kos Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam, jak w temacie. Nic odkrywczego, ale czy to się jedzie z włączona klimą (oczywiście jak jest gorąco :razz: ), czy bez koszulka na plecach z zasady jest wilgotna od strony fotela. Są jakieś nakładki na fotrle itp. ale ja nigdy nie stosowałem tego patentu. Jeżdząc po mieście i wysiadając powiedzmy co 5 minut jeżdżę bez klimy bo mija się to z celem jak autko postoi kilka minut na słońcu. Ma ktos jakiś sprawdzony sposób na tą uciążliwość skórzanych tapicerek? Nie jeździłem nigdy dłużej autem ze skórą wentylowaną/perforowaną może to jest lepsze? Może "owcza" skórka :wink: ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anakinsky Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Ma ktos jakiś sprawdzony sposób na tą uciążliwość skórzanych tapicerek? ręcznik albo zmiana podkoszulka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 http://www.joemonster.org/art/12025/Chc ... siedzenia_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Nie jeździłem nigdy dłużej autem ze skórą wentylowaną/perforowaną może to jest lepsze? Jest lepsze, choć fizyki nie oszukasz - tak jak czteronapęd nie zapewni pełnej trakcji na lodzie, tak perforowana/wentylowana skóra nie rozwiąże problemu pocenia się, szczególnie, że możesz się spocić nim usiądziesz 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kos Opublikowano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Znaczy się, że niewiele można zrobić aby zminimalizować ten dość uciążliwy problem , no cóż, nie jest to moje pierwsze auto ze skórzną tapicerką, więc problem jako taki nie jest dla mnie nowym, ale spróbuję zakupić jakąś nakładkę może pomoże :wink: . Odradzam np. naturalną owczą skórkę, taką z futerkiem :razz: - spróbowałem z taką nakładką, ale tylko na siedzisko - jak się owa owca zapoci to niemożebnie capi . Swoją drogą patent, do którego link podrzucił Burzun - jest wybitnie nowatorski i niewątpliwie godny powielenia - zadek kierownika byłby zawsze przewentylowany :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 http://www.joemonster.org/art/12025/Chcesz_miec_wentylowane_siedzenia_ to się uśmiałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Odradzam np. naturalną owczą skórkę, taką z futerkiem :razz: e tam, mój ocelot daje rade :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się