Cos nie teges

[Przemeq]

[EDIT]

[Aga]

Przemeq, czego się spodziewałeś umieszczając takie info w Królestwie Spamu? :razz: :wink:

[Przemeq]

DNL, będzie, jesteś zaproszony . Tylko pewnie będę miał bana i będę musiał jakoś sprytnie ludzi pozapraszać .

[Aga]

Warkoczyki Przemku, pamiętasz :roll: :neutral:

[Przemeq]

Przemeq, czego się spodziewałeś umieszczając takie info w Królestwie Spamu? :razz: :wink:

 

Czasem wykazuję się po prostu totalną naiwnością, godną juniora. Wrzuciłem ogłoszenie na temat mieszkania i natychmiast musiałem je usunąć, bo jedyni, którzy się wypowiadali, to ci, którzy się chcieli przyczepić. Z domem - to samo.

 

Naprawdę opadają ręce... :roll:

[Michael]

Przemuś nie przejmuj się - to zawsze piszą Ci co sami by chcieli coś takiego mieć. Zresztą i tak całe forum wie, że największe (najbardziej pojemne? :cool: ) mieszkanie świata mam ja

[Przemeq]

Michael, zły jestem nie na to forum, a na siebie - czego ja się spodziewałem, wrzucając ogłoszenie? Zachowałem się, jak bym tu był od wczoraj :roll:.

 

PS Polak drugiemu wszystko wybaczy, ale nie to, że mu się coś w życiu udało... :roll:

[Tomir]

O kurcze, ale dzisiaj od rana spięte tyłki

 

 

pasuje do nie tegesa :razz:

[adaś]

widocznie żarty nie dorastające poziomem do Twoich są chujowe i traktowane jako czepianie się :roll:

[Aga]

Przemeq taka cena popularności :wink:

bo to takie forum, jak szukałam kiedyś porad o trawnikach to dużo się dowiedziałam na "niekonkurencyjnym" forum, a tutaj sam spam :roll: :wink:

 

ps. widzialam Twoje ogłoszenie, i tak za długo "wisialo" :wink:

[Przemeq]

Ok, poniosło mnie, przepraszam wszystkich, więcej się w tym temacie nie wypowiadam.

[Tomir]

Takie już jest to forum i niewiem czego się spodziewacie . Najlepsze jest to że spamować w czyimś temacie i żartować każdy lubi, ale w swoim nie jest to mile widziane i następuje spięcie

[leon]

Czyli co? Forum trzeba zamknąć ?

[Aga]

Przemeq, powodzenia Ci życzę i udanego urządzania :wink: :smile:

[Przemeq]

po prostu w innym stylu domki robię :razz:

 

To już żebyśmy wszystko wiedzieli do kropki pokaż coś, co robisz. Bo może nie jest to kwestia krytyki, a totalnie innego gustu :roll:.

[Tomir]

Znalazłem jeden projekt w necie. Uważam że to bardzo ekologiczny domek i taras większy

 

 

[Przemeq]

Znalazłem jeden projekt w necie. Uważam że to bardzo ekologiczny domek

 

Lipa - audi TT nie ma na wizualizacji :roll:.

 

[Tomir]

Sorry Dopiero się uczę zawodu

 

[adaś]

To już żebyśmy wszystko wiedzieli do kropki pokaż coś, co robisz. Bo może nie jest to kwestia krytyki, a totalnie innego gustu :roll: .

parę postów wyżej napisałem ostatnie zdanie w tym temacie.

A nic nie pokaże, bo jestem jeszcze bardziej wyczulony na krytykę czy głupi żart. :wink:

[Przemeq]

Tomir, tak lepiej .

 

Choć nie do końca, bo to chyba druga generacja, a na PORZĄDNEJ wizualizacji powinna być pierwsza .

 

A nic nie pokaże, bo jestem jeszcze bardziej wyczulony na krytykę czy głupi żart. :wink:

 

Dobra, jeszcze raz przepraszam.

 

Niestety kupowanie domu w dzisiejszych czasach i to na kredyt to taka gehenna, że człowiek traci poczucie humoru. Dziś na przykład po raz kolejny musiałem odstać w ZUSie po kolejne zaświadczenie o niezaleganiu, bo bank nie zdążył się wyrobić z okresie ważności poprzedniego, wziętego miesiąc temu, a ZUS nie chciał wydać nowego od ręki, choć od wydania poprzedniego przypadała tylko jedna składka, którą zapłaciłem :roll:. A to tylko jeden z BARDZO WIELU tego typu problemów - trzeba się nalatać, jak cholera i de facto, jak mówią, udowodnić bankowi, że się kredytu nie potrzebuje, żeby go dostać. I tak dobrze, że Hogi & Co. dużo mi w tym pomogli...

 

PS Dawaj, nie marudź .

[Buncol555]

O widze, ze wymachiwanie szabelkami mnie ominelo, zawsze sie musze spoznic :razz:

[STIFF]

Przemeq, kometentność pracowników ZUSu to chyba największy nieteges, a skarbówka zaraz za nimi. Na to samo proste pytanie dostałem w 2 oddziałach ZUSu różne wyjaśnienie - sprzeczne. Po dociekaniu dopiero doszedłem co jest OK.

[rombu]

Przemeq, nie bądź taki, pokaż co kupiłeś (kupujesz).

Nie do docinek, po prostu buduję w głowie swój wymarzony dom i zawsze można coś dodać lub odjąć.

No chyba, że nie, to nie.

[Przemeq]

rombu, podam Ci link na Pw 8).

[rpw]

I jeśli ktoś teraz mówi: "SKANDAL! Trasę nam pod oknem budują", to niestety rżnie głupa. Albo nie zauważył, że to kiedyś w Polsce było tak, że plany były wyłącznie planami, bo i tak dało się wszystko zrobić na opak...

 

Przemeq, i tak i nie. :cool: Oczywiście, w momencie zakupu mieszkania powinno się zapoznać z planem zagospodarowania i generalnie wiedzieć co jest planowane w najbliższej okolicy.

 

Z drugiej strony, nie może być tak, że coś jest planowane od 30 lat i nie jest realizowane! A teraz ma być zrealizowane dokładnie w takiej samej formie jak było zaplanowane 30 lat temu, bez uwzględnienia oczywistych zmian. Albo nagle zmieniane są warianty przebiegu trasy. Co byś zrobił, jakby nagle urzędnicy przeszli na koncepcję trasy gdańskiej nad Wisłą?

 

Po drugie, często te plany nie są doprecyzowane, chociaż mają 30 lat. Najlepszy przykład to trasa S7, o której wspomniałeś, i kwestia tunelu. Będzie, nie będzie, na takim odcinku, na innym odcinku, będzie głębiej, będzie płyciej itd. itp. Tak naprawdę nawet dziś nikt nie da Ci w żadnym Urzędzie 100% gwarancji jak to będzie wyglądać. I co zrobisz?

 

Także owszem, podzielam Twój pogląd, że trzeba sprawdzać i potem nie marudzić. Ale po drugiej stronie (decyzyjnej) jest totalna masakra organizacyjno - informacyjna, połączona z prowizorką i zmianami przebiegu tras w zależności od tego, gdzie mieszka jakiś poseł lub minister. Także ja się nie dziwię zdenerwowaniu ludzi.