Ktory otwarty fundusze emerytalny?? Pilne

[Przemeq]

jak im się pisze , że wsio ryba to mogą potraktować to dosłownie

 

Racja .

 

ryzyko jest zawsze ale trzeba je minimalizować i o to dokładnie mi chodziło. Tak czy owak wybór Mareqa uważam za dobry (na ten moment) ale na laurach niech nie spoczywa, sytuację niech kontroluje i niech nie wierzy różnym agentom

 

I tu też :cool:.

[GREGG]

W tym cały problem!

OFE to kolejny złodziejski sposób na wyciągnięcie pieniędzy z kiesznie każdego z nas. Wszystkie ubezpieczenia w tym zdrowotne, składki emerytalne i inne ofe powinny być dobrowolne!!!

 

pogląd chwytliwy, ale niestety nie działa. gdyby ubezpieczenia emerytalne byly dobrowolne, to znajac mentalnosc rodakow, kaska zostałaby przepita, przejedzona i co tam jeszcze na p.... :wink: a na koniec ustawilaby sie kolejka do państwa po zapomogi... wiec niestety ale trzeba ludzi przymusic do oszczedzania, mimo ze czesc kasy oczywiscie nabija kabze komu trzeba (ale to nie problem idei ubezpieczen, tylko sposobu jej wykonywania...)

[lukciosti]

GREGG, to powinien być wybór każdego człowieka co chce zrobić ze swoimi pieniędzmi!!!! Jeden się ubezpieczy inny przepije a jeszcze inny zrobi remap w subaru . Dać ludziom wolność i pozamykać w cholerę wszelkiego rodzaju zasiłkownie!

[GREGG]

GREGG, to powinien być wybór każdego człowieka co chce zrobić ze swoimi pieniędzmi!!!! Jeden się ubezpieczy inny przepije a jeszcze inny zrobi remap w subaru . Dać ludziom wolność i pozamykać w cholerę wszelkiego rodzaju zasiłkownie!

 

wiesz, jak byłem młody też tak myslałem, ale z wiekiem (doswiadczeniem zyciowym) czlowiek zmienia poglądy :wink:

 

no i wyobrażasz sobie pól polski z remapem?

[lukciosti]

Ja swoje zmieniłem już bardzo dawno temu.

Jeśli chcesz żeby państwo za Ciebie decydowało co masz zrobić z kasą Twoja sprawa ja tam wolę zrobić remap

[GREGG]

Jeśli chcesz żeby państwo za Ciebie decydowało co masz zrobić z kasą Twoja sprawa ja tam wolę zrobić remap

 

nie chce, bo daje sam rade, ale wyjdz na ulice i rozejrzyj sie - ilu znajdziesz rozsadnych ludzi ktorzy umieja cos pomyslec? a jak ich panstwo do oszczedzania nie przymusi, to moj drogi, zapukaja potem do twoich drzwi po pomoc... :wink:

[lukciosti]

Do oszczędzania powinno ich przymusić tylko życie i ch własny wybór a nie państwo!!! Nie ma ubezpieczenia nie ma emerytury, szpitala, dentysty itd. Zaraz wszyscy by polecieli się ubezpieczać.

[GREGG]

Do oszczędzania powinno ich przymusić tylko życie i ch własny wybór a nie państwo!!! Nie ma ubezpieczenia nie ma emerytury, szpitala, dentysty itd. Zaraz wszyscy by polecieli się ubezpieczać.

 

ale ja sie z toba zgadzam, tylko moim zdaniem teoria zderza sie tu boleśnie z praktyką

[leon]

A ja ma pytanie do fachofcuf.

 

O ile większą emeryturę będzie miał osobnik zmieniając fundusz z Polsat na Generali ?

[lukciosti]

ale ja sie z toba zgadzam

masz szczęście

tylko moim zdaniem teoria zderza sie tu boleśnie z praktyką

Bolesny to będzie upadek i załamanie się obecnego systemu, mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej!

[GREGG]

O ile większą emeryturę będzie miał osobnik zmieniając fundusz z Polsat na Generali ?

 

zamień lepiej na Canal+ to przynajmniej bedzie co oglądać na emeryturze

[Hogi]

O ile większą emeryturę będzie miał osobnik zmieniając fundusz z Polsat na Generali ?

pytanie retoryczne :razz:

[Sławek1]

No buddy nie trafiłeś. Odpowiedź jest prosta. Dowie się w momencie przejścia na emeryturę - tak mufiom fahofcy.

A tak na poważnie to są podawane corocznie wyniki wszystkich funduszy i tam możesz to wszystko znaleźć od początku ich istnienia (aby mieć wiarygodny wynik). Uwzględniają one osiągane zyski jak i koszty wszystkich funduszy. Wrzuć więc kwotę którą płacisz na fundusz i będziesz miał wynik - oczywiście na dzień dzisiejszy. Pliz "don't be so lazy".

[leon]

... i będziesz miał wynik - oczywiście na dzień dzisiejszy. ...

 

Ale nie przechodzę na emeryturę dzisiaj, tylko za +-30 lat. Jesteś w stanie coś doradzić, czy tylko odesłać do wróżki ? W drugim przypadku całą tą dyskusję można sobie o kant D obić.

[Sławek1]

Leon a ja myślałem, że tu jest jeden "lazy reader" no ale widzę, że jest wielu kierowców szybkich samochodów, którzy wolno myślą Bez obrazy uważam, że cudze pieniądze to ważna rzecz więc postaram się zrekapitulować to co pisałem wcześniej. Aby było jasne nic nikomu nie radzę piszę tylko co bym zrobił mając +30 do emerytury. 1.Wybrałbym fundusz, który jest w pierwszej piątce (od początku ich powstania tj.1999)

2.Ma być wkrótce możliwość wyboru w ramach poszczególnych funduszy różnych tzw.subfunduszy i jeżeli to by zależało ode mnie to wybrałbym ten który największą część inwestuje w akcje.

3.Co roku kontrolowałbym wyniki mojego funduszu a jeżeli jego wyniki byłyby co roku gorsze to po 3-5 latach gdyby spadł poniżej 8-10 miejsca bym go zmienił.

4.Około 10 lat przed emeryturą (zależnie od sytuacji na giełdzie) próbowałbym to zrobić najbliżej górki giełdowej (nie bądź chytry bo taki dwa razy traci) przeniósłbym się do subfunduszu bardziej zrównoważonego (mniej akcji w portfelu)

5.Około 5 lat przed emeryturą (znów starając się to wybrać jak najbliżej górki ) przeniósłbym sie do subfunduszu najbardziej bezpiecznego (głównie bezpieczne instrumenty finansowe np. obligacje Skarbu Państwa)

6.Im bliżej emerytury starałbym się bezpieczniej jeździć (niekoniecznie wolniej) tak aby na emeryturze cieszyć się nową subarynką, którą trzeba natychmiast kupić z zaoszczędzonego kapitału po przejściu na emeryturę :!:

Jest jeszcze możliwe, że te powyższe przenosiny pomiędzy "subfunduszami" (w ramach jednego funduszu) o różnym stopniu ryzyka mają być robione "z urzędu" zależnie od czasu jaki ma klient do emerytury wówczas odpada nam szukanie odpowiedniego momentu na przemieszczanie się pomiędzy "subfunduszami" i jedynie kontrolujemy aby nasz fundusz cały czas (a przynajmniej jak najdłużej) był w pierwszej piatce a co najmniej pierwszej dziesiatce choć fahofcy sądzą, że wkrótce nastąpi konsolidacja i na rynku będzie najwyżej 8-10 funduszy to wówczas trzymajmy się tej piątki.

Starałem się napisać to czytelnie i zrozumiale dla Wszystkich Forumowiczów oczywiście stosując pewne uproszczenia i nie wymądrzając się zbytnio

[Hogi]

Starałem się napisać to czytelnie i zrozumiale dla Wszystkich Forumowiczów oczywiście stosując pewne uproszczenia i nie wymądrzając się zbytnio

 

Nieźle. :cool:

A widziałeś kota WRC?

 

 

 

Około 5 lat przed emeryturą (znów starając się to wybrać jak najbliżej górki ) przeniósłbym sie do subfunduszu najbardziej bezpiecznego (głównie bezpieczne instrumenty finansowe np. obligacje Skarbu Państwa)

Zamierzasz wybrać to jednorazowo?

Czy żyć krótko na emeryturze?

 

[ Dodano: Czw Sty 08, 2009 11:23 pm ]

Ale nie przechodzę na emeryturę dzisiaj, tylko za +-30 lat. Jesteś w stanie coś doradzić, czy tylko odesłać do wróżki ? W drugim przypadku całą tą dyskusję można sobie o kant D obić.

 

Nie licz na emeryturę. Masz tyle lat do odkładania, otwórz sobie fundusz inwestycyjny i wpłacaj co miesiąc.

Chyba, że wystarczy ci te kilka groszy do wegetacji z emerytury z II filaru, lub kilka groszy więcej jak już masz III filar.

 

Sami musimy zadbać o nasze emerytury. Niestety...

[leon]

Chyba, że wystarczy ci te kilka groszy do wegetacji z emerytury z II filaru,..

 

I o to chodziło. Co za różnica czy dostanę 100 zeta z kiepskiego OFE czy 150 z dobrego, jak starczy to na dodatkową paczkę sucharów.

[Hogi]

leon, ale to jest zawsze coś, nie wiadomo ile. To Twoje pieniądze.

 

 

ps. zacznij już odkładać sam... :cool:

[Mervin]

Około 5 lat przed emeryturą (znów starając się to wybrać jak najbliżej górki ) przeniósłbym sie do subfunduszu najbardziej bezpiecznego (głównie bezpieczne instrumenty finansowe np. obligacje Skarbu Państwa)

Zamierzasz wybrać to jednorazowo?

Czy żyć krótko na emeryturze?

 

Ani to ani to, jak rozumiem chodzi o to by w ostatnich latach nie stracic wplaconego i zarobionego kapitalu.

[Sławek1]

Fajnie Mervin wreszcie ktoś zakumał, o co biega. .Hogi ma rację i najlepiej zadbać o siebie samemu. Można sobie otworzyć IKE (uciekamy z podatku Belki) i zgromadzić niezły kapitał emerytalny stosując poniższe założenia:

1.Zacząć jak najwcześniej choćby od 100 PLN miesięcznie. Wpłacać je na fundusz akcyjny (w ramach IKE).

2.Sprawdzać wyniki raz na kwartał.

3.Mając 10-15 lat do emerytury szukać górki (lub, chociaż wzgórka) i przeskoczyć do funduszu zrównoważonego.

4.No i w końcu mając 5-7 lat do końca przeskoczyć na fundusz obligacyjny

Warren Buffet to ja niestety nie jestem – nie ten rozum i nie ta kasa (niestety) – ale wykorzystując jego sugestię całkiem nieźle na tym dotąd wychodzę czego i Wam szanowne forumowiczki i forumowicze życzę.

Pamiętajcie najważniejsze jak najwcześniej zacząć choćby 100-150 PLN co miesiąc i nie być zbyt chytrym zadowalając się choć niezłym wzgórkiem a nie szczytem tatrzańskim.

[Hogi]

Pamiętajcie najważniejsze jak najwcześniej zacząć choćby 100-150 PLN co miesiąc i nie być zbyt chytrym zadowalając się choć niezłym wzgórkiem a nie szczytem tatrzańskim.

Z tym się zgadzam. :cool:

3.Mając 10-15 lat do emerytury szukać górki (lub, chociaż wzgórka) i przeskoczyć do funduszu zrównoważonego.

Z tym nie do końca. :cool:

[Mervin]

3.Mając 10-15 lat do emerytury szukać górki (lub, chociaż wzgórka) i przeskoczyć do funduszu zrównoważonego.

Z tym nie do końca. :cool:

 

Hogi to jaka masz rade dla osoby ktora dlugo oszczedzala (mamiona przez doredce o oszczedzaniu dlugofalowym, bla bla bla) ktorej moment wyplaty zebranego kapitalu przypada teraz i po sprawdzeniu stanu konta nie ma nie tylko zadnych zyskow ale nawet kapital wplacony skurczyl sie w sposob znaczny?

 

Bo to co napisal Slawek do mnie przemawia.

[Hogi]

ktorej moment wyplaty zebranego kapitalu przypada teraz

Jak długo odkładał?

Zobacz stopy zwrotu funduszy akcyjnych z 10 lat np.

http://www.arka.pl/11949

 

Wybierasz wszystko czy wypłacasz co miesiąc do wyczerpania kapitału.

 

Oszczędzając długofalowo, wpłacając co miesiąc przez 20-30 lat,takich krachów jak ten zaliczysz z 10 albo nawet więcej. :cool:

[leon]

... wpłacając co miesiąc przez 20-30 lat...

 

chcesz tak długo na emeryturze żyć ?

[Hogi]

Hogi to jaka masz rade dla osoby ktora dlugo oszczedzala (mamiona przez doredce o oszczedzaniu dlugofalowym, bla bla bla) ktorej moment wyplaty zebranego kapitalu przypada teraz i po sprawdzeniu stanu konta nie ma nie tylko zadnych zyskow ale nawet kapital wplacony skurczyl sie w sposob znaczny?

 

 

Musi niestety poczekać, odzyskać może tylko na odbiciu i tylko agresywnie.

Obligacjami nie odrobi tych strat.

Ale ryzyko, jest niestety zawsze.