Buncol555 Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 W wakacje z kumplami planuje wybrać się do Albanii. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to proszę pisac. Każda informacja się przyda. Którędy jechać, co zobaczyc, co zjesc, gdzie nie jechac, czy jest bezpiecznie, koszty, czy jest LPG etc. Plan obejmuje Albanię ale ja będę nalegał także na zwiedzenie Skopje, po obejrzeniu odcinka Makłowicza w Macedonii, zakochałem się w tym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Samochodem czy samolotem? Trekking czy wypoczynkowy bezruch? Pytam, bo mogę być może coś podpowiedzieć, jako że byłem na wycieczce rowerowej po górach 3 lata temu. Z grubsza nasza trasa przez góry = Tirana-Gjirokastra-Sarande-Vlore - czyli południowa część. Decyzja świadoma - o północy wtedy mówili, że lada moment Kosoviacy ogłoszą niepodległość... Bardzo fajny, dziki, pusty i mega górzysty kraj. Często przez 100-150 km szutrówki nie ma NIC, NIKOGO. Czyli - kupować zapas wody itp i dobrze sie zastanowić nad noclegiem. Jeśli robicie wypad "na leniwca" to bym jechał ze Skopje do Sarande (to jest vis-a-vis Korfu, BTW są promy), a później na północ wybrzeżem - super droga, górskie zawijasy, (prawie) zero ruchu. Tiranę też bym odwiedził. Jakieś namiary mieszkaniowe też chyba mogę Ci podrzucić. We wioskach raczej trzeba szczęścia żeby znaleźć coś do wynajęcia, najlepiej szukać do zmroku bo potem wszystko zamiera... Ceny umiarkowane ale nie super-niskie. W górach prosto i przyjaźnie, w miastach różnie - agresja-nie ale oczy trzeba mieć wokół głowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buncol555 Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 W grę wchodzi wyjazd samochodem "na pałę" tzn jedziemy i zwiedzamy wszystko po drodze, zatrzymujemy się w jednym miejscu, śpimy i ruszamy dalej. Na pewno będziemy chcieli przez chwile polenic się nad morzem. Taki objazd kraju. Jak tam jest z tankowaniem? Prawdopodobnie pojedziemy moim Legacem bo jest pędzony na gaz, choć kumpel upiera się żeby jechać jego Saabem 95 Turbo. Można spokojnie spac pod namiotem? Mają tam dobre żarcie / alkohole? Piszcie wszystko co wiecie ! Dzięki ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamcio11 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Też bybłem w zeszłym roku na takij objazdówce autem plus wypad w góry Tankowanie - zero problemu, praktycznie wszędzie mają gaz. Na większych stacjach kartą, na mniejszych tylko gotówka, ale przyjmuja euro bez problemu. Znajmość języków - marna, młodzi trochę angielski, starsi co najwyżej rosyjski. Spalismy we własnym zakresie, więc o noclegach się nie wypowiem, ale raczej pusto z tym. Kawę mają dobrą, żarcia za bardzo nie próbowliśmy, nie było zbyt zachęcające, zwłaszcza po widoku rzeźni bezpośrednio przy drodze, na ziemi, i wiszące na słońcu tusze Piwo ok Ludzie - przyjaźni, bez agresji Stacje co kawałek, albo większe, albo paliwo lane z beczek I dużo myjni samochodowych Na drogach prawie głównie merce, od beczek po najnowsze. Z naprawami czegokolwiek może być duży problem, trzeba byc cąłkowicie samowystarczalnym Jakbyś chciał zboczyć z asfaltu, to bardzo ostrożnie - my trafilismy na górską drogą, która miała żółty kolor na mapie, średnia prędkość to około 5km/h i w efekcie naprawa miski, tłumika w kraju ale kraj warty zobaczenia, bo jeszcze dziki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Stryj byl z rok temu, wrocil zadowolony. Mowil ze bezpiecznie, turystow nie ruszaja. Jakby sie mialo dostac kulke to raczej z przypadku Obserwowal kilka razy jak policja (milicja?) opuszcza nagle posterunek a kilka minut pozniej przejezdza tamtedy na pelnym gazie kawalkada Landruiserow, prawdopodobnie z narkotykami. Widzial tez jak policmajster niby od niechcenia pilnowal paczek na nabrzezu promowym, zeby ktos tego nie zawinal Jakbys chcial pogadac to dam Ci kontakt. Tylko trzeba dzielic te informacje przez cztery, bo my mamy w rodzinie troszke zwichniete poczucie normalosci np. http://longwalk.pl/ czy zwiedzanie Polnocnego Atlantyku jesienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buncol555 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Super, super piszcie panowie. Mile widziane info o Macedonii, zaraz zeedytuje temat. Prosiłbym także o info dotyczące trasy, którędy najlepiej jechac. Najkrótsza trasa wychodzi przez Słowacja, Wegry (Budapeszt), Serbie (Belgrad). W zasadzie mozemy jechac gorszymi drogami, moje Legacy raczej nie jest stworzone do prędkości autostradowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Super, super piszcie panowie. Mile widziane info o Macedonii, zaraz zeedytuje temat. Prosiłbym także o info dotyczące trasy, którędy najlepiej jechac. Najkrótsza trasa wychodzi przez Słowacja, Wegry (Budapeszt), Serbie (Belgrad). W zasadzie mozemy jechac gorszymi drogami, moje Legacy raczej nie jest stworzone do prędkości autostradowych. Rozumiem, że z Wawy? Przeważająca większość to dwupasmówki/autostrady, drogi szybkiego ruchu: Warszawa, Częstochowa, B-B, Żywiec, Skalite (granica), Żilina, Bratislava, Budapest, Szeged, (PAMIĘTAJ O ZIELONEJ KARCIE! NA GRANICY SRB = 100EURO), Beograd (TRZYMAMY PRĘDKOŚĆ PRZEPISOWĄ BO KOGUTY POJAWIAJĄ SIĘ ZNIKĄD I TYLKO BAKSZYSZ 50EURO POMAGA), Niś a dalej to już wedle życzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igi_666 Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Z tego co wiem to jeśli chodzi o Albanię to przepisy drogowe tam są bo są. Nikt ich nie respektuje. Na skrzyżowaniach pierwszeństwo ma nowy mercedes, po nim starszy mercedes i dopiero reszta samochodów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Z tego co wiem to jeśli chodzi o Albanię to przepisy drogowe tam są bo są. Nikt ich nie respektuje. Na skrzyżowaniach pierwszeństwo ma nowy mercedes, po nim starszy mercedes i dopiero reszta samochodów Jasne, a każdy Polak w Niemczech to złodziej samochodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Z tego co wiem to jeśli chodzi o Albanię to przepisy drogowe tam są bo są. Nikt ich nie respektuje. Na skrzyżowaniach pierwszeństwo ma nowy mercedes, po nim starszy mercedes i dopiero reszta samochodów Jasne, a każdy Polak w Niemczech to złodziej samochodów. Nie każdy Ale co do ruchu w Tiranie czy innych miastach - faktycznie S klasa typu bling jedzie zazwyczaj w towarzystwie Land Cruisera i nie stawiają sobie uwzględniania świateł czy znaków za punkt honoru. Ale podobnie było jeszcze 4-5 lat temu w Sofii więc bez paniki i awantur proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się