Skocz do zawartości

homologacja FIA


yakuza144

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś posiada wiedzę na temat Imprez GC homologowanych w A-grupie? Wiem że były takie wersje, lecz nie wiem czy były one budowane na zwykłej GC 2.0 Turbo, czy też były to wersje R, RA.

 

O P1 wiem, ale mnie interesuje głównie buda w sedanie.

 

Oczywiście jeżeli ktoś posiada i byłby w stanie udostępnić to proszę o PW, albo i tutaj.

 

pozdrawiam

 

Homologację gr.A Sierry Cosworth również przyjmę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samej homologacji nie posiadam i sam chętnie bym ją sobie poczytał ale A grupowe 555 było budowane na JDM-owej Imprezie WRX STI RA czyba na Ver II.

 

Tu możesz pooglądać odbudowaną Hołkową A grupe a w dalszej galerii jak się takie auta odbudowuje ;-)

 

http://gallery.me.com/b.munster#100542& ... ack&sel=28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yakuza144, podejrzewam, ze oficjalna lista FIA wszystkich homologowanych samochodow moze byc pomocna? ;-)

 

http://www.fia.com/sport/Homologations/homol_vehicles.html

 

Akurat te listy mam już w większości na kompie.

 

Tu jest lista wykasłych homologacji, czyli jak mniewam, tu powinna być pozycja z A-grupową Imprezą. Nic takiego jednak nie udało mi się znaleźć

 

>>http://www.pzm.pl/userfiles/2010-pliki/Samochody/Homologacje/HomologatedForms_SortedByMake_Model_2010.pdf <<

 

Premo, dzięki za link :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w homologacji raczej tego nie znajdziesz.

tak naprawde homologacja raczej utrudnia niż pomaga w budowie auta, jeśli to ma być dobrze i tanio. no i o ile nie planujesz startów w gsmp albo rsmp w grupie aut historycznych trzymanie sie homologacji jest bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze że pełnokrwista rajdówka grupy A zawsze była moim marzeniem. :

 

Moim też ale powiem tak:

widzisz te czerwone, niebieskie, żółte przełączniczki na środkowym panelu?

 

web.jpg?ver=12714522500001

 

Więc jeden kosztuje 87 funtów + VAT a to pierdułki. Wszystko do tego auta kosztuje tyle, że chyba lepiej się nazywać Bill Gates żeby samemu to wybudować. Olej Homologacje bo im bliżej będziesz seryjnego RA tym łatwiej będzie zrobić z tego samochód którym można startować w np RSMP w klasykach.

Jak chcesz robić auto na pojeżdzawki żeby babcia naklepała Lancerom to inna sprawa. Wtedy trzeba budować tak żeby jak najmniej zgadzało się z homologacją :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krist, możesz rozwinąć?

 

homologacja to tak naprawde zbiór zakazów, przykład który znam z homologacji cinquecento, ręczny hydrauliczny był homologowany tylko jako wajcha pozioma, podciągany jak zwykły ręczny na linke. pionowy ciągnięty do siebie jest dużo wygodniejszy i tańszy w budowie, w dodatku to lepszy w użyciu, ale jak chcesz mieć czystą a grupe musisz robić podciągany do góry. i tak ze wszystkim prawie jest, dlatego o ile nie planujesz startów w zawodach organizowanych wg regulaminów FIA nie zawracaj sobie głowy homologacja tylko buduj tak żeby było dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam, ze jesli nie ma to byc samochod do startow wg regulaminow FIA, tylko jakies pojezdzawki, to nalezy olac homologacje. Dla przykladu takie Saxo - w homologacji sa hamulce z tarczami 266mm ale tylko na zaciskach Girling (czy jakos tak) - spotykane w Pugach 405, w kazdym razie na allegro tylko jakies rupiecie sprzed 20 lat albo nowki po 500zl za zacisk. Podczas gdy tarcze 266 sa tez w Xsarze i C4, gdzie komplet uzywanych, ale 2x mlodszych niz najmlodsze Saxo, zaciskow mozna miec za 200zeta, a pasuja plug'n'play.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj, szukaj sam chętnie poczytam :mrgreen:

 

 

 

yakuza144 RA jeździ naprawde bardzo fajnie... ale krótko. Niestety grubo upalane szybko umiera.

Masz jakieś doświadczenie w jeżdzeniu czy dopiero będziesz się uczył?

To ważne bo dla mnie do nauki RA było za mocne, dużo więcej nauczyłem się forkiem ST/b.

 

Budowa fajnie jeżdzącej Gc8 RA to jakieś 50tyś za same modyfikacje... wiesz o tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Przy zakupie takiego auta trzeba być przygotowanym na takie kwoty :)

 

Do tej pory śmigałem samochodami rodziców, ale przymierzam się do kupna czegoś swojego. Uczyłem się jeździć na ojca Hondzie CRV, i ona już naprawdę fajnie rwała do przodu :)

 

Piszesz że RA szybko umiera - masz na myśli full serie czy silnik na modach? Jeżeli seria to byłoby to trochę dziwne, bo przecież te auta do tego były stworzone.

 

Oprócz Subaru rozglądam się również za Sierrą Cosworth 4x4. Z jej silnika można naprawdę wiele wycisnąć i oprócz tego jest trochę tańsza w zakupie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytałem czy umiesz skręcać, i zmieniać biegi tylko czy masz doświadczenie w jeżdzeniu mocnym autem tak na szybko...

 

Przypuszczam, że nie więc na Twoim miejscu kupiłbym jakieś Saxo, BMW czy inne seiczento i się szkolił, SJS-y, szkolenia, pojeżdzawki, Kielce, Ułęża, Poznania, Kjs-y, superoesy, supersprinty....

 

To nie jest tak że wsiadasz w Subaru, but w podłoge i dziesz bokami jak Krzysiu Hołowczyc. Ja strasznie się zawiodłem moim pierwszym GT-kiem bo tylko mu koła piszczały na zakrętach ale nic nie chciał iść bokiem. Jak się nie umi to się nie da 8)

Gdybyś wsiadł do takiej A grupy to by Cie sponiewierała aż miało :mrgreen:

 

To nie są uszczypliwości tylko dobra rada. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...