Myjnia automatyczna a duzy spojler

[JED]

Nigdy nie mylem mojego samochodu na myjni automatycznej, a okazuje sie, ze czasami moze byc to konieczne. Tyle slowem wstepu :wink:

Pytanie:

Czy myjnia autom. jest bezpieczna dla tych spojlerow?

Szczotka zdazy sie podniesc?

[WRC fan]

Czy myjnia autom. jest bezpieczna dla tych spojlerow?

 

napewno nie jest bezpieczna dla lakieru :wink:

[Azrael]

Myjniom automatycznym ZDECYDOWANE NIE!

[Witek]

Mamy WRXa z dużym spojlerem już od ponad roku i też nigdy nie myliśmy tego auta w myjni automatycznej. Osobiście uważam, że ten niebieski jest wyjątkowo pięknym kolorem a jedyną rzeczą, która ma prawo rysować lakier jest szuter. Obecnie ceny podstawowych programów w myjniach automatycznych i ręcznych mało się od siebie różnią, a w ręcznej jest duża szansa, że zostaniesz ulubionym klientem.

 

 

EDIT: W najbliższej mojego domu ręcznej myjni podstawowe mycie i wycieranie to 14 zł, w automatycznych chyba dużo taniej nie jest ?

 

Jak chcesz coś na temat. Ja osobiście chyba bardziej bałbym się o aluminiową maskę i wlot na niej.

[JED]

napewno nie jest bezpieczna dla lakieru

Myjniom automatycznym ZDECYDOWANE NIE!

 

NA TEMAT, pls!!!!

[Azrael]

Na temat, myjnia automatyczna nie jest bezpieczna bez spoilera wiec ze spoilerem tym bardziej nie.

[JED]

Mamy WRXa z dużym spojlerem już od ponad roku i też nigdy nie myliśmy tego auta w myjni automatycznej. Osobiście uważam, że ten niebieski jest wyjątkowo pięknym kolorem a jedyną rzeczą, która ma prawo rysować lakier jest szuter. Obecnie ceny podstawowych programów w myjniach automatycznych i ręcznych mało się od siebie różnią, a w ręcznej jest duża szansa, że zostaniesz ulubionym klientem.

 

Ja to wszystko rozumiem!

Ale wczoraj stracilem DWIE godziny na znalezienie otwartej recznej myjni, mijajac po drodze 15 automatycznych!!

Wiec czasami moze byc koniecznosc pojechania na "automat", a pytanie dotyczy SPOJLERA, a nie lakeru :wink: .

[Azrael]

Ja nie mowie o lakierze. Ze spoilerem jak z sszyba, antena czy co tam jeszcze w aucie jest, albo urwie albo nie. W 99% przypadkow nic sie nie stanie.

[Witek]

Azrael, maska z wlotem też chyba za bezpieczna nie jest w obliczu przeraźliwych szczotek ?

 

Jesteś z Trójmiasta, do morza trzeba było wjechać :wink: . Tak na poważnie, przy niektórych stacjach benzynowych są ręczne, samoobsługowe myjnie. W ostateczności to chyba będzie najlepsze rozwiązanie (bo jak rozumiem, nie masz możliwości umycia przed domem).

[wielkopolanin]

Moim zdaniem jak jest dobry lakier i dobra myjnia automatyczna to nawet jak się ma wielgachny spoiler z tyłu nic się nie stanie. Ale jeżeli ktoś jest bardzo ostrożny, to zawsze można się bawic samemu na ręcznej.

[michal]

Nigdy nie mylem mojego samochodu na myjni automatycznej, a okazuje sie, ze czasami moze byc to konieczne. Tyle slowem wstepu :wink:

Pytanie:

Czy myjnia autom. jest bezpieczna dla tych spojlerow?

Szczotka zdazy sie podniesc?

 

Nic sie nie stanie. Ten spoiler jest dobrze przyrecony, a nie przyklejony, a szczotka z cala pewnoscia zdazy sie podniesc. Pytanie tylko, czy domyje przestrzen miedzy spoilerem a tylna szyba.

[Monika]

Swoim poprzednim autem jeździłam od czasu do czasu na automatyczną myjkę. Spojler był, mniejszy niż ten, ale był. Długo wszystko było dobrze, to momentu kiedy na jednej z myjni BP szczota nie chwyciła mi auta za lotkę i nie podniosła mu tyłka na dobre kilkadzisiąt centymetrów w górę. Nic wielkiego się nie stało, ale mało co nie dostałam zawału. To była moja ostatnia wizyta na automatycznej myjni.

[Mr. Why]

Napewno nie domyje miejsca pod szpojlerem :!:

 

Bezpieczna raczej jest, chyba ze czujnik nawali... dalszy rozwoj wypadkow mozna sobie wyobrazic.

 

Pozdrawiam

[ALEX]

Ja ze spojlerem nie probowałem nigdy w automatycznej,ale wątpię, że myjki mogłyby wyrwać lub uszkodzić spojler. Podczas jazdy :wink: działają na niego naprawdę duże siły i nic mu zlego nie jest.

A przy okazji kiedyś w trasie zajechalem samochodem na myjnie automatyczną BP. Pan wsadził kartę, ja spokojnie palilem sobie papieroska. Program sie skończył, a auto brudne. Pan poszedł po drugą kartę ("gratisową")i cos podłubał w maszynie. Zadziałało!!! Gdy dojechalem do domuOkazalo się, że myjnia wyszczotkowała mi auto prawie na sucho. Jak zobaczyłem rysy na lakierze, to malo co zawału nie dostałem

Nie wróciłem reklamować, bo wiem, że wszystkiego by się i tak wyparli :!:

[Abt]

ale wątpię, że myjki mogłyby wyrwać lub uszkodzić spojler

 

niech ci filip pokaze urwana lotke z niebieskiego gt kombi :wink: .

[michal]

ale wątpię, że myjki mogłyby wyrwać lub uszkodzić spojler

 

niech ci filip pokaze urwana lotke z niebieskiego gt kombi :wink: .

 

Kombi to co innego. Tam szczota idzie z dolu i podnosi za lotke cale auto

[Abt]

byc moze, ale mowa o tej malej, plaskiej na gorze.

tak czy siak nie ma to, jak dobra reczna myjnia .

[owoc666]

Albo Karcher

 

 

P.S. Patrz sygnaturka .

[michal]

tak czy siak nie ma to, jak dobra reczna myjnia .

 

Bez dwoch zdan

[JED]

A przy okazji kiedyś w trasie zajechalem samochodem na myjnie automatyczną BP. Pan wsadził kartę, ja spokojnie palilem sobie papieroska. Program sie skończył, a auto brudne. Pan poszedł po drugą kartę ("gratisową")i cos podłubał w maszynie. Zadziałało!!! Gdy dojechalem do domuOkazalo się, że myjnia wyszczotkowała mi auto prawie na sucho. Jak zobaczyłem rysy na lakierze, to malo co zawału nie dostałem

Nie wróciłem reklamować, bo wiem, że wszystkiego by się i tak wyparli

 

Swoim poprzednim autem jeździłam od czasu do czasu na automatyczną myjkę. Spojler był, mniejszy niż ten, ale był. Długo wszystko było dobrze, to momentu kiedy na jednej z myjni BP szczota nie chwyciła mi auta za lotkę i nie podniosła mu tyłka na dobre kilkadzisiąt centymetrów w górę. Nic wielkiego się nie stało, ale mało co nie dostałam zawału. To była moja ostatnia wizyta na automatycznej myjni.

 

To co piszecie, potwierdza tylko moja opinie o myjniach na stacjach BP

 

Ciekawe, czy wszystkie sa od tego samego producenta?

 

Ja bylem 2 razy UWIEZIONY na stacji BP:

-szczotka wkrecila sie w hak holowniczy i zablokowala cala myjnie, a ze bylo to w nocy, to czekalem 2h na "fachowca"

-myjnia po prostu stanela w srodku programu i nie dalo sie nic zrobic! na szczescie zostalem dopuszczony do pogrzebania w automatyce i jakos udalo mi sie wyjechac

 

Ciekawe, bo na zadnej innej stacji takie rzeczy mi sie nie przydarzyly, a poprzednie auto mylem 2 razy w tyg, co po 6 latach bylo widac :wink:

 

Nie zamierzam tym autem bywac na autom myjni, niemniej jednak, czasami to koniecznosc!

[Witek]

JED, naprawdę konieczność ? A te samoobsługowe myjnie ręczne przy stacjach ? Niektóre auta mają taki klar (ta przeźroczysta, ochronna warstwa którą kładzie się na lakier), że wystarczy jedno mycie i już widać. Nie wiem jak jest w Subaru.

 

P.S. Szczotki nic złego nie zrobią z maską i wlotem ?

[JED]

JED, naprawdę konieczność ? A te samoobsługowe myjnie ręczne przy stacjach ? Niektóre auta mają taki klar (ta przeźroczysta, ochronna warstwa którą kładzie się na lakier), że wystarczy jedno mycie i już widać. Nie wiem jak jest w Subaru.

 

P.S. Szczotki nic złego nie zrobią z maską i wlotem ?

 

Jak pisalem wyzej, w poniedzialek stracilem 2 godziny na znalezienie CZYNNEJ myjni recznej, i stad "koniecznosc"!

 

A te szczotki samoobslugowe, to dla mnie porazka i zawsze nabijam sie z ludzi (a fe ), ktorzy nawrzucaja zetonow za 10PLN, cali sie ochlapia i spoca zeby na czas zdazyc, a 50 metrow dalej (doslownie!) jest myjnia reczna, gdzie za 15PLN umyja i wytra do sucha auto!

 

Eee tam, nie chce mi sie chlapac

[WRC fan]

A te szczotki samoobslugowe, to dla mnie porazka

 

Przypuszczam że na tych szczotkach samoobsługowych jest tyle samo syfu co w frędzlach na automatycznych więc lakier w dalszym ciągu dostaje "po dupie" :roll:

[Witek]

Ja nie mówię o szczotka samoobsługowych tylko karcherach samoobsługowych czy jak to się zwie. Zawsze możesz stanąć na takim stanowisku koło stacji, i latać z wiaderkiem do WC Przecież to tylko w ostateczności :wink:

[JED]

Ja nie mówię o szczotka samoobsługowych tylko karcherach samoobsługowych czy jak to się zwie. Zawsze możesz stanąć na takim stanowisku koło stacji, i latać z wiaderkiem do WC Przecież to tylko w ostateczności :wink:

 

To wlasnie mialem na mysli! Taki skrot myslowy :wink: .

W jednym z takch punktow juz widzialem ZAKAZ przynoszenia wlasnego sprzetu do mycia, jak to maja w zwyczaju robic okoliczni blokersi :wink: