Waldemar Biela Opublikowano 6 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2003 Rozumiem niechęć do oleju rzepakowego,ale wytłumaczcie mi skąd niechęć do paliwa gazowego?Benzyna też spala się w postaci gazowej (w komorze silnika) czyli jest gazem w momencie spalania podobnie jak propan-butan ,który przechowuje się w fazie ciekłej.Czekam na logiczne wyjaśnienie. Szanowna Waćpani / nno Irmo, to wszystko przez fstrętny Cyklon B. W Polsce słowo GAZ lub GAS ( fonetycznie brzmi tak samo ) źle się kojaży i to nie tylko z powodu komina w Oświęcimiu ale również ludowego porzekadła " jeździć na gazie". Proban Butan z powodu swy wrodzony wybuchowości, powoduje cierpnięcie skóry u kierowcy, mrowienie pleców i kulenie sie za kierownico, czyli ogólnie mówiąc dekoncetrywuje drivera skuteczni od żony, że o teściowy nie wspomne żeby nie obrzydzać. Nie bede sie wymondżał na tematy tekniczne, bo znam sie na tym jak moja dwuletnia wnuczka na genetyce. O ile gruczoł pamięci mam poważnie nadszarpnięty, to powonienie z wiekiem sie ponoć polepsza z powodu zanikania twarzy wokół nosa. Niby jest tak że jak sam jadę na gazie to powinno mi powiwać ZMP-owską szturmówką, czy komu z tyłu śmierdzi zbukiem czy doszczentnie zjarano benzyno. Jednak moje samopoczucie przyzwoitości nie pozwala mi co by zostawiać za sobo bukietu aromatów po zdechniętym na śmierdź kocie. Instalacja gazowa stosowana jest w większy połowie ( strasznie lubie to określenie ze względu że zazwycza kupuje se połówke 0,7l. ) przez tranporterów osobowych zwanych "złotówa". One to se zakładajo przez chytrość, coby pienionchów mni wydać szkoty jedne. No to ja sie pytam : jak kto chytry to poco on se kupuje auto Subaru i to jeszcze z turbino zafajdanom, któren to cymes powoduje wir w baku i na Rachunku Oszczendnościowo Rozrzutnościowym. To co była pani wspomnić łaskawie o cylindrach, tłokach i smarowaniu ( a może to kto inny) jest wstrentno pornografio, i powinna być na tem forum zabroniona z powodu wzbudzania u młodzieży gorszoncy erekcji, popularnie zwanego złogiem.............. czy jakoś podobnie. Jeżeli winszujesz sobie Pani bardziej logistycznego wyjaśnienia, to obiecywuje sie skupić w sobie, ale tera mam poważno operacje............finansowo - bede liczyć banknoty co mnie firma wynagrodziła za mozuł całomiesienczny, czyli daremny trud zwienkszania dochodu nienażartego szefa. Pozdrawiam i jak zwykle załanczam różne wyrazy. Siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azazel Opublikowano 6 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2003 Azazel powiedz mi skąd ludzie biora takie idiotyczne koncepcje na temat gazu? Nie to zebym miał cos do CIebie osobiście bo wiem że to sa niestety rozpowszechnione bzdury opowiadane przez rózncyh pseudo-speców od gazu, ale nauki to zatym żadnej stojącej nie ma i nie rozumiem dlaczego ludize w to wierzą. Akurat problemy z instalacji gazowej w aucie turbo sa zupełnie inne i sa pochodna ogólnie problemów z instalacjami gazowymi tylko nasilonymi przez bardizej skomplikowany silnik. Ja zacytowałem, oczywiście trawestując, wypowiedź człowieka z instytutu mechaniki precyzyjnej. Mogę tylko dodać, że ważne są także sprawy redukcyjne gazu przy podawaniu do silnika Turbo, jeden reduktor nie zawsze wyrabia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 6 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2003 Z calym szacunkiem prosilbym, aby Pan Rafaello jednak zachowal niektore slowa dla siebie. Z gory dziekuje. ThanJu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 6 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2003 Co do chlodzenia to zgodze sie, ale jezdzac w miare "cywilnie" i nie krecac mocy i tak nie dajesz silnikowi tak w dupe jak krecac go do 250 czy 300 KM (albo lepiej). Naprawde to wydaje mi sie, ze akurat subarak nie powinien tego zbyt odczuc (silnik naprawde jest zajebiscie zywotny i wyjatkowo odporny na extrema). Niestety nieprawda. Nawet w seryjnych pre-99 Subarynach potrafią popłynąć tłoki przy długim katowaniu np. na autostradzie. W nadłubanych jest to odpowiednio wazniejsze. Poza tym instalacje nowszych generacji "ucza sie" od ECU silnika. Moim zdaniem znowu ulegasz marketingowi ;-) One po prostu tłumaczą sygnały do wtryskiwaczy benzynowych na sygnały dla wtryskiwaczy gazowych. Co do turbo diesla - nie zartuj. Nie dosc, ze mulowaty to pare zetow trzeba dorzucic w porownaniu z benzyniakiem Te ładnych parę tysięcy na instalację gazową to tez coś. Naprawde raczej nie widze zbyt duzej roznicy w "jakosci" jezdzenia z "gazownia" a z benzyna. No własnie ale typowemu posiadaczowi Imprezy tubo możejuz zależeć np. na rozkładzie masy auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafaello Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 Z calym szacunkiem prosilbym, aby Pan Rafaello jednak zachowal niektore slowa dla siebie. Z gory dziekuje. ThanJu O ktore slowa Ci chodzi? Czyzbym czyms urazil? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafaello Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 No to ja sie pytam : jak kto chytry to poco on se kupuje auto Subaru i to jeszcze z turbino zafajdanom, któren to cymes powoduje wir w baku i na Rachunku Oszczendnos´ciowo Rozrzutnos´ciowym. Siwy A jak kto ma opor kasy to po co kupuje Subaru a nie Merola, Audice, Jaga czy inna Lancie? Po prostu to zajebiste auto (subiektywnie tez a moze przedewszystkim) i chyba nie musze nikogo przekonywac, ze po prostu jazda Subarakiem przynosi sporo emocji i przyjemnosci. Kwestia chytrosci a zasobnosci to tez chyba dwie rozne sprawy. Fakty zawsze sa takie same pozostaje tylko kwestia interpretacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 Chodzilo mi o slownictwo takie jak: "dac w dupe" "zajebiscie" - wszyscy pragniemy utrzymac tu wysoki poziom :wink: Dzieki Pozdrawiam, TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafaello Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 Chodzilo mi o slownictwo takie jak: "dac w dupe" "zajebiscie" - wszyscy pragniemy utrzymac tu wysoki poziom :wink: Dzieki Pozdrawiam, TJ Jesli urazilem kogokolwiek - PRZEPRASZAM. Obiecuje nie powtarzac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 Nie no, nie uraziles! (przynajmniej mnie) tylko chodzi o poziom Pozdrawiam, TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irma Opublikowano 15 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2003 Konkludując: czy "gazownia" benzynowa,czy propan-butanowa ,jeździ się tak samo przyjemnie pod warunkiem ,że to jest SUBARU! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się