Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko przez jeden dzień w roku lud Dogonów może łowić ryby w świętej wodzie jeziora Antogo w Republice Mali. Rytuał połowu trwa tylko przez kilka minut i w tym czasie jezioro zostaje opróżnione ze wszystkich ryb.

Skąd się one tam biorą za rok i za dwa i następne kolejne, hę? :roll:

 

Zarybiają je czy co? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STIFF, lukcio wezmiecie na swoje sumienie wykonanie wyroku na niewinnej osobie nacisniecie guzik zawsze pozostaje cien watpliwosci, ze moze to jednak nie on - ile razy wina byla udowodniona ponad wszelka watpliwosc, a po 10-15 latach sie okazywalo, ze jednak cos jest nie tak

 

ja chcialbym widziec JKM patrzacego w oczy skazancowi i naciskajacego guzik - mysle ze jak to kazdy polityk kazalby to zrobic komus ze swojej "swity", zeby w razie czego nie bylo na niego

Ok, to można w przypadku nieudowodnienia ewidentnej winy- a będzie to pewnie jakiś promil spraw o morderstwo- wsadzać do więźnia i zbierać dowody.

Koniec tematu, nie przekonamy się. Przynajmniej ja w tym temacie nie zmienię zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd się one tam biorą za rok i za dwa i następne kolejne, hę? :roll:

 

Zarybiają je czy co? :mrgreen:

 

http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=22862

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w MTS Rally na przeglądzie i jestem podłamany:

1. stwierdzili, że mam 3 tylne wahacze krzywe;

2. uznali, że najprawdopodobniej mam składaka 2w1

3. nie naprawili EVAP'u

Nie wiem co o tym mysleć. MissPiggy jeżdże już 2 lata, przed zakupem gruntownie sprawdzało ją VTG. Gruntownie też mój portfel przewietrzyli za to. Więc skąd te kwiatki? W nic nie przywaliłem tylnym kołem, więc nie wiem jakim cudem wahacze są krzywe, ale są krzywe. W zakresie 2w1 zobaczyli, że zabezpieczenie antykorozyjne na połowie auta jest inne - niefabryczne. Czy możliwe by przez 2 lata żaden serwis (VTG i nie-ASO) by tego nie zauważyły? A no i błąd P0447 mi wywaliło w zeszły piątek, czyli EVAP - nie naprawili, uznając z marszu, że skoro wahacze są krzywe to pewnie EVAP jest uszkodzony. Podłamany jestem. Myślałem przez 2 lata, że mam pewne auto, a tu taki zonk. Muszę pojechać na badanie ramy i do kogoś, kto mi EVAP zdiagnozuje, tylko nie wiem gdzie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak poważnie to współczuję gdyby tak było

Muszę pomiar ramy zrobić dla świetego spokoju, choć aż trudno mi uwierzyć, by żaden z mechaników wcześniejnic nie zauważył tylko MTS. Choć z drugiej strony nikt wcześniej nie zauważył wahaczy, a naprawde nie miałem ich jak wygiąć sam...bo chyba z plasteliny nie są i od kręcenia kółek po śniegu się nie wyginają :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w MTS Rally na przeglądzie i jestem podłamany:

1. stwierdzili, że mam 3 tylne wahacze krzywe;

2. uznali, że najprawdopodobniej mam składaka 2w1

3. nie naprawili EVAP'u

Nie wiem co o tym mysleć. MissPiggy jeżdże już 2 lata, przed zakupem gruntownie sprawdzało ją VTG. Gruntownie też mój portfel przewietrzyli za to. Więc skąd te kwiatki? W nic nie przywaliłem tylnym kołem, więc nie wiem jakim cudem wahacze są krzywe, ale są krzywe. W zakresie 2w1 zobaczyli, że zabezpieczenie antykorozyjne na połowie auta jest inne - niefabryczne. Czy możliwe by przez 2 lata żaden serwis (VTG i nie-ASO) by tego nie zauważyły? A no i błąd P0447 mi wywaliło w zeszły piątek, czyli EVAP - nie naprawili, uznając z marszu, że skoro wahacze są krzywe to pewnie EVAP jest uszkodzony. Podłamany jestem. Myślałem przez 2 lata, że mam pewne auto, a tu taki zonk. Muszę pojechać na badanie ramy i do kogoś, kto mi EVAP zdiagnozuje, tylko nie wiem gdzie :cry:

 

pojedz autem na rame do http://www.sobanski.com.pl/ z tego co wiem sa najlepsi w okolicach Wawy

 

zabezpieczenie antykorozyjne nic nie znaczy - moze bylo starte i domalowali, bo lepiej domalowac, niz jezdzic bez - a polowa auta jest tansza niz calosc (po co z reszta malowac dobre zabezpieczenie)

 

podjedz jeszcze do innego warsztatu, bo wiesz jak to jest - diagnoze lepiej potwierdzic u 3 specjalistow niz jednego

 

poza tym znajac mechanikow to lubia koloryzowac - bo po prostu tak maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojedz autem na rame do http://www.sobanski.com.pl/ z tego co wiem sa najlepsi w okolicach Wawy

 

zabezpieczenie antykorozyjne nic nie znaczy - moze bylo starte i domalowali, bo lepiej domalowac, niz jezdzic bez - a polowa auta jest tansza niz calosc (po co z reszta malowac dobre zabezpieczenie)

 

podjedz jeszcze do innego warsztatu, bo wiesz jak to jest - diagnoze lepiej potwierdzic u 3 specjalistow niz jednego

 

poza tym znajac mechanikow to lubia koloryzowac - bo po prostu tak maja

 

zrobie pomiary ramy, wtedy będę miał pewność, dzięki za namiar

 

beben też jeden samochód sprawdzał w 2 warsztatach i nie zauważyli ,że to 2 w 1

 

i to mnie martwi :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fundamentalnie się nie zgadzam, za morderstwo musi być czapa!

 

A za zabójstwo?

 

-- 26 sty 2011, o 00:01 --

 

elmo, naprawiasz się w trzech serwisach?

Ja się naprawiam w jednym, jak by było coś nie tak, wiedziałbym do kogo mieć pretensje. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo, naprawiasz się w trzech serwisach?

Ja się naprawiam w jednym, jak by było coś nie tak, wiedziałbym do kogo mieć pretensje.

Hogi, zwykłych czynności serwisowych naprawami bym nie nazwał. Sprawdzenie auta przed zakupem zleciłem VTG, tam też robiłem swap hebla i wszystkie serwisy okresowe, a zatem znają auto najlepiej. Na nie-ASO zmieniłem tylko tylnego staba i olej w napędzie. Do MTS pojechałem na przegląd bo się okazało, że mam do nich rzut beretem z pracy. Jeżeli wyjdzie zonk to pretensje mogę mieć tylko i wyłącznie do VTG. Oby nie :roll:

BTW, czy jest inny sposób pogięcia wahaczy, niż przywalenie kołem w coś ? Bo tak sobie pomyślałem, moje wygięły się delikatnie do tyłu, dwa z prawej i jeden z lewj strony, i tak sobie pomyślałem, że może jak Impreza była transportowana przez ocean to pasy mocujące tam pozapinali i stąd te wygięcia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo, naprawiasz się w trzech serwisach?

Ja się naprawiam w jednym, jak by było coś nie tak, wiedziałbym do kogo mieć pretensje.

Hogi, zwykłych czynności serwisowych naprawami bym nie nazwał. Sprawdzenie auta przed zakupem zleciłem VTG, tam też robiłem swap hebla i wszystkie serwisy okresowe, a zatem znają auto najlepiej. Na nie-ASO zmieniłem tylko tylnego staba i olej w napędzie. Do MTS pojechałem na przegląd bo się okazało, że mam do nich rzut beretem z pracy. Jeżeli wyjdzie zonk to pretensje mogę mieć tylko i wyłącznie do VTG. Oby nie :roll:

BTW, czy jest inny sposób pogięcia wahaczy, niż przywalenie kołem w coś ? Bo tak sobie pomyślałem, moje wygięły się delikatnie do tyłu, dwa z prawej i jeden z lewj strony, i tak sobie pomyślałem, że może jak Impreza była transportowana przez ocean to pasy mocujące tam pozapinali i stąd te wygięcia ?

 

na polskich drogach wszytko jest mozliwe - nasze dziury potrafia wykonac kazdy rodzaj wygiecia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...