Maska karbonowa i blow off do STI 06?

[Gazik]

Pytanko w imieniu kumpla. Dla mnie temat nieznany więc prosze o pomoc. Jaką maskę, skad ściągnąć, jaka cena itp, itd. Jeśli chodzi o blow off, to napiszcie które modele sprawdzają sie w praniu - znaczy jeździe tzn nie trzeba ich za czesto regulować, wymieniac spreżynek itp.

Pzdr

[kashmere]

Jeśli chodzi o blow off, to napiszcie które modele sprawdzają sie w praniu - znaczy jeździe tzn nie trzeba ich za czesto regulować, wymieniac spreżynek itp.

 

zdecydowanie można polecić HKS, polski Cosmo

[Dyzio_d]

Ja mam HKS. Ładie syczy. :cool:

[Robo]

polski Cosmo

ja bym go nie polecil, miare szybko zrobil sie nie szczelny ( wydmuchal uszczelke )

[owoc666]

zdecydowanie można polecić HKS, polski Cosmo

 

Poza tym HKS raczej gwiżdże niż sapie.

 

 

Wg mnie idealny jest Forge.

[Gazik]

Dzięki za szybkie info.

A co z carbonem? Jakieś doświadczenia?

[Kruk]

A co z carbonem? Jakieś doświadczenia?

Ja mam już spore i większość niestety niemiłych wspomnień :sad: Większość carbonu na światowych rynkach który ma przystępną cenę to jeden wielki shit. Ostatnio jak chciałem zamawiać maskę z Seibonu to też się dowiedziałem że firma w ramach oszczędności i kryzysu zaczęła robić te maski w Chinach i jadą na opinii, a ceny do niskich nie należą. Wyczynowa profi maska kosztuje bardzo dużo i ma szereg wad w stosunku do tych tuningowych, które też mają sporo wad - ogólnie temat carbonu przerabiam od ok.2 lat i mogę o tym książkę napisać. Obecnie zamówiłem ponownie trochę części z carbonu właśnie do STI 2006 i zobaczę co z tego wyjdzie - część kupiłem w USA, część w Polsce, część w Japonii i niektóre też w Chinach. Podsumowując:

- maska tuningowa - wady: bardzo ciężka, jakość różna; zalety: cena, na ogół jest dobrze dopasowana do auta i nie odlatuje podczas szybkiej jazdy

- maska wyczynowa - wady: bardzo lekka telepie i czasem odlatuje od auta przy szybkiej jeździe, słabo pasowana bo w wyczynie nikt nie patrzy na szczelinki, bardzo droga, zalety: lekka bo lekka i tyle. Najlepiej kupić dobrze wykonaną maskę tuningową dobrej firmy o średniej wadze - nie za lekka, nie za ciężka co niestety nie jest łatwe, a jeszcze znaleźć w dobrej cenie to już wogóle. Czekam obecnie na maskę którą zamówiłem w Chinach u firmy która robi znane tuningowane auta, miałem ją w rękach, wyglądała obiecująco...zobaczymy jak przyjdzie moja, zważę, objeżę, zamontuję i pojeżdżę - wtedy powiem czy warto czy nie.

[biegus 1982]

a co myślicie o blow off firmy GFB bo chciałbym kupic w anglii model ze sterowaniem elektrycznym z wnetrza auta, czy ktos z was ma jakies doswiadczenia z tego typu zaworem, sorki że sie podpiełem pod temat

[emotorsport]

Lepsze dobre aluminium, niż kichowaty wyrób karbonopodobny, bo jak coś jest w kratkę, to jeszcze nie jest naprawdę karbon.... :grin: a zawory jakich używam i jestem z nich zadowolony to MMV i FORGE, słyszałem też że HKS jest bardzo dobry. Niektórzy chwalą też Blitza, z ich produktów mam tylko wydech....ale jest POTWORNIE głośny..... :grin:

[biegus 1982]

a cos takiego ??

[Kruk]

Lepsze dobre aluminium, niż kichowaty wyrób karbonopodobny, bo jak coś jest w kratkę, to jeszcze nie jest naprawdę karbon....

zgadzam się ale przykładowo w moim przypadku kiedy muszę mieć maskę odpowiednio wentylowaną i dopasowaną do reszty aluminium odpada bo słabo się w nim rzeźbi :wink:

[kashmere]

blow off firmy GFB

 

polecam

[emotorsport]

Lepsze dobre aluminium, niż kichowaty wyrób karbonopodobny, bo jak coś jest w kratkę, to jeszcze nie jest naprawdę karbon....

zgadzam się ale przykładowo w moim przypadku kiedy muszę mieć maskę odpowiednio wentylowaną i dopasowaną do reszty aluminium odpada bo słabo się w nim rzeźbi :wink:

 

Jak masz grubszą rzeźbę to wiadomo że alu jest dość niewdzięczne, mi chodziło o podróby karbonu, z wierzchu go tylko wizualnie przypominającego, znam jednego zawodnika z okolicy, który takie gówno robi i żeni ludziom jako karbon.... ciężkie i ogólnie lipa...

[Dyzio_d]

Nie ma sensu wymieniać lekką alamuniową :wink: maskę na jakiś nie sprawdzony dinks z quasi carbonu... Tak mi się wydaję...

[Kruk]

Tak żeby wyjaśnić to ja pisałem o maskach z prawdziwego karbonu ale ktoś kto się już w to bawił wie że są maski w całości wykonane z karbonu oraz takie wykonane częściowo czyli np. żywica+żelkot pod spodem a na wierzchu włókno węglowe - o wadach i zaletach jednych i drugich pisałem wyżej. Co do podróbek karbonu to wogóle nie miałem z tym do czynienia i wogóle nie ma o czym mówić.