Skocz do zawartości

Rozebranie turbiny


burzum

Rekomendowane odpowiedzi

burzum, osobiście nie rozbierałem ale widziałem na żywo jak kumpel w garażu rozbierał turbinę, wymieniał wirnik, złożył i auto później latało trochę...w końcu turbo się skończyło ale pierwotnie już było mocno zużyte. Ogólnie myślę że spoko można rozebrać i poskładać samemu.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

burzum,

Piotrze, weż sobie do serca to co pisze polo, on na regeneracji turbin zęby zjadł. Ja tylko dodam, że maszyna do wyważania części wirujących (a jak wiesz, w turbinie te części naprawdę szybko wirują), musi być umieszczona nawet na specjalnym podłożu, stąd zakładam, że tu dokładność wymagana jest w najwyższym stopniu. Szkoda, że już rozebrałeś, ja bym "tego" już nie wkładał pod maskę po złożeniu.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Amorki już założone i spisują się świetnie. Pomogłeś i to bardzo :idea::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek_67, ja to wszystko rozumiem - dlatego nie ruszałem wirników :) pod tym wzgledem turbina była ok, ona po prostu troche leżała i musiałem ją dokładnie wyczyścić. Jeżeli będzie z nią problem, na pewno zwrócę się do Polo - na razie mnie tak postraszyli regeneracjami turbin, że wziąłem i kupiłem używaną bez regeneracji. Jak się okaże, że zestaw się sprawdza i silnik jest ok, pewnie pójdę w maptekową hybrydę. Po prostu mamy problem z mocą i nie do końca wiemy, czy to turbo, czy silnik.

 

Polo, masz rekomendację Grześka, to więcej, niż wszystkie ISO, GMP, Lean6Sigmy i inne.

 

Cieszę się, że amorki dzialają ! Jak porównanie z TEINem ?

 

pozdrawiam,

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daleki jestem od paniki, za duzo w zyciu rzeczy zepsulem, zeby sie przejmowac. Zespolu w ogole nie rozkrecalem, tylko slimaki.

W srodku po prostu byl delikatny nalot oleju i troche rdzy po oczyszczaniu zewnetrznym, raczej nie da sie tego przedmuchac.

Nie wiem, na ile turbo powinno byc "sterylne" przed podlaczeniem dolotu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polo, masz rekomendację Grześka, to więcej, niż wszystkie ISO, GMP, Lean6Sigmy i inne.

 

" -Father...

- Yes son ?

-I wanna kill you ..." :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Cieszę się, że amorki dzialają ! Jak porównanie z TEINem ?

 

Kompletne jaja, bo mam wrażenie, że na obecnym setupie (tył - Twoje amorki, sprężyny z STi buga, przód - pozostał Tein) jest wyraźnie lepiej (nastawa twardość 3) :shock: :mrgreen: Chyba nie wrócę do Teina na tyle. Jak kasowo się nieco odkuję spróbuję może jedynie zmienić AGX na Ultra SR.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Piotr, włóż na chwilę MBC (albo lepiej EBC) i sprawdź jak się zachowuje turbo i silnik. Jeżeli będzie ładował i trzymał zadane ciśnienie to ani turbo, ani aktuator, ani puszczająca DVka nie jest powodem Twoich problemów z silnikiem/turbo (rozumiem, że masz jakieś problemy ze sterowaniem doładowaniem - nie ładuje tyle ile powinno/ nie trzyma odpowiednio ładowania w całym zakresie obciążeń/ ładowanie ma charakter falowy ? ). Trza szukać dalej - selenoid, zwężka, korekta map.... Może jakieś stuki i cofa zapłon ? Masz na miejscu najlepszych z najlepszych, powinni rozkminić temat ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek, max boost po prostu spada co jakis czas, ale to ewidentna wina aktuatora. Po podkreceniu srubki laduje poprawnie, a potem znowu spada. Normalne przy starszym turbo. Inna sprawa, ze mimo peaku 1,2 bara (krzywa ladowania jest ok, relative manifold pressure = boost target) samochod nie jedzie tak, jak powinien. Winie turbo, bo slychac wyraznie tarcie lopatek turbiny o slimak. Mysle, ze po prostu kompresor nie tloczy tak, jak powinien przy mniejszych obrotach. A max jest ok, bo po prostu wastegate jest pozniej otwierany. Moim zdaniem przy mniejszym cisnieniu spalin turbina nie pracuje prawidlowo.

Mam juz turbo na wymiane, tylko rzezbie troche chlodzenie - no i piniondz zbieram :) A ze przy okazji czeka mnie przeprowadzka, to kazda zlotowke ogladam 23 razy pod slonce. Moze przy najblizszym "Matki Boskiej Pienieznej" zostawie auto znowu w Mapteku i niech sie dzieje, co chce.

 

Ja tez bylem/jestem zadowolony z AGXow. Nie jest to wyczynowy zawias - i to chyba jego zaleta. Na 4 da sie pojezdzic szybko, na 2 - normalnie. Co jakis czas mysle o profi gwincie, ale 1. kasa, 2. buda sie rozlazi.

 

pozdrawiam,

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winie turbo, bo slychac wyraznie tarcie lopatek turbiny o slimak. Mysle, ze po prostu kompresor nie tloczy tak, jak powinien przy mniejszych obrotach.

No to tak jak mówisz turbo ma "wygolone" krawędzie łopatek od tarcia o ślimaka i mniejszą powierzchnię wirnika więc i wydajność spadła...czas na nową turbawkę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

burzum, jak będziesz brał hybrydę u Piotra to tam u niego leżą 2 moje praktycznie nowe części gorące do turbin 0,63 i 0,82...jakby którą z nich wykorzystał to wyszłoby Cię znacznie taniej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie widzialem Twoje ogloszenie, ogladalem nawet te garrety do nich - ale to sa wiadra !

ja koniecznie chce zostac przy TMICu, tylko poprawie oslone IC oraz zrobie odprowadzenie wysokiej temp z turbo.

 

Ale jak najbardziej biore to pod uwage, tylko musi Piotrek pomyslec, co sensownego zestawic. IC bedzie ze spec c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...