Vefour Opublikowano 18 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2003 Dear Koledzy i Koleżanki, pozdrowienia w neidizelny wieczór. Mam nadizeję że spędzacie czas milej niz ja, pracujący (aczkolwiek nie w aspekcie continous). Czy może cie podizleić się swoimi doświadczeniami ile kosztuje utrzymanie forestera turbo? Przeglądy, inne wydatki etc.? Jakby Dyrekcja też podzieliła się wiedzą , byłoby miło. Pytanie bierze się (a) ze zwykłej ciekawości ( lekkiego przerażenia postami z forum (vide chociazby ostatni post irma) Rgds i dobranoc, V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irma Opublikowano 18 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2003 Bardzo gorąco popieram kolegę ,jako przyszły-niedoszły właściciel Forestera i mam nadzieję , że przed przeczytaniem odpowiedzi od Foreściaków nie trzeba będzie brać środków uspokajających.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 19 Maja 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Verfour: post Irma na temat kosztów utrzymania Forestera :shock: :?: O ile sobie przypominam szanowny Forumowicz skarżył się, że nie byłem skłonny sprzedać samochodu taniej niż innym :wink: . Podstawowym elementem kosztów utrzymania są oczywiście koszty paliwa. Te z kolei są zależne od "ciężaru" prawej stopy. W mieście przy dość dynamicznej (mocne przyspieszanie na światłach, prędkosć maks do 20 ponad limit, po osiągnięciu żądanej prędkości spokojna jazda, raczej brak nerwowego "skakania" po pasach ruchu i ostrych hamowań) jeździe ok 12. Na trasie przy b.szybkiej jeździe (za zachodnią granicą) z prędkościami ponad 200 do 19, przy spokojnej jeździe w Polsce (ok. 150) ok 12, przy jeździe relaksowej (= zgodnie z limitami + 20) ok 10. Powyższe dane bazują na praktycznych doświadczeniach własnych. Następny element to przeglądy. Częstotliwość co 15.000 km. Koszty (łącznie z materiałami eksploatacyjnymi) to (przykładowo): 15.000 - 1040 30.000 - 1100 45.000 - 1300 60.000 - 1700 Oczywiście w przypadku b.intensywnej eksploatacji może nastąpić przyspieszone zużycie klocków hamulcowych, opon itd., co doprowadzi do podwyższenia kosztów. Ponadto cena zastosowanego oleju itd. też może wpłynąć na finalną ceną serwisu. Kolejny element to ubezpieczenie (nasz kontrakt z PZU zawiera b.korzystne warunki ubezpieczenia, od ok. 4% w Krakowie), zalezne od firmy ubezpieczającej, miejszca zamieszkania i ew. zdobytych rabatów indywidulanych za jazdę bezszkodową. Z doświadczenia wynika, że koszt mandatów jest sprawą indywidualną - nie podejmuję się prognoz w tym zakresie Dobrze utrzymane samochody uzyskują na rynku wtórnym bardzo przyzwoite ceny, więc utrata wartości jest - jak na kategorię cenową - stosunkowo niewielka (aktualnie podaż dobrych samochodów używanych jest mniejsza od popytu). pozdrowienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 19 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Szanowna Dyrekcjo!!!! Dyrekcja chciała cytat, to proszę bardzo, zyczenie Dyrekcji rozkazem. Cytat z irma "O ile mi wiadomo to nic tak nie nabija kasy jak serwisowanie nowych samochodów; przy wysokości opłat za przeglądy Subaru można pokusić się o twierdzenie, że przeglądy stanowią niezłą część dochodów dealerów". Przyzna Dyrekcja, że brzmi niepokojąco nieprawdaż? Ale 1000 PLN raz na 15k km. to mnie stać ))) Ciekaw jestem cennika części zastępczych jak poobijam drania, ale to już sprawdzę indywidualnie co by forum nie zanudzać Pozdrawiam, MM P.S> By the way, prowadząc taki biznes, mogłaby Dyrekcja w Krajowej Komendzie jakieś znizki na wspomniane mandaty wynegocjować ... V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Zadamy ulgowych mandatow dla kierowcow Subaru! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Zadamy ulgowych mandatow dla kierowcow Subaru! Ja tam mogę nawet płacić stałą składke na policję byle by punktami nie straszyli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Hmm ja proponuje 1pln miesiecznie. To razy 40mln mieszkancow dawaloby 40mln pln miesiecznie. To nawet SIP mogloby zarobic na sprzedazy STi-ow na radiowozy Pozdrawiam, ThanJu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Abonament :?: :?: :?: Nie..... Zabawa w kotka i myszke, mruganie światłami, wyskakiwanie z suszarką zza krzaka, "Panie kierowco, chce Pan zapłacić na poczcie czy u nas i nie musieć potem biegać z tymi wszystkimi papierkami ??? -Na poczcie. - Na pewno? U nas taniej :)" itp. a mówią, że nie mamy z czym wejść do Unii E., to sie nazywa "lokalny koloryt" PS: żeby nie było - łapówek nie popieram, nie daje i nie biore (no bo niby za co?) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subaru_rallyfan_roman Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Widzę, że nasza szanowna policja sieje postrach wśród użytkowników Subaru :wink: Faktycznie, wyskakiwanie z suszarkami na środek drogi, czajenie się po krzakach a tym bardziej wymuszanie wręcz dania "w łapę" niespecjalnie dodają powagi stróżom prawa. Ciekaw jestem ile Wy, Szanowni Forumowicze macie już nazbieranych punktów karnych ? Ja się pochwalę czystym kontem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 19 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Ja tam trochę mam, kilka/kilkanaście. V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Ciekaw jestem ile Wy, Szanowni Forumowicze macie już nazbieranych punktów karnych ? Ja się pochwalę czystym kontem Ja 0 pkt. od wrześniowego egzaminu, wcześniej kurs zmniejszający i 31 pkt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Pirat !!! PS: Ja raz dostałem 8, ale już rok minął na szczęście. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Pirat !!! PS: Ja raz dostałem 8, ale już rok minął na szczęście. pozdr Ja raz miałem farta że nie zdążyli złapać za radar ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 To ile ty jechałes? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 To ile ty jechałes? Niecałe 3 razy więcej niż na znaku ;-) Dodam że w moim przekonaniu i mojego pasażera wtedy było bardzo spokojnie i bezpiecznie. robiłem głupie rzeczy za kierownicą ale nie wtedy akurat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Drelichowski Opublikowano 19 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2003 Koszty (łącznie z materiałami eksploatacyjnymi) to (przykładowo):15.000 - 1040 30.000 - 1100 45.000 - 1300 60.000 - 1700 Brawo, juz planuje powiazanie urlopiku z przegladem w Ojczyznie. Tutaj 450 Euro za pierwszy. ---------------------------------------------- A tak swoja droga, to nie demonizujmy tego spalania. Jak dobrze popatrzec na zuzycie paliwa w innych autach o podobnej masie, napedzie na 4K i 180 konikach to sprawa jest podobna. No wezmy na przyklad takiego Musso - bez 18l/100 nie ma co wybierac sie w droge. Sorento 2.4 - srednio 13l/100. Moze to troche wieksze samochody, ale porownanie sprawiedliwsze, bo niby do czego porownywac? Do przednionapedowej Hondy z poprzecznie ustawionym silnikiem bez turbo? Do Tego nowego, pieknego duplikatu Forestera, czyli nowego Mitsubishi Jakistam czyli przednionapedowa osobowka z poprzecznie ustawionym silnikiem bez turbo. Nie radze porownywac tez z Passatem sasiada ani Avensisem kolegi. Oni bowiem wybrali niskie spalanie, a wlasciciel Forestera styl zycia. Glupie wywody. Kupuj i nie ogladaj sie za ta cholerna benzyna. No chyba, ze jest to urabianie Dyrekcji, zeby sie zlitowala nad biednym klientem i rabat dala, bo na paliwo nie starczy... :wink: Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irma Opublikowano 23 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2003 Z tym rabatem niegłupio gadasz.Styl życia - jes,jes,jes a spalanie jest akceptowalne.Mój X-Trail pije ok 12-tu przy stale włączonym 4x4 bo inaczej nie jeżdżę i to na trasie.Dyrekcja ma ułatwione zadanie gdyż wiadomo co kupię następne. Może trzymajmy się tematu i ktoś napisze ile kosztuje wymiana paska rozrządu i wogóle cały przegląd po 90 tys.km (robocizna + części)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Drelichowski Opublikowano 26 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2003 Poprosze o zdjecie X-traila i wrazenia z jazdy. Tutaj X-Trail kosztuje tyle co Forester. Osobiscie sie nie zdecydowalem. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irma Opublikowano 28 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2003 Zdjęcia obecnie nie mam.W skrócie napisze co mi się spodobało w Nissanie , a co nie.Karoseria:dla mnie wygląd fajowy,lubię kanciaki(jak stał przy Foresterze,budził ZNACZNIE większe zainteresowanie),dość wysokie zawieszenie-21 cm,świetne rozwiązanie progów-drzwi otwierają się z częścią progu(brak brudu),za nisko otwierająca się klapa.Wnętrze:rozwiązanie ze wskaźnikami na środku okazało się bardzo dobre(lubię nisko opuszczoną kierownicę która zawsze coś tam zasłania przy klasycznych zegarach),świetna mała skórzana kierownica,ilość miejsca z przodu i z tyłu nader wystarczająca, za małe fotele przednie , słabe trzymanie boczne,łatwo brudząca się tapicerka,bardzo wydajna klima,ergonomia wzorowa,znakomite wyciszenie silnika,radio firmowe tragiczne (zresztą podobnie jak w Foresterze)-od razu wywaliłem i wstawiłem co trzeba+Morele.Zawieszenie:"miękko"wybiera wyboje(16-tki koła),brak stuków,raczej nie do sportowej jazdy-przechyły na zakrętach,bardzo precyzyjny układ kierowniczy(Japońce się poprawiły),nie buja,dobre prowadzenie na wprost,reasumując-stworzone na polskie drogi.Silnik:za słaby(140koni,ale gdzie one?),wysoka kultura pracy,paliwożerny(11-12 l na trasie),osprzęt i wlot powietrza na wierzchu silnika,dość słaba elastyczność.Elektroniczny układ napędowy:nad podziw dobrze sprawdza się dołączanie tyłu,praktycznie jest niezauważalne i nie zmienia charakterystyki prowadzenia auta,doskwiera brak reduktora,skrzynia działa hacząco jak w europejczykach.Przy porównaniu Nissana i Subaru,napęd Forestera wydał się dojrzalszy i pewniejszy,lecz układ kierowniczy Nissana zapewnia lepsze czucie drogi.X-Trail ma b. mało słabych stron, ale i tak choruję na Forestera.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 29 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2003 radio firmowe tragiczne (zresztą podobnie jak w Foresterze) :?: Pod wzgledem technicznym czy optycznym? Bo mnie sie zdaje, ze radio w Forysiu jest bardzo dobre w obsludze, dzwiek tez niezly (moglby byc lepszy, ale to juz raczej kwestia glosnikow), a wyglad po prostu "nieekstrawaganski" Kiedys bodajze Cugowski albo taki jeden kompozytor powiedzial przy kupnie Subaraka, ze radio w samochodzie jest po to, zeby posluchac wiadomosci i zeby sobie tam gralo. Prawdziwy sprzet "orkiestrowy" powinno sie miec w domu. I nie dokupil zadnych super-mega glosnikow do swej Subary Pozdrawiam, ThanJu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 29 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2003 no, na ten temat to można by się długo sprzeczać. nautiliusów w samochodzi enie zamointujesz, ale zareczam, ze mozna baaardzo duzo. A oryginalne radyjko w Subaru zarowno funkcjonalnie jak i muzycznie slabe jest. Choc, masz racje, tot ez kwestia glosnikow. Moze w legacu zamontuja Bose V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 29 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2003 Jak najbardziej Bose, wtedy Legacy będzie trochę droższe, co znowu wywoła falę niezadowolenia u centusiów. Wtedy Subaru zamontuje gorsze zawieszenie, żeby autko było tańsze, co wku.....i do białości amatorów sportowej jazdy. I TAK W KOŁO MACIEJU Siwy ogólnie zadowolony że staniało chociarz .......... gorzała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irma Opublikowano 29 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2003 Jeszcze nie słyszałem by jakiekolwiek fabryczne Bose dobrze grało,a słyszałem naprawdę wiele.Jak się spędza w aucie (czasami) 12 h to b. ważne jest dobre nagłośnienie , przynajmniej dla mnie.Wygląd nie jest istotny czego przykładem jest moje super ascetyczne Nakamichi przy którym radio Subaru jest naszpikowane fajerwerkami.Zainteresowanych sprzętem odsyłam do Józka Wężowskiego z Gliwic ( chyba aktualny mistrz Europy w klasie profi ).Wnętrze Forestera ,ze względów akustycznych,nie jest najłatwiejsze do nagłośnienia, ale myślę , że w przyszłości sobie poradzę.Fabryczne radio Subaru nie ma średnich ,rozmywa się scena i ma wyjątkowo zdudniający się bas przy kompletnym braku precyzji w zakresie "wysokiego" dołu nie wspominając o mizerniutkiej szybkości, a szorstkie wysokie ...to inna bajka.Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 30 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2003 Amen irma, zajechałeś jak z recencjiz Audio, poddaję się )))) Słyszałem kilka razy Bose, bodajże w volvo, mnie się podobało. I niezłe było cubasse w vel satisie (chyba najładniej w srodku zrobiony samochód). Ale z muzyka to niezwykle indywidualna sprawa, poziom rozróżniania jakości jest zdumiewający rozległy. Jak kupowałem sprzęt grający do domu wystopowałem przy kolumnach za 4.000, bo wyżej róznice były dla mnie minimalne. jedyne co mnie powaliło na kolana to takie olbrzymie nautiliusy, ale nawet nie pamiętam ich ceny. Anyway, zgadza się, że standardowe radio w Foresterze jest kiepskie - zresztą IMHO Forster jest nadzwyczaj asetycznie zrobiony - chłopaki techniznie zrobil świetne auto i zyją w przekonaniu, że to wystarczy. Nie byłbym pewien. Trzech moich znajomych ktorzy zrezygnowali z zakupu Forestera, podali jako powody: (a) za krótki, za mało miejsca w srodku (trudnio polemizować z potrzebami) ( brak ksenonów, nawet w opcji © - mój faworyt - brak światełek w drzwiach (takich "pozycyjnych", panienka była przewrazliwiona). Poza tym narzekali na brak komputera. Można się zgadzać lub nie, ale ogromna ilośc osób oprócz własciwości jezdnych oczekuje od wozu za 150.000 czegoś więcej niż klimatyzacji i podstawki pod kubek. Prosiłbym o podanie namiarów na tego człowieka od nagłośnień, bo mnie to czeka .... Pozdrawiam, v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 30 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2003 (a) za krótki, za mało miejsca w srodku (trudnio polemizować z potrzebami) ( brak ksenonów, nawet w opcji © - mój faworyt - brak światełek w drzwiach (takich "pozycyjnych", panienka była przewrazliwiona). Sorka, ale calkiem szczerze mowiac, to brzmi to jak wymowki, bo sie nie ma kasy na Forysia. Pozdrawiam, ThanJu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się