Skocz do zawartości

Nutka sentymentu kinowego z młodości


mrowa

Rekomendowane odpowiedzi

Epizod w "Pozdrawiamy się" i wypowiedź Hogiego pchneły mnie do założenia niniejszego wątku.

 

Kto jeszcze pamięta (i w nim bywał) kino, które stało dokładnie tym samym miejscu gdzie teraz sieciowy Multipleks?

 

http://warszawa.sarp.org.pl/php/galeria ... moskwa.jpg

 

Nie pamiętam co prawda który film widziałem tam jako pierwszy, ale chyba oglądałem tam Batmana cz.1

 

Jak już stanął tam Silver to pierwszym filmem tam zaliczonym był Matrix cz1.

 

Klimatu Moskwy już raczej nigdzie się nie uświadczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam oglądałem ET i niekończącą się ilość powtórek Imperium Kontratakuje ;)

 

Lwy stały potem przed Silverscreenem; czyżby je już usunięto??

 

....a i tak najlepiej było w Iluzjonie, kiedy jeszcze był w dawnym "Śląsku" - te graffiti z szablonów na filarach, wielkie fotosy w holu i to, że bilet kosztował tyle co ten na autobus... Jak się weszło na pierwszy seans to można się było zbunkrować gdzieś na przerwie i nie wychodzić stamtąd przez cały dzień... Pamiętam, że w liceum potrafiliśmy tam z kumplami oglądać przynajmniej 5 filmów tygodniowo, a rekordy dochodziły do ponad 10. No i na co bardziej kultowych filmach spotykało się po kilkadziesiąt tych samych stałych widzów, a w powietrzu unosił się dym ;) Przeprowadzka do "Stolicy" popsuła klimat, ale może po tym wielkim remoncie teraz coś się zmieni na lepsze? Szkoda, że w ostatnich latach 1 wizyta w roku w Iluzjonie to sukces :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) ....a i tak najlepiej było w Iluzjonie, kiedy jeszcze był w dawnym "Śląsku" - te graffiti z szablonów na filarach, wielkie fotosy w holu i to, że bilet kosztował tyle co ten na autobus... Jak się weszło na pierwszy seans to można się było zbunkrować gdzieś na przerwie i nie wychodzić stamtąd przez cały dzień... Pamiętam, że w liceum potrafiliśmy tam z kumplami oglądać przynajmniej 5 filmów tygodniowo, a rekordy dochodziły do ponad 10. No i na co bardziej kultowych filmach spotykało się po kilkadziesiąt tych samych stałych widzów, a w powietrzu unosił się dym ;) Przeprowadzka do "Stolicy" popsuła klimat, ale może po tym wielkim remoncie teraz coś się zmieni na lepsze? Szkoda, że w ostatnich latach 1 wizyta w roku w Iluzjonie to sukces :-/

Święte słowa!

Mimo, że byłem karypel to kilka filmów się tam obejrzało, a jak przenieśli Iluzjon do budynku po Stolicy to tam już przesiedziałem masę czasu :mrgreen: Nie raz z Twoim braciakiem :D

Najlepsze było to, że jak na seansie było mniej niż 10 osób to zwracali pieniądze za bilet :)

To tam obejrzałem 5 razy Siódmą pieczęć Bergmana, płacąc tylko 2 razy za bilet :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa!

Mimo, że byłem karypel to kilka filmów się tam obejrzało, a jak przenieśli Iluzjon do budynku po Stolicy to tam już przesiedziałem masę czasu Nie raz z Twoim braciakiem

Najlepsze było to, że jak na seansie było mniej niż 10 osób to zwracali pieniądze za bilet

To tam obejrzałem 5 razy Siódmą pieczęć Bergmana, płacąc tylko 2 razy za bilet

 

Hehe :)

 

Czasem bywało też tak, że siedziało się na sali w 3 osoby, a projektor i tak się kręcił. Najlepsze jednak klimaty były przy filmach typu Czas Apokalipsy, Lot nad kukułczym gniazdem, czy Easy Rider - zawsze pełna sala, sami znajomi i atmosfera mocno imprezowa ;)

 

...no a co do "Czasu" (widzianego przeze mnie na dużym ekranie chyba ze 30 razy) i jego linku z Kinem Moskwa, to zawsze warto przypomnieć to:

 

niedenthal_czasapokalipsy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam co prawda który film widziałem tam jako pierwszy, ale chyba oglądałem tam Batmana cz.1

 

Ja pamiętam jeden film na którym tam byłem. Chyba pt Armagedon... chyba....

 

SuperSam też pamiętam.

 

o tak :)

 

 

A ktoś pamięta autobus "A" ?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde , jacy wy starzy jesteście

 

Oj tam, oj tam. Nie mów, że Tobie nie brakuje takich reliktów przeszłości...

 

-- 26 sty 2012, o 11:50 --

 

Jeszcze mi się baseny na Skrze przypomniały. Teraz wyglądają jak by ktoś granat wrzucił, a spędziałem tam sporo czasu w wieku przedszkolnym i później. Baseny, wata cukrowa, popcorn i lody bambino :P aaaaa i przebieralnia dziewczyn :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...