gpruszko Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 grygo, o taką odpowiedź mi chodziło, KONKRET :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 A ja wpadłem na taki pomysł: Teraz biorę OE a obecne zużyte sprzęgło chowam i jak jednak OE nie wytrzyma to wysyłam to wymontowane do zrobienia na porządne, co wy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 heee to tez dobry pomysl. ja do radzika wysylalem rowniez kolo zamachowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
07STILtd Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Ja tam mam 6 skrzydlowe sprzeglo ceramiczne (Stage IV) i nie moglbym byc bardziej szczesliwy. To sprzeglo wymaga co prawda koncentracji podczas ruszania, jednakze wytrzymuje duuzo wieksza temperature poniewaz nie ma klejonego materialu organicznego lecz nitowane plytki metaliczno/ceramiczne w razie gdybys chcial sie wyladowac na aucie. Poza tym to jest raczej sprzeglo ktore wystarczy do kazdej konfiguracji chyba ze jest to auto wylacznie do jazdy rajdowej i nie potrzebujesz sprezyn na tarczy. Wedlug producenta wytrzyma moment obrotowy o 170% wyzszy (jakies 1070Nm :grin: ) Fajnie bylo w zeszlym roku, kiedy przyjechalem odwiedzic rodzine. Wypozyczylem Forda Focusa 1.6 i tylko dotknalem pedalu sprzegla a praktycznie samo wpadlo do podlogi . A tak przy okazji to sprzeglo OEM tez jest organiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeQ Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gpruszko Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 TERZO, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
07STILtd Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Przy wyborze sprzęgła generalnie nie chcesz mieć "za dużo sprzęgła" jak na swoja moc/styl jazdy. Za każdym razem kiedy bierzesz mocniejsze sprzęgło, jest ono zaprojektowane do wytrzymania większego momentu obrotowego. Można to zrobić albo poprzez zmianę materiału z którego wykonane jest sam dysk sprzęgła, zwiększenie docisku albo obydwie rzeczy naraz. Za każdym razem kiedy idziesz o jeden krok do przodu, sprawia to że codzienna jazda będzie ciut cięższa. Auto będzie ruszało ostrzej (lub będzie gasło jeżeli nie zrobisz tego odpowiednio) ponieważ sprzęgło wytrzymuje więcej i nie chce się ślizgać. Przy mocniejszym docisku, aby tak samo ruszać jak do tej pory będziesz musiał precyzyjniej pracować nogą. Jeżeli chodzi o trwałość sprzęgła to dopuki używasz tych samych materiałów, nie ma mowy o dłuższej wytrzymałości. Chyba jedynym wyjątkiem są tarcze kevlarowe które wytrzymują więcej momentu i jednocześnie są trwalsze. Następny krok czyli tarcza ceramiczno/metaliczna to zabójstwo dla kierowcy jeżdżącego po mieście. Pewnie, można przyszpanować, ale czy warto? Po takim dniu w korku zastanowisz się dwa razy zanim znowu wybierzesz za mocne sprzęgło. Sprzęgło ma być najsłabszym ogniwem w układzie napędowym. Co łatwiej/taniej wymienić, sprzęgło czy skrzynie biegów? :???: Nie chcesz żeby się ślizgało przy twoim stylu jazdy/mocy ale im mocniej łapie sprzęgło tym więcej obciążenia idzie na skrzynie i wały napędowe. Podsumowując, jeżeli nie miałeś zarzutów co do pracy fabrycznego sprzęgła i zmarło ono śmiercią naturalną ze zwykłego zużycia, to sprzęgło OEM będzie najlepszym wyborem. Solidna sprawdzona jakość za naprawdę rozsądne pieniądze. Marką OEM dla subaru jest Exedy. Więc ich "Stage 1" to tak naprawdę to samo sprzęgło, w którym zwiększono docisk aby wytrzymało większy moment. Skoro masz auto seryjne to na prawdę takiego nie potrzebujesz i byłoby to zwyczajnie marnowanie pieniędzy. Moje auto (07 STi) wydech 3 calowy (76mm) na całej długości, zero katalizatorów, wlot powietrza, tuning. Na zwykłej benzynce kładzie 320KM 475NM na kołach. Z wtryskiem metanolu nawet 330KM i 540NM. Nawet przy tej mocy wystarczyło by ciut mocniejsze sprzęgło organiczne (Stage 1). To jednak nie nadaje się na tor gdzie przez np. 20min jeździsz na maksa, brutalnie zmieniając biegi. To jedyny powód dla którego ja wybrałem mocne sprzęgło ceramiczno/metaliczne. Organiczny materiał by się stopił w takich warunkach. Uwierz mi, moje sprzęgło jest strasznie uciążliwe przy jeździe po mieście. Mam nadzieję że troszkę ci pomogłem tą dość długą wypowiedzią. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gpruszko Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Mam nadzieję że troszkę ci pomogłem tą dość długą wypowiedzią.mi tak. 07STILtd, może Ty i dobrze prawisz :arrow: PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Bardzo ładnie wytłumaczone To rozwiało wszystkie moje wątpliwości i utwierdziło w pomyśle kupienia OE, a zużyte sprzęgło sobie zostawić w celu zrobienia bardziej hardcorowej wersji jak OE pójdzie zbyt szybko z dymkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się