[OT] Najmocniejsze USDM STI( 719.5whp & 709.3ft-lbs )

[ogs]

Po avatarze Witka widac, ze chlopak w zalobie jest :wink:

[Milek]

forum Subaru a czytam o....... czolgach Jedno wam przyznam panowie - macie ogromna wiedze nie tylko o autach :|

[ComeToDaddy]

pomijając totalnie porażkową w przypadku nowej linii aut (BMW) stylistykę

Bede bronil stylistyki BMW, pierwsze, wczoraj widzialem na zywca BMW6, i nawet pomimo czarnego koloru, auto bylo poprostu piekne, po drugie nowa stylistyka sprawila ze coraz mniej widuje sie w BMW lysych drecholi, a coraz wiecej "normalnych" ludzi, i o to chodzi.

 

@wszelkie dyskusje dotyczace broni

Szanowni Panowie, zaden kraj nie bedzie krytykowal broni ktora walczy, morale w czasie wojny jest wazniejsze niz najcelniejszy karabin, jedynym sposobem zeby zdecydowac ktory rodzaj broni jest lepszy jest isc z nim wa garsci na wojne i jak sie juz zwiedzi wszystkie fronty swiata, i nastrzela ze wszystkiego co czlowiek wymyslil do zabijania drugiego czlowieka, wtedy mozna mowic ten karabin jest lepszy od tamtego karabinu, koniec kropka. O ile pod ktoryms z nick'ow nie ukrywa sie Roman Polko, czy inny spec-naz nie da sie uznac tego za nic innego jak dyskusje dyletantow, podobna do porownywania przez dzieci samochodow za pomoca tabelki z osiagami.

[ogs]

forum Subaru a czytam o....... czolgach Jedno wam przyznam panowie - macie ogromna wiedze nie tylko o autach :|

 

A moze zamienimy "nie" z "tylko" miejscami :wink:

[Witek]

Pamiętacie jak pomyliłem Merkavkę z Abramsem ? Nadrabiam. Pisaliście, że Abramsy są banalne w prowadzeniu... ale Amerykanie są "specjalnej troski"...

[Milek]

pamiętliwy Witek

[aflinta]

Pamiętacie jak pomyliłem Merkavkę z Abramsem ? Nadrabiam. Pisaliście, że Abramsy są banalne w prowadzeniu... ale Amerykanie są "specjalnej troski"...

 

gość stchórzył, jakby przeszedł pełnym ogniem to by tylko wstrząs zaliczył, a tak zarył maszynę :/ Cóż, mimo starań inzynierów zawsze znajdzie się taki co zepsuje

[Witek]

Polak potrafi, Farmer nie Zastanawia mnie jak by w Twoim scenariuszy spisało się zawieszenie, bo jednak 66 ton spadających z 3-4 metrów to trochę jest. Nie wiem, też jak wygląda taki wypadek dla załogi, trzeba by się spytać konserw, ewentualnie kotów w samolocie… :wink:

 

P.S. Na tym zdjęciu albo zjechali specjalnie (wątpliwe) , albo mieli szczęście (głupi je w końcu ma...), że nie zaryli lufą...

 

Milek, nie pamiętliwy, tylko nie lubiący się głupio mylić (taki kompleks), ale trzeba zaznaczyć, że potrafię się przyznać do błędu.

[aflinta]

Polak potrafi, Farmer nie Zastanawia mnie jak by w Twoim scenariuszy spisało się zawieszenie, bo jednak 66 ton spadających z 3-4 metrów to trochę jest.

 

Zawieszenie wytrzymać musi, dzisiejsze czołgi specjalnie powolne nie są, większość jest przystosowana do desantu powietrznego, a tam nie ma cackania z przywaleniem o glebę.

 

Nie wiem, też jak wygląda taki wypadek dla załogi, trzeba by się spytać konserw, ewentualnie kotów w samolocie… :wink:

 

Fakt, że przy desantowaniu sprzętu, zaleca się załogę "wysadzić" osobno Zapewne nie było to super przyjemne odczucie, ale jak byli pozapinani pasami, to peweni nic im się nie stało. Wolałbym zaliczyć takim czołgiem zeskok z tego murka na glebę, niż takie zarycie się Swoją drogą, to w zasadzie zaraz za tym murkiem zbocze idzie do góry, więc można przeszkodę traktować jako rów

 

P.S. Na tym zdjęciu albo zjechali specjalnie (wątpliwe) , albo mieli szczęście (głupi je w końcu ma...), że nie zaryli lufą...

 

No tak to już bywa, jeden steruje wieżą, drugi resztą - nie jestem tylko pewien, czy dowódca nie może przypadkiem przejąć sterowania czołgu a to w połączeniu z przekręconą wieżą mogło doprowadzić do uwiecznionego na fotce efektu

 

ale trzeba zaznaczyć, że potrafię się przyznać do błędu.

 

I to się bardzo chwali!