Skocz do zawartości

Czy jest na Forum jakiś psycholog, psychiatra...?


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

Gość johny_b34

Witam,

 

Z ewolucyjnego punktu widzenia jest to jakieś skrzywienie. Świadomie wycofuje swoje geny z puli - co prawda w niektórych przypadkach jest to nawet wskazane, zeby uchronic nastepne pokolenia przed głupotą. Alienacja w stosunku do ludzi i kobiet moim zdaniem jest patologią. Co innego jak ktoś nie ma partnerki i od czasu do czasu się z "relaksuje", co innego jeśli ktoś unika nawet towarzystwa kobiet.

 

 

 

--

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrz jaki słowny.... :lol: jak jaki polityk.... :twisted: , jednak będziemy mieli Pierwszą Damę.... :D:D:D i nie będzie miauczała.... :twisted: teraz mogę się Wam bez bicia przyznać, że głosowałem przeciwko PIS-owi, a że nie było specjalnie wyboru, padło na PO... :) teraz poczekamy na spełnienie WSZYSTKICH obietnic wyborczych...okaże się, czy było to kolejne mamienie ciemnego ludu....przez ostatnie lata (od rewolucji) już chyba wszystkie poważniejsze opcje polityczne pokazały, co potrafią...teraz czekamy na Platformę, co da naszej kochanej Ojczyźnie i nam...już nie będzie wymówki, że Prezydent wetuje ustawy i blokuje wszystkie genialne rozwiązania....wczoraj spotkałem się w tezą, że trzeba głosować na Jarosława Kaczyńskiego, żeby Prezydent mógł kontrolować kolesi z PO...jednak to mnie nie przekonuje, bo kontrola w wykonaniu Ś.P Lecha Kaczyńskiego była, jaka była....dlatego uważam, że dobrze się stało, że cała władza jest w jednych rękach, zobaczymy co potrafią, na ile poważnie traktują nas i powierzone przez nas urzędy....Mam nadzieję, że Naród tym razem wykaże się dobrą pamięcią i rozliczy czyny i słowa....mimochodem przypomnę, że mieliśmy już układ PISrezydent-PISremier z jednej opcji.... i jakoś tak akurat tej parze jakoś niesecjalnie wyszło....oprócz miliona mniejszych i większych wojen i wojenek...Ale przyszedł w końcu czas na budowanie naszej wspólnej przyszłości....koniec wojen - odstawiamy na bok Grunwald, Katyń, Smoleńsk, zamykamy IPN, przestajemy rozdrapywać rany i babrać się w martyrologii i zajmujemy się życiem, pracą, budowaniem....

 

Pożyjemy, zobaczymy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniec wojen - odstawiamy na bok Grunwald, Katyń, Smoleńsk, zamykamy IPN, przestajemy rozdrapywać rany i babrać się w martyrologii i zajmujemy się życiem, pracą, budowaniem....

tez mam taka nadzieje :D

A moim zdaniem teraz to dopiero będzie sajgon, PIS teraz nie przepuści, jak Donald lub Bronek puści bąka w kiblu to od razu pójdzie SMS do prasy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniec wojen - odstawiamy na bok Grunwald, Katyń, Smoleńsk, zamykamy IPN, przestajemy rozdrapywać rany i babrać się w martyrologii i zajmujemy się życiem, pracą, budowaniem....

tez mam taka nadzieje :D

A moim zdaniem teraz to dopiero będzie sajgon, PIS teraz nie przepuści, jak Donald lub Bronek puści bąka w kiblu to od razu pójdzie SMS do prasy....

 

tak jak bylo w druga strone

polityka

gówno jakich mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy okazji dowiedziałem się, że można wygrać wybory je przegrywając...

 

dziś były kandydat na Prezydenta Kaczyński Jarosław Aleksander objawił taką sensację....

 

czuje się wygranym, mimo przegarnej...naszaczaj mu w oczy, a powie, że jakaś dziwna mżawka dzisiaj pada... :mrgreen:

 

to jest właśnie polityka...pisu... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy okazji dowiedziałem się, że można wygrać wybory je przegrywając...

 

dziś były kandydat na Prezydenta Kaczyński Jarosław Aleksander objawił taką sensację....

 

czuje się wygranym, mimo przegarnej...naszaczaj mu w oczy, a powie, że jakaś dziwna mżawka dzisiaj pada... :mrgreen:

 

to jest właśnie polityka...pisu... :twisted:

ja od Pana Kurskiego dowiedzialem sie, ze przegrali, bo nie mogli mowic o katastrofie...

 

moim zdaniem to i tak mowili (jeszcze jak Jaroslaw powiedzial, ze jego brat poniosl meczenska smierc to padlem... tylko nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac)

a poza tym ciekawy program polityczny w takim razie ma Jaroslaw - mowic o katastrofie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniec wojen - odstawiamy na bok Grunwald, Katyń, Smoleńsk, zamykamy IPN, przestajemy rozdrapywać rany i babrać się w martyrologii i zajmujemy się życiem, pracą, budowaniem....

tez mam taka nadzieje :D

A moim zdaniem teraz to dopiero będzie sajgon, PIS teraz nie przepuści, jak Donald lub Bronek puści bąka w kiblu to od razu pójdzie SMS do prasy....

No w to niewatpie :mrgreen: ale mi chodzilo o co innego :P a mianowicie o to, ze moze teraz glownym cele rzadu i prezydenta nie bedzie sciganie przestepcow z ukladu (hmm... wydechowego? hamulcowego? a moze pokarmowego?), ktory niewiadomo gdzie jest i nie wiadomo kto jest tym przestepca, bo tym sie zajmuje IPN i jak kogos tam znajdzie, bo sie nie podobal, to trzeba go zamknac, tylko moze wreszcie prezydent+rzad zajma sie czyms innym, co z duzym prawdopodobienstwem bedzie jakies 1834020902342 razy wazniejsze dla Polski niz sciganie ukladu.

 

Nie mowie, zeby zapominac o historii itp, tylko dla mnie, czlowieka, ktory praktycznie nie pamieta juz czasow PRL, bo mial wtedy max 5lat, malo wazne jest czy ten albo tamten byl 20lat temu nie po tej stronie barykady - bardziej mnie interesuje gdzie Polska bedzie za nastepne 20 lat! Albo chociaz za 5 albo 10 i tym moglby sie zajac prezydent i rzad. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zrozumieć, że Kaczyńscy (Jarosław i Ś.P Lech)i inni tego pokroju politycy są (byli) ludźmi walki.

Walki z komuną, z układem, z wrogami czyhającymi wszędzie....

a jak wrogów nie ma, to trzeba sobie ich zrobić (co im nawet zgrabnie wychodziło...),

żeby uzasadnić sens swojego istnienia i sens walki...to są ludzie, którzy potrafią jedynie walczyć, krytykować i niszczyć,

a nie tworzyć...dla nich czas zatrzymał się na ,,precz z komuną" i nie bardzo chcą przyjąć do szarej komórki, że mamy rok 2010, jesteśmy kilka lat w unii (nierządnicy...) , mamy teoretycznie wolność gospodarczą,

i czasy reglamentacji i centaralnego zarządzania się definitywnie i bezpowrotnie skończyły....

może nie dla nich....słabo się poruszają w obecnym klimacie, nie rozumieją podstawowych zasad demokracji i nowoczesnej gospodarki, i wszystko nowe - jak to nowe - pochodzi niechybnie od diabła...albo od czerwonego diabła....

jak usłyszałem w ostatniej kampanii, mają znakomite pomysły...tylko nie bardzo potrafią je wprowadzić w życie i zostawiają to innym....

ja wychowywałem się w czasach mrocznej komuny, czasy Solidarności to był okres mojej szkoły średniej,

przeżyłem stan wojenny, koksowniki i czołgi na ulicach, a sklepach musztardę i ocet, nie wspominając o kartkach na mięso, słodycze, masło i buty....pamiętam to i nigdy nie zapomnę, świadomość i pamięć tych czasów nie powinna byc nigdy zapomniana, młode pokolenie powinno o tym wiedzieć i szanować ruch, który nas uwolnił z niewoli radzieckiej ale bez przesady, nie zamierzam jednak żyć tylko przeszłością i absolutnie nie widzę możliwości ani potrzeby, żeby obecne młode pokolenie żyło Katyniem, drugą wojną światową z jej obozami koncentracyjnymi, czy w końcu bitwą pod Grunwaldem, gdzie Niemiec to nasz wróg był...wiedzieć, pamiętać - tak, rozdrapywać i w kółko miętolić - nie!

Chciałbym również w końcu usłyszeć od demokratycznie wybranego rządu o tym, co ma do zaproponowania nam, Polakom, oprócz rozlicznia kto był agentam, kto nie, kto wywodzi się z postkomuny a kto z kułaków...

w dupie to mam, jak pewno i większość Polaków, tak jak mam w dupie wynajdywanie coraz to nowszych tematów zastępczyćh przez kolejne rządy, tak na przeczekanie do końca kadencji....

a potem niech się następni martwią....

chciałbym żyć w kraju, gdzie rząd czy państwo nie będzie się wyłacznie kojarzyło ze złodziejem obdzierającym obywatela z jego ciężko zarobionych pieniędzy i rozdającym je sobie i swoim, a resztę, gdyby została, po prostu marnotrawiące...ZUS, IPN, te wszystkie agencje rządowe, czyli ciepłe posadki dla pociotów i koleżków...mam wrażenie, że to się nigdy nie skończy...

a może jednak....

Palikot z jego ,,przyjaznym państwem" jakoś nie zabłysnął....chyba, że przyjmiemy jeszcze większy drenaż naszych kieszeni za przyjaźń państwa...do naszych porteli...

teraz Platforma ma w rękach wszystkie mechanizmy, żeby coś w końcu zrobić, coś zmienić....

jak to spaprze, zostaje nam chyba tylko najemny rząd z desantu....

byłoby na pewno mniej śmiesznie, bardziej kompetentnie i duuużo taniej....może i z korzyścia dla Narodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zrozumieć, że Kaczyńscy (Jarosław i Ś.P Lech)i inni tego pokroju politycy są (byli) ludźmi walki. ...

 

Podobnie jak Lenin.

 

:mrgreen:

 

 

John Lenin, ten od Yoko Ono ? :twisted::lol: to on też był politykiem ? ? ? Bo że Beatelsi nagrali piosenkę dla pisu, to zauważyłem w czasie ostatniej bitwy wyborczej, frakcja hipisowska koncertowała pod ich gniazdem... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pochodzi niechybnie od diabła...albo od czerwonego diabła....

oj, nie nie, wg PiSu wszystko co złe nie pochodzi od diabła, tylko od PO :P

 

Ale generalnie to sie w zupelnosci zgadzam! I mam nadzieje, ze jednak nie bedzie potrzebny rzad najemny z desantu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie już słychać o porządkach z radarami.....

tylko nie halo jest, że krokodyle będą mogli kontrolować osobówki....mają więcej pojęcia od przeciętnego polcmajstra z łapanki z wioski popegeerowskiej... :twisted::) , się zacznie.... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko nie halo jest, że krokodyle będą mogli kontrolować osobówki....mają więcej pojęcia od przeciętnego polcmajstra z łapanki z wioski popegeerowskiej... :twisted::) , się zacznie.... :twisted:

 

Jak rozmawiałem ze znajomymi, którzy jeżdżą TIRami, to z krokodylami jest prze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....zabawnie? :twisted::lol:

 

Zależy co kogo bawi :wink:

 

Niby są po to, aby dbać o interesy kierowców, ale potrafią im też życie uprzykrzyć.

W dodatku całkiem nieźle zarabiają, więc nie idzie się z nimi "dogadać" tak jak z niebieskimi :wink:

 

to było w kontekście:

 

prze......zabawnie :)

 

wiem, że z krokodylami nie ma zabawy, bo to są na ogół technicznie wykształceni i raczej kumaci ludzie, w przeciwieństwie do większości tych czepliwych policmajstrów... :) z trzeciego tłoczenia.... :twisted::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...