Skocz do zawartości

Rozrusznik


marcinch

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Od pewnego czasu mam taki objaw na zimnym silniku: Po starcie silnika i zwolnieniu kluczyka slychac przez ulamek sekundy chrobotanie. Dzieje sie tak tylko na zimnym silniku. Wyglada na to jakby tryb rozrusznika nie wystarcajaco szybko wracal na swoje miejce. Czy to cos popularnego czy raczej dziwnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjąć, da się zrobić z góry, po wyjęciu intercoolera, rozkręcić, umyć w benzynie ekstrakcyjnej, przesmarować i złozyć, w 90% pomoże, jak nie kupić drugi rozrusznik w używce za 200pln, albo nowy jak masz za dużo kasy... :grin: przed odkręceniem przewodu prądowego odepnij baterię, żeby Ci nie zaiskrzyło.... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcinch, Bankowo rada emotorsport, pomoże miałem dokładnie identyczny problem, tyle że miałem 2 rozrusznik i na tym jeździłem, tamten rozebrałem i poczyściłem pewnie już mu tam " sucho " umyć i nasmarować i będzie 100% igła, a jak nie to pisz..... mam rozrusznik w zanadrzu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcinch, puknij ja lekko w płaszczyźnie poziomej , tak jakbyś chciał ją wbić- tak trochę wieśniacko ci tłumacze, ale żebyś zrozumiał. Która to śruba? Tylko nie pukaj jej mocno tylko pod pukaj lekko żeby ją wzruszyć- uważaj też bo to aluminium w środku jest.

 

Pożycz od kogoś porządny klucz, nasadkę 8kąt najlepiej i powinno pójść, ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, o czym ta dyskusja, nie ma w przyrodzie problemów z odkręceniem śruby 10 czy 12mm z łbem 14mm siedzącej w aluminiowym bloku....klucz oczkowy, albo tryczka (markowa, nie z obi za 5pln) rura pół metra i nawet nie kwiknie, z czego tu robicie problem? WD....na zapieczone, zardzewiałe, 10 lat nie odkręcane śruby, a ta na 100% nie ma grama rdzy, jest tylko trochę mocniej dociągnięta, czyli raczej dziewicza, fabryczna, oznacza to że nikt tam jeszcze łap nie pakował...co jest miłym akcentem kończącym rozważania na temat jednej śruby... :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...