martwia.

[djtm]

Na wiosne minelo 20 lat. Szmat czasu.

Nie porownuj nawet klimatu Sørlandet z Vestlandet. To zupelnia inna bajka, trzeba pomieszkac w Stavangerze, albo w Bergen, zeby docenic uroki poludnia tego kraju.

My z Vestlandu mamy niestety wszedzie daleko. Ostatnio z promu w Kristiansand jechalem prawie 5 godzin w sznurku samochodow, a to tylko 250 km.

Z Oslo i Trondheim moga jezdzic do Szwecji, a wy do Dani na zakupy, a my jestesmy skazani na norweskie obrabowane sklepy GS-u - chociaz zaopatrzenie w norweskich sklepach dzis i 20 lat temu, to niebo, a ziemia.

Pewnie 20 lat temu zupelnie to wszystko inaczej wygladalo... A co do zaopatrzenia sklepow to rzeczywiscie liche... Zaprosilismy znajomego z Norge do SCC (silesia city center) na zakupy i byl w szoku... )

Ja zawsze przed serwisem znacze filtr oleju, zeby sprawdzic czy przynajmniej wymienili olej. W moim pierwszym samochodzie nie zrobili tego, a forse wzieli. Po zaplaceniu otworzylem maske i obejzalem filtr. Moj znaczek byl tam nadal. Wrocilem do nich i poprosilem o udostepnienie mi telefonu. Zapytali po co? Powiedzialem i m, ze zatelefonuje na policje i poinformuje o kradziezy. Zapytali o jaka kradziez chodzi. Powiedzialem im, ze zaplacilem za serwis, a oni go nie zrobili. Byli swiecie oburzeni i zaprzeczali - wtedy im pokazalem oznakowany filtr. Zrobiili mi serwis jeszcze raz i zwrocili pieniadze.

A myslalem ze takie rzeczy to tylko w Polsce. I to jeszcze w serwisie ASO!!! Przedwczoraj bylem w NAF'ie na EU-kontroll i wykryli jakies 2 usterki z (2) w moim Scenicu II (2008). Cos co sie nazywa: bærekule: fremre venstre nedre yttre oraz jakis defekt: defekt mansjett på styring: venstre side. Dwa miesiace temu mialem robiony przeglad w ASO w Polsce. Prosilem zeby wszystko dokladnie sprawdzili no i... klops... Pojechalem tutaj do ASO i dostalem kosztorys czesci: 800NOK robocizna 4800 NOK !!!!

Mam czas do konca przyszlego miesiaca zeby to zrobic. Masz moze jakies namiary na kogos kto to potrafi dobrze i tanio zrobic. Moze byc w okolicach Stavanger ) Mam mieszane uczucia przy zostawianiu im wozu tutaj... Zwlaszcza po tym co napisales

Jakie paliwo tankujesz? Zwyklego diesla, czy tego lepszego? Probowalem tutaj Shell V-power, ale nie zauwazylem zadnej roznicy. W Polsce leje te lepsze, a i tak mam gorsze osiagi niz na tym zwyklym norweskim.

Podobnie... Zadnej roznicy w OBK'u na V-power. W Polsce jeszcze nie bylem nabytkiem wiec nie wiem jak z paliwem...

Ja zaluje, ze kupilem nawigacje. Ta w Subaru jest dosc marna i mapy koszmarnie drogie.

Temat nawigacji wlasnie probuje ugyzc na innych watkach forum. Bo ta rzeczywiscie nie jet najlepsza. Inaczej, jest niezla ale wkurza mnie zmiana plyt. Chcialbym cos z twardym dyskiem. Plyty z Mapami mozna tanio kupic orginalne na allegro.pl

A propos oleju to mnie powiedzieli, ze moge dolac kazdy, ktory jest zgodny ze specyfikacja w instrukcji. W razie czego podjade na stacje, kupie to co maja zgodnego z ksiazka i doleje. Jak sie zatrze to do ASO i niech sie martwia.

Ja wole sie jednak przejechac do ASO i pogadac. Doleje czegos i bde pozniej mial problemy. Dzieki za tipsy z znaczeniem filtra. Nie wpadlbym na to...)

Widac ze zyjesz w tej rzeczywistosci dluzej niz ja...

[Gregorius]

Sprobuj w Meca, Bilxtra albo Mekonomen. To takie nizalezne warsztaty obslugujace praktycznie wszystkie marki samochodow. Powinny byc sporo tansze niz ASO.

To pierwsze to wyglada na zlacze kulowe, przegub?, czy cos takiego - nie znam terminologii samchodowej.

[djtm]

Tez wlasnie nie znam terminologii... A temat naprawy samochodu w Norwegii mnie przeraza... No coz - pojade do mekonomen Mange takk!

[z-y]

Witam i przepraszam za odgrzanie kotleta ale jestem nowym właścicielem Imprezy diesel i nie mogę oswoić się z brakiem wskaźnika temperatury. Wszędzie czytam o problemach z dogrzaniem silnika zimą, a ja martwię się żeby nie przegrzać..

 

Użytkuję auto drugi dzień. Z wyjątkiem przypadku włączonej klimy ani razu nie widziałem żeby włączyły mi się wentylatory chłodnicy.

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć przy jakiej temperaturze w dieslu włączają się wentylatory chłodnicy?

Czy poza kontrolką zimnego silnika (niebieska gasnąca po kilku minutach) jest jakaś sygnalizująca przegrzanie?

Od poniedziałku zabieram auto do Wawy i czuł bym się pewniej w korkach, wiedząc że wentylatory zadziałają, albo ostrzeże mnie kontrolka.

[tata]

Witam i przepraszam za odgrzanie kotleta ale jestem nowym właścicielem Imprezy diesel i nie mogę oswoić się z brakiem wskaźnika temperatury. Wszędzie czytam o problemach z dogrzaniem silnika zimą, a ja martwię się żeby nie przegrzać..

 

Użytkuję auto drugi dzień. Z wyjątkiem przypadku włączonej klimy ani razu nie widziałem żeby włączyły mi się wentylatory chłodnicy.

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć przy jakiej temperaturze w dieslu włączają się wentylatory chłodnicy?

Czy poza kontrolką zimnego silnika (niebieska gasnąca po kilku minutach) jest jakaś sygnalizująca przegrzanie?

Od poniedziałku zabieram auto do Wawy i czuł bym się pewniej w korkach, wiedząc że wentylatory zadziałają, albo ostrzeże mnie kontrolka.

Tak, kontrolka niebieska zmienia wtedy kolor na czerwony.

[Gregorius]

Witam i przepraszam za odgrzanie kotleta ale jestem nowym właścicielem Imprezy diesel i nie mogę oswoić się z brakiem wskaźnika temperatury. Wszędzie czytam o problemach z dogrzaniem silnika zimą, a ja martwię się żeby nie przegrzać..

 

Użytkuję auto drugi dzień. Z wyjątkiem przypadku włączonej klimy ani razu nie widziałem żeby włączyły mi się wentylatory chłodnicy.

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć przy jakiej temperaturze w dieslu włączają się wentylatory chłodnicy?

Czy poza kontrolką zimnego silnika (niebieska gasnąca po kilku minutach) jest jakaś sygnalizująca przegrzanie?

Od poniedziałku zabieram auto do Wawy i czuł bym się pewniej w korkach, wiedząc że wentylatory zadziałają, albo ostrzeże mnie kontrolka.

Jezdzij i sie nie przejmuj.

[djtm]

Masz na samochod gwarancje...)

[cybel]

Trochę wykopków. :-P

Jako że wkurzała mnie nieświadomość o temperaturze cieczy chłodzącej i oleju w Forku 2.0D,zostały zamontowane dodatkowe wskaźniki STRi,informujące o tych parametrach.

Dziś po rannym rozruchu przy temperaturze -2'C,ruszenie nastąpiło po ok.15-20 sek.Wytoczyłem sie na miasto,po ok.4-5km zgasła kontrolka na desce,na wskaźniku ok.50'C,temperatura oleju nie drgnęła.Po dalszych 2-3km temperatura cieczy osiągnęła ok.70'C,wskaźnik oleju drgnął.

Wszystko wskazuje że 2.0D,jak to CR,dużo lepiej rozgrzewa się jadąc niż stojąc w korku czy na światłach.

Sumując,po przejechaniu ok.11km temp.cieczy ok.80st.C,temp.oleju ok.70st.C.

Dalsze testy nastąpią.

[spawalniczy]

Cybel, wrzuć proszę foty, jak ogarnąłeś wskaźniki.

[cybel]

Postaram sie w przyszłym tygodniu wrzucić fotki zegarów.

Wszystko wskazuje na to że im temperatura niższa tym dystans potrzebny do rozgrzania oleju się wydłuża.Tyle że temp.-3 czy -4st. jakimś ekstremum nie jest.Tylko leżący śnieg powoduje spadek tempa,poruszamy się w kolumnie z prędkością ok.40-60km/h.

W takich okolicznościach po ponad 20 przejechanych kilometrach temp.cieczy niespełna 90,temp.oleju ok.75st.Jazda w mieście.