Skocz do zawartości

z USA - SUBARU IMPREZA WRX


owenik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Od kilku miesięcy przeglądam różne oferty sprzedaży Imprezy. Noszę się z zamianą samochodu i w głowie chodzi mi tylko Imprezka WRX z jedynego słusznego rocznika 03-05 z tego co pamiętam.

Nie chcę nic innego, gdy usłyszałem niejednokrotnie na ulicy dźwięk tego fenomenalnego silnika (wtedy nie wiedziałem jeszcze że to boxer)

 

Jednak nie w tym rzecz, chciałbym ściagnąć wersje WRX 2.0 z USA, ponieważ cena jest bardzo niska, rozjerzałem się trochę i wymarzona niebieska 265 koni można nabyć za 7000-8000 dolców. Silnik 2.0 więc akcyza tylko 3 % do tego ... Słyszałem że trochę rózni się od EU, inne reflektory, hamulce podobno od forestera ale to w sumie można wymienić. Jaka moc najlepsza w silniku 2.0 ?

 

Proszę powiedźcie co o tym myślicie, jakie są zalety , wady , oraz czy może już ktoś ściągał z USA ?

 

Wiem, że STI jest lepsze,szybsze,wytrzymalsze ale nie chce go, ponieważ po pierwsze kosztuję dwa razy tyle, nie wspominając o paliwie na które mnie poprostu nie stać. Poza tym chcę by to był wóz na codzień, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie w tym rzecz, chciałbym ściagnąć wersje WRX 2.0 z USA, ponieważ cena jest bardzo niska, rozjerzałem się trochę i wymarzona niebieska 265 koni można nabyć za 7000-8000 dolców. Silnik 2.0 więc akcyza tylko 3 % do tego ...

+ 10% cło

+ VAT 19% jak oclisz za Odrą.

+ około 1500 USD transport morski

 

A przy okazji możesz podać gdzie znalazłeś tak niską cenę ?

EDIT: Oczywiście zakładam, że auto nie jest powypadkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że STI jest lepsze,szybsze,wytrzymalsze ale nie chce go, ponieważ po pierwsze kosztuję dwa razy tyle, nie wspominając o paliwie na które mnie poprostu nie stać. Poza tym chcę by to był wóz na codzień, itp.

 

Hmmm... WRX może być wozem na co dzień, ale na pewno nie będzie wozem tanim w utrzymaniu. Pewnie trochę tańszym od STi, ale niewiele. Proponuję zajrzeć do tego wątku: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=217618#217618

 

Pomijam fakt, że za 7000-8000 USD kupisz zapewne WRXa, a którego doprowadzenie do stanu pozwalającego na jazdę kosztować Cię będzie, przy sporym szczęściu, połowę tej kwoty, a przy mniejszym... wolę nie krakać :twisted:.

 

mi tylko Imprezka WRX z jedynego słusznego rocznika 03-05

 

To raczej: "roczników" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi,

 

A skąd taki nieoptymizm, że jak ściągnę auto to od razu będę musiał w nim połowę rzeczy wymieniać ? No chyba, że źle przeczytałem - subaru to auta niezawodne gdy się o nie dba. Mam rodzine w USA, oraz przyjacieli, którzy dokładnie sprawdziliby to auto przed kupnem, czy nawet mogą je zaprowadzić gdzieś do sprawdzenia. Coraz bardziej zastanawiam się nad ściągnięciem lekko stukniętego samochodu, ponieważ wtedy auta są jeszcze bardziej tańsze. W tym momencie nie podam ci linków bo dawno nie siedziałem nad tym, ale cena to 7-10 tys.$ ale za 10 tys. juz masz full wypas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd taki nieoptymizm, że jak ściągnę auto to od razu będę musiał w nim połowę rzeczy wymieniać ? No chyba, że źle przeczytałem - subaru to auta niezawodne gdy się o nie dba. Mam rodzine w USA, oraz przyjacieli, którzy dokładnie sprawdziliby to auto przed kupnem, czy nawet mogą je zaprowadzić gdzieś do sprawdzenia.

 

Powiem w ten sposób: jeśli masz speca, który sprawdzić, to ok - nic nie mówię i życzę powodzenia. Doświadczenie ponad sześciu lat na forum wskazuje jednak, że z tanimi używanymi subarakami w dobrym stanie z za granicy jest prawie jak z yeti - wszyscy o nim słyszeli, ale nikt jeszcze nie widział :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że podane przez Ciebie ceny nie dotyczą czasem aukcji i nie jest to "current offer" ? Z 8 tysięcy to po opłatach by wyszło koło 34k PLN. Trochę za mało za jak wóz w nienagannym stanie.

Popatrz: http://www.ridesafely.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że podane przez Ciebie ceny nie dotyczą czasem aukcji i nie jest to "current offer" ? Z 8 tysięcy to po opłatach by wyszło koło 34k PLN. Trochę za mało za jak wóz w nienagannym stanie.

Popatrz: http://www.ridesafely.com/

 

no i na tym polega biznes :!: :grin: przynajmniej w teorii.... :razz: kolega kupił w Stanach za grosze półrocznego Yarisa z praktycznie zerowym przebiegiem, uszkodzony prawy tył, ćwiartkę się wymieni i będzie super nowa fura....w Stanach przy załadunku w porcie pogięli widlakiem drzwi i progi z obu stron auta, a w Polsce przy wyciaganiu z kontenera wyrwali cały przedni pas ze zderzakiem i chłodnicami....totalka.....

jak masz kogoś, kto na miejscu dopilnuje wszystkiego, ubezpieczy auto, zapakuje, może będziesz miał więcej szczęścia.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owenik, jak chcesz to za dyche moge Ci sprzedac kombi bugeye MY03 z przebiegiem 60 tysiecy mil. Kompletny wydech przelotowy z programem i zawias KYB AGX. Nie bity, pierwszy wlasciciel. Jedyne co potrzebuje to tarcze i klocki do przodu.

 

Nie wiem jakie sa obecnie ceny, ale rok temu placilem $2k za wyslanie auta z Chicago do PL. Zaladunek do kontenera w Chicago, rozladunek w obecnosci wlasciciela w urzedzie celnym na poludniu Polski. Zadnych przeladunkow w portach, zadnych widlakow, auto wjezdza i wyjezdza z kontenera na kolach. Obecnie ceny powinny byc troche nizsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę mi się czytać całości dlatego wypowiem się tak: 6 stycznia kupiłem WRX MY01 za 25 tys zł. Do dnia dzisiejszego wydałem 19 800 zł na remont - w tym kapitalny silnika z wymianą wału, naprawa hamulców, zawieszenia silnika, uszczelnienie układu paliwowego, wymiana amortyzatorów na AGX, wymiana sprzęgła, wymiana kolektora wydechowego i przy okazji downpipe (a co!) i kilka innych pierdołek np wymiana łożyska w skrzyni. Było to auto serwisowane, z książką serwisową, fakturami. Ubezpieczenie OC+AC to 2 500 zł. Na balu przejeżdżam max 300 km na mieście, w trasie max 520 km.

owenik, awaryjne są ale nowe, a nie używane i upalane - nie miej złudzeń nie po to ludzie kupują WRX czy STI żeby były dupowozami. Dobrze upalany Subarak przy około 100 tys km już ma trochę dość i trzeba mu dać drugie życie. Mój wytrwał do 160 tys km - obchodzono się z nim dość delikatnie.

 

[ Dodano: Nie Mar 21, 2010 7:24 am ]

Poprawka: nie "Na balu" tylko "Na baku" :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoadRunner link który dałeś to auta powypadkowe, które z tego co pamiętam w USA nie mogą się nawet poruszać. Ja patrzę po ofertach tylko aut używanych ale jeżdżących i beż żadnych tam wgnieceń itp.

 

emotorsport, Twoj kolega jest chyba jakiś nie tegez, przecież każdy normalny człowiek cały transport ubezpiecza, żeby nie było takich właśnie problemów.

 

Kuba, szkoda ze to kombi ... bo nie lubie kombiaków :) , ale możesz podesłać fotki z ciekawości - mój mail ; andzag@o2.pl

 

Nie no ja myślę, że jak dobrze poszukam i sprawdzę dobrze to auto to trafię na jakiś zadbany egzemplarz, który będzie mi długo służył, i raczej nie będzie się psuł tak jak koledze Izotom-owi.

 

Pozdrawiam.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emotorsport, Twoj kolega jest chyba jakiś nie tegez, przecież każdy normalny człowiek cały transport ubezpiecza, żeby nie było takich właśnie problemów.

 

nie wiem, nie moja sprawa i mnie to w zasadzie wali, ale robił to pierwszy (i chyba ostatni raz) i raczej chciał ,,po taniości"....tylko się trochę nie udało....sprowadzał przez jakichś ,,sprawdzonych" pośredników... :twisted:

 

a drugi, u którego oglądałem fajnego, wtedy 3-letniego WRXa ze Stanów, lekko uszkodzonego, w dobrej cenie.....czekał na komplet dokumentów ponad pół roku..... :sad:

w dupie mam takie zakupy, mnie nikt nie namówi na auto ze Stanów, chyba że sobie sam pofrunę za wielką wodę, znajdę, kupię, ubezpieczę, wsadzę w kontener.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, ,a owenik, chce kupić nowy? Poza tym chciałem pokazać, że cena zakupu to nie koniec zabawy. No ale chciałem mi przywalić to miej tą satysfakcję :cool:

 

[ Dodano: Pon Mar 22, 2010 7:30 am ]

No ale chciałem mi przywalić to miej tą satysfakcję

 

Poprawka: No ale chciałeś mi przywalić to miej tą satysfakcję :cool: :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...