mrowa Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Amorki wymienione na AGX'y. Po wymianie jakieś 2 miesiące zaczłęm słyszeć dziwne stuki z tyłu. Nie zdażają się jak jadę prosto (nawet jeśli jest nierówność). Pojawiają się raczej jak najadę na coś pod kątem np. na spowalniacz tak aby każde koło mniej więcej indywidualnie pracowało. Nie pojawiają się zawsze. Dźwięk dochodzi zarówno z prawej jak i lewej strony (nie jednocześnie) i jest taki jak by młotkiem stuknąć w nadkole (dźwięk pusty/tępy). Jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
designer Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Mam podobnie i też AGX-y. Jak sprawdzałem zawiechę w ASO jakieś 1,5 miesiąca temu to było wszystko git. Także podłączam się pod temat :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Jeśli sprawdzałeś wszelkie połączenia gumowo metalowe to zostaje tylko jedna przyczyna- amortyzatory. Prawdopodobnie stuka ci teraz bardziej jak zimno się zrobiło i stuka podczas pierwszych metrów po ruszeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Ja stawiam na tuleje w wahaczach wzdłużnych (te najbardziej wysunięte w przód auta). Już widziałem kilka przypadków, gdzie były wybite i tak właśnie stukało... Podjedź sobie na jakąś stację kontroli pojazdów i tam na to popatrz. Na szarpakach powinno to wyjść. Oczywiście trzeba nacisnąć hamulec, bądź zaciągnąć ręczny przy takim badaniu, bo inaczej nic nie wyjdzie. No, chyba, że faktycznie amory pukają, to na urządzeniu do kontroli amorów trzeba posłuchać. Może być też tak, że górne mocowanie amora puka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Amory nie powinny pukać bo są nowe i odzywają raz jeden raz drugi. Po za tym gdyby to były amorki to raczej pukały by na każdym większym wyboju a tak nie jest. Podobnie raczej było by gdyby to były mocowania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Więc sprawdź tuleje i ew. łączniki stabilizatora i gumki na drążku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 dzieki, mam nadzieję, że jutro dam odpowiedź . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Według mnie kluczowa jest informacja, że NIE stuka przy prostopadłym pokonywaniu nierówności, a jedynie przy najechaniu pod kątem. Według mnie wskazuje to na łączniki stabilizatora. Przy prostopadłym przejeżdżaniu np. garbów stabilizator (ani łączniki) nie pracują. Amortyzatory stukałyby niezależnie od kąta pokonywania przeszkody. Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Amortyzatory stukałyby niezależnie od kąta pokonywania przeszkody. Tak też właśnie myślałem i tłukły by się na każdej nierówności. Może być tak, że jak przyszły sztywniejsze amorki to łączniki już zmęczone nieco się poddały i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Otóż to. Pan sprawdzi - Pan da znać... Luke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Przy prostopadłym przejeżdżaniu np. garbów stabilizator (ani łączniki) nie pracują. Skąd masz takie informacje? Wg mnie pracują, tylko mniej więcej tak samo lewy jak i prawy co nie eliminuje ich z kręgu podejrzanych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Może faktycznie nie tyle "nie pracują" co nie przenoszą obciążeń. W momencie, gdy następuje symetryczny (obustronny) skok zawieszenia np. w górę, poruszają się równocześnie oba wahacze --> popychają oba łączniki --> które symetrycznie popychają drążek stabilizatora. Ponieważ oba ramiona drążka stabilizatora poruszają się w tym samym kierunku i mają (teoretycznie) ten sam skok, drążek nie pracuje na skręcanie, więc łączniki nie przenoszą obciążeń od tej siły. Oczywiście - i to może był niepotrzebny skrót myślowy - jeśli stan łączników jest AGONALNY na tyle, że nawet bez momentu skręcającego od drążka łupią pod obciążeniem wywołanym tarciem w związku z obrotem stabilizatora w tulejach, to faktycznie - w tym sensie "pracują". Luke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Mniej więcej o to mi chodziło... Tak czy owak drążek pracuje cały czas czy to na wzdłużnych, czy na poprzecznych nierównościach, tylko różnica w tym czy się skręca czy nie. Z doświadczenia wiem, że głupie gumki (poduszki) na drążku stabilizatora potrafią narobić dużo huku w kabinie. To samo dot. łączników. Kolega sprawdzi i będziemy wiedzieć, bądź snuć kolejne pomysły na stukanie :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 25 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 trzeba będzie poczekać aż wspomniane dźwięki staną się bardziej regularne niż incydentalne ... tym czasem temat do zamknięcia albo do poczekania ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiszmen9 Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 nie wiem co to znaczy "dziwne" stuki ale w moim przypadku świergot okazał się ułamaną sprężyną. Wiele mądrych głów oglądało i nie wiedziało co jest dopóki nie zdecydowałem się na wymianę amortyzatorów a tam cud złamana sprężyna przy podstawie - w zasadzie nie do wytropienia przy założonym amortyzatorze. Może to to Panowie ? A jeszcze takie pytanko offtopowe. Coś mi stuka "pod nogą" jak wpadam w dziurę i czy do wymiany kwalifikują się prawdopodobnie same łączniki stabilizatora vel sworznie czy wahacze ? Czy w ogóle wahacze są wymienne w Imprezach (chyba nie, bo jaki byłby sens w akcji serwisowej - zabezpieczania ich)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzy Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 fiszmen9, co do stukania to najpewniej łączniki staba, ale sworznia wahacza też nie możesz skreślać z listy ewentualnych przyczyn tak samo, jak chyba mocowania maglownicy. A wahacze oczywiście są wymienne. Sens akcji jest taki, że FHI bardziej opłaca się posmarować je "magicznym szuwaksem" za X zł niż wymieniać za XXXX zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavel Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Dziwna sprawa bo tez 2 miesiace temu zalozylem AGX w swoim GT. I mam to samo. Puka czasem z przodu i z tylu. Na szarpakach wyszlo, ze tuleje tylne przedniego wahacza do wymiany i mocowanie gorne amora (zrobie wszystkie 4). Mysle, ze po zalozeniu zdrowego amorka po prostu slabe ogniwa w postaci zuzytych mocowan (auto ma 130k przebiegu) padly od razu. Tzn chce tak myslec bo nie dopuszczam mysli, ze mam padniete AGX'y... Dam znac czy po wymianie pomoglo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Pavel, daj znaka bo ja się domyślam, że u mnie może też być problem mocowań, ale z racji że tragedii nie ma - nie pojawia się ten dźwięk zawsze - poczekam sekundę jeszcze z wymianą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się