Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 sorry nie łapię. specjalny płyn do czyszczenia/dopalania pdf jest dodawany do paliwa? Ciekawe co to za płyn, bo mówimy o dwóch kompletnie innych sprawach. Ile tego płynu jest skoro starcza na dolewanie do ok. 15 -20 zbiorników paliwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Odnośnie płynów do reanimacji DPF'ów to żadna "ameryka". Z tego co pamiętam to od ponad 2 lat robią to w MTS i nie jeden DPF został uratowany. Najczesciej wystarcza program czyszczenia dpf a czyszczenie specjalnym płynem to skrajne przypadki ale skuteczne.... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 sorry nie łapię. specjalny płyn do czyszczenia/dopalania pdf jest dodawany do paliwa? Ciekawe co to za płyn, bo mówimy o dwóch kompletnie innych sprawach. Ile tego płynu jest skoro starcza na dolewanie do ok. 15 -20 zbiorników paliwa ? " Filtr cząstek stałych w grupie PSA zwany filtrem FAP jest filtrem mokrym. Do jago pracy niezbędny jest specjalny dodatek katalityczny, sprzedawany pod handlową nazwa EOLYS lub DPX42. Sterownik steruje regeneracją filtra dodatkowy wtrysk paliwa co 400 do 800 km w zależności od stanu nasycenia filtra, oraz stylu jazdy. Podczas każdego tankowania dawkowany jest do paliwa specjalny dodatek katalityczny. Jego brak uniemożliwia skuteczne spalenie cząstek i oczyszczenie filtra. Wraz z eksplowatacją filtra nastepuje jego zapełnianie częściami stałymi zawartymi w dodatku katalitycznym, oraz popiołem powstałym ze spalenia sadzy. Zbiornik z płynem katalitycznym umieszony jest pod autem w okolicy zbiornika paliwa. Auto stwierdza na podstawie czujnika w korku wlewu paliwa, że odbyło sie tankowanie i dawkuje dodatek katalityczny w ilosci wproste proporcjonalnej do ilości zatankowanego paliwa. UWAGA ! Aby mieć pewnosć, że dodatek zostal wtrysnięty do paliwa, należy tankować jednorazowo minimum 7l paliwa." Na przeglądach sprawdzają poziom płynu i ewentualnie dolewają ale z tego co wiem zbiornik katalityczny ma pojemność 5 L i starcza na baaaardzo długo , coś ok 100tkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 co to za wynalazek skoro 0,00x.% w paliwie powodu takie cuda Rozumiem, że jeżeli owa procedura czyszczenia zostanie przerwana przez np. zatrzymanie auta to paliwo nie ulegnie spaleniu a sadza wypaleniu czyli dokładnie tak samo jak w SBD. -- 10 lut 2012, o 10:38 -- Odnośnie płynów do reanimacji DPF'ów to żadna "ameryka". Z tego co pamiętam to od ponad 2 lat robią to w MTS i nie jeden DPF został uratowany. Najczesciej wystarcza program czyszczenia dpf a czyszczenie specjalnym płynem to skrajne przypadki ale skuteczne.... :wink: dokładnie to miałem na myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 co to za wynalazek skoro 0,00x.% w paliwie powodu takie cuda Rozumiem, że jeżeli owa procedura czyszczenia zostanie przerwana przez np. zatrzymanie auta to paliwo nie ulegnie spaleniu a sadza wypaleniu czyli dokładnie tak samo jak w SBD. Adam12 ,ten wynalazek po prostu umożliwia jeżdżenie klekotem PSA bez zastanawiania się czy aby za chwilę mi się ta fajna kontrolka DPF nie zapali. Szczególnie jest to przyjemne jak wyjedziesz gdzies daleko w trasę :wink: W C5 nikt nie miał problemu nawet podczas pokonywania głównie krótkich dystansów. Elektronika sama się dostosowuje do stylu jazdy i dostarcza potrzebną ilość płynu katalitycznego. Stąd jego zużycie może być różne ale nie ma możliwości żeby Ci go zabrakło pod warunkiem że serwisujesz auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 OK tak tylko pytam z ciekawości. Warto wiedzieć co mają do zaoferowania inni producenci. Ciężko mi uwierzyć, że taka znikoma ilość procentowa jakiegoś środka chemicznego ma tak radykalny wpływ na wypalanie sadzy w PDF. No ale technika idzie do przodu. PS. Ja nawet nie wiem gdzie jest ta kontrolka w OBK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Ja dzis znowu problem ze swoim autem rano -22 odpalił pochodził troche, wszystko ok... jade jakies 10 km i zaczyna przerywac... i gasnie co jakis czas... los chciał ze tesc jechał tą sama drogą i napotkał mnie wiec linka i zaholował do firmy, na koncu szyderczo mówi "cos ty za samochód kupił..." fakt jest taki ze zony B klasa odpala jezdzi bez problemu, :x a tankujemy na tej samej stacji... a mnie to daje do zastanowienia, jak rozwiązany jest układ paliwowy w różnych samochodach... np. w OBK SBD i w Insigni są problemy z odpalaniem po nocy na mrozie, ale w Passacie, tankowanym tym samym paliwem już tego problemu nie ma... może to wynika z jakiegoś systemu podgrzewania elementów układu paliwowego, albo z umiejscowienia filtra paliwa (teoretycznie jeżeli jest w komorze silnika, to większa szansa, że będzie ogrzany, a im bliżej zbiornika, tym mniej bezpiecznie w zimie...) gdzie jest filtr paliwa w OBK SBD? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 co to za wynalazek skoro 0,00x.% w paliwie powodu takie cuda Rozumiem, że jeżeli owa procedura czyszczenia zostanie przerwana przez np. zatrzymanie auta to paliwo nie ulegnie spaleniu a sadza wypaleniu czyli dokładnie tak samo jak w SBD. Adam12 ,ten wynalazek po prostu umożliwia jeżdżenie klekotem PSA bez zastanawiania się czy aby za chwilę mi się ta fajna kontrolka DPF nie zapali. Szczególnie jest to przyjemne jak wyjedziesz gdzies daleko w trasę :wink: W C5 nikt nie miał problemu nawet podczas pokonywania głównie krótkich dystansów. Elektronika sama się dostosowuje do stylu jazdy i dostarcza potrzebną ilość płynu katalitycznego. Stąd jego zużycie może być różne ale nie ma możliwości żeby Ci go zabrakło pod warunkiem że serwisujesz auto. Tak na szybko z pierwszej strony w sieci. Jednak nie jest tak różowo..... http://www.auto-swiat.pl/1-bez-filtra-b ... ek-stalych Pierwsza z nich, stosowana głównie przez firmy Peugeot i Citroën, polega na tym, że w odpowiednim momencie do paliwa dodawana jest porcja specjalnego dodatku, który przyspiesza proces wypalania sadzy. Niestety, porcja tego cudownego specyfiku kosztuje kilkaset złotych i starcza na kilkadziesiąt tys. km. Dzięki dodatkowi do dopalania nie są konieczne ani bardzo wysokie temperatury, ani zbyt dużo czasu. Ten system zwykle działa, ale jego eksploatacja sporo kosztuje, również dlatego, że żywotność filtrów, nawet przy prawidłowej eksploatacji, jest ograniczona. -- 10 lut 2012, o 12:29 -- mój kaszlak camelia red stoi ostatnio przed domem i nigdy nie miał problemów z odpalaniem. Nawet po dwóch dniach postoju w ostatnio panujących warunkach. Może trzeba czasami akumulator doładować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 niezależnie od wszystkich problemów z DPF czy FAP okazuje się, że zanieczyszczenie atmosfery cząstkami stałymi rośnie a nie maleje - choćby w Warszawie :wink: a na marginesie, czy auta ciężarowe też obowiązuje norma Euro 5, a z czasem Euro 6? -- 10 lut 2012, o 13:41 -- Tak na szybko z pierwszej strony w sieci. Jednak nie jest tak różowo.....http://www.auto-swiat.pl/1-bez-filtra-b ... ek-stalych z parunastu Pueugeotów HDI w firmie z żadnym nie było kłopotu z filtrem FAP i przez parę lat nie było tego tematu... teraz filtr DPF jest głównym tematem samochodowych dyskusji i problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Tak na szybko z pierwszej strony w sieci. Jednak nie jest tak różowo..... http://www.auto-swiat.pl/1-bez-filtra-b ... ek-stalych Na wszystko znajdzie sie jakiegoś haka :wink: Z mojego i nie tylko doświadczenia system DPF w serwisowanych dieselach PSA działa znakomicie nawet jeżdżąc po mieście. Nawet gdyby ten płyn był jeszcze 2 razy droższy to śmiem twierdzić że i tak koszt eksploatacji klekota PSA bedzie o niebo tańszy od SBD :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Nawet gdyby ten płyn był jeszcze 2 razy droższy to śmiem twierdzić że i tak koszt eksploatacji klekota PSA bedzie o niebo tańszy od SBD :wink: u nas dolewali przy przeglądach co 60 tys. km, co kosztowało 200 - 300 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 u nas dolewali przy przeglądach co 60 tys. km, co kosztowało 200 - 300 zł Tak więc kompletnie nie rozumiem dlaczego autor tych wypocin (załączony artykuł) ma pretensje do wysokich kosztów tego płynu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maric1 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Odpalanie auta wygląda tak: http://www.youtube.com/watch?v=MAGX3baphMQ Jest to ten sam model o prawie identycznym przebiegu. Ja bym mu nieco zaplon/wtrysk podstawil. Leje sie ropa do wydechu i nie zapala. Poszukaj kogos z odpowiednim miedzymordziem i zobacz gdzie on ma ten zaplon/wtrysk. W poniedziałek byłem w serwisie. Wymienili filtr paliwa. Pieniądze wyrzucone w błoto. Nic się nie zmieniło. Po pojutrze zostawiam im auto i niech szukają. Teraz prawdopodobnie padnie na świece. Cena za wymianę nadaje się do księgi guinnessa. Juz sie nie dziwię, że spadła im sprzedaż Obk D. Do tego auta powinni dodawać w pakiecie lawetę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Nawet gdyby ten płyn był jeszcze 2 razy droższy to śmiem twierdzić że i tak koszt eksploatacji klekota PSA bedzie o niebo tańszy od SBD :wink: u nas dolewali przy przeglądach co 60 tys. km, co kosztowało 200 - 300 zł w innym miejscu/forum użytkownik C5 "płakał", że płyn się skończył po 12k km i kosztował 500pln + usługa. 30k km później FAP czy jak to się tam nazywa był tylko do wymiany. koszt 3k pln + usługa a trwałość określona przez serwis była na 80k km. Jak widać wersje są różne w zależności od użytkowników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gryzli Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Zaraz sie okaze ze OBK to najgorszy badziew na rynku - najpierw byly passaty lepsiejsze, teraz C5, jutro pewnie jakis opel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Odpalanie auta wygląda tak: http://www.youtube.com/watch?v=MAGX3baphMQ Jest to ten sam model o prawie identycznym przebiegu. Ja bym mu nieco zaplon/wtrysk podstawil. Leje sie ropa do wydechu i nie zapala. Poszukaj kogos z odpowiednim miedzymordziem i zobacz gdzie on ma ten zaplon/wtrysk. W poniedziałek byłem w serwisie. Wymienili filtr paliwa. Pieniądze wyrzucone w błoto. Nic się nie zmieniło. Po pojutrze zostawiam im auto i niech szukają. Teraz prawdopodobnie padnie na świece. Cena za wymianę nadaje się do księgi guinnessa. Juz sie nie dziwię, że spadła im sprzedaż Obk D. Do tego auta powinni dodawać w pakiecie lawetę czemu zapłaciłeś skoro nie usunięto usterki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Zaraz sie okaze ze OBK to najgorszy badziew na rynku - najpierw byly passaty lepsiejsze, teraz C5, jutro pewnie jakis opel... Bo to kraj malkontentów i to oni nadają ton dyskusji...... ....również na tym forum... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 w innym miejscu/forum użytkownik C5 "płakał", że płyn się skończył po 12k km i kosztował 500pln + usługa. 30k km później FAP czy jak to się tam nazywa był tylko do wymiany. koszt 3k pln + usługa a trwałość określona przez serwis była na 80k km. Jak widać wersje są różne w zależności od użytkowników. no bo tak jest, że różnym ludziom różne rzeczy się zdarzają :wink: z Subarynami, a szczególnie dieslami przecież też jest tyle samo zadowolonych jak i wkurzonych :wink: ja generalnie jestem bardzo zadowolony z OBK SBD, choć lista rzeczy, które bym poprawił / zmienił jest całkiem długa :wink: gdybym dzisiaj wybierał auto, to mimo wszystkich wad, usterek i braków, ponownie wybrałbym OBK głównie z uwagi na: - najlepszą cenę dla tego typu samochodów na rynku - gabaryty - kulturę pracy silnika -- 10 lut 2012, o 15:13 -- Bo to kraj malkontentów i to oni nadają ton dyskusji...... ....również na tym forum... :wink: i ten cały system malkontenctwa się napędza, bo po jednej stronie lady mamy wkurzonego klienta, a po drugiej niekompetentnego pracownika :wink: a jak jeszcze obaj są marudni, to koniec świata :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 po jednej stronie lady mamy wkurzonego klienta, a po drugiej niekompetentnego pracownika :wink: czasem odwrotnie... :roll: . co na jedno wychodzi.... -- 10 lut 2012, o 15:23 -- z Subarynami, a szczególnie dieslami przecież też jest tyle samo zadowolonych jak i wkurzonych :wink: skąd taki wniosek.... :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 skąd taki wniosek.... :?: Trzeba by zrobić ankietę i będziemy wiedzieli (tak w przybliżeniu) :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maric1 Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 czemu zapłaciłeś skoro nie usunięto usterki ? Bo, żeby to stwierdzić auto musi stać na mrozie kilka godzin. Niestety do serwisu mam kilkadziesiąt kilometrów i nie mogłem sobie pozwolić na to, żeby nie mieć auta przez kilka dni. Jednak wychodzi, że bez tego się nie obejdzie. W sprawie aut jestem laikiem, ale wydaje mi się, że auto, które ma 3 lata i 90 tyś. przebiegu nie powinno być w serwisie raz na miesiąc z jakąś usterką. Dzisiaj po telefonie mnie zamurowało, jak dowiedziałem się, że żeby sprawdzić (i ewentualnie wymienić) świece żarowe, trzeba wyjąć cały silnik. Koszt świec w serwisie ok. 800PLN a wymiana przynajmniej 1500PLN. Okazało się, że oprócz zwykłych przeglądów + jakieś drobne usterki, w subaru diesel co 100tyś km trzeba doliczyć przynajmniej 10tyś PLN na wymianę sprzęgła i świec żarowych, a ponieważ mam MY08 z tego co czytam na forum powinienem się, że silnik jeszcze się nie rozpadł. Myślę, że nawet od najgorszego auta powinno się wymagać ok 200-250tyś z grubsza bezawaryjnej pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 czasem odwrotnie... :roll: . co na jedno wychodzi.... ja jestem jak najbarzdiej niekompetentny, bo gdybym był, to bym sam sobie Subarynę naprawiał :wink: jestem też czasem marudny i malkontentujący, ale w granicach do tzw. wytrzymania dla drugiej strony :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 w takim razie lepiej nie czytaj forum ( będziesz spokojnie spał ) i poproś grzecznie żeby założyli Ci Twój poprzedni filtr paliwa i oddali pieniążki za niewykonaną usługę. Takie przypadki reguluje prawo. Byłeś w MM Cars ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 , jak dowiedziałem się, że żeby sprawdzić (i ewentualnie wymienić) świece żarowe, trzeba wyjąć cały silnik. Koszt świec w serwisie ok. 800PLN a wymiana przynajmniej 1500PLN. nic nie trzeba wyjmować a koszt wym. to +- 50zł sztuka :wink: co 100tyś km trzeba doliczyć przynajmniej 10tyś PLN na wymianę sprzęgła sprzęgło wym. w zaleznosci co i jak zuzyte to +- 2000zł /4000zl/5800zl co czytam na forum powinienem się, że silnik jeszcze się nie rozpadł. istotnie , czytajac to forum mozna uznać , ze jak sie nie rozpadnie to bedzie cud nie ma wiele wspólnego z prawdą ....ale forum to forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 skąd taki wniosek.... :?: tak z lektury naszego forum oraz z rozmów ze znajomymi jeden z nich właśnie sprzedaje swojego Forka, bo mu brak cierpliwości do sprzęgła (jedno już spalił, na kursie SjS był, ale nie chce mu się obchodzi z autem jak ze zgniłym jajem) - ja się z nim n ie zgadzam i zachęcam, żeby się nie poddawał, ale on niestety decyzję już podjął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się