Skocz do zawartości

Zapach benzyny znad pompy paliwowej


bohun

Rekomendowane odpowiedzi

W samochodzie unosi się raz na jakiś czas zapach benzyny, w warsztacie zlokalizowali miejsce smrodu - po otwarciu blaszki osłaniającej pompę paliwową (za tylnym siedzeniem pasażera) śmierdzi właśnie z tego miejsca. Wycieku jednak nie widać. Coś tam mi wymienili w silniku - część która odpowiada za ciśnienie w baku, ale śmierdzi dalej. Jest jeszcze jedna rzecz - przy otwieraniu kurka od baku - nie ma charakterystycznego zassania powietrza "pssss".

Miał ktoś podobny problem?

Może znacie jakiegoś mechanika w Warszawie który ma czas na rozłożenie baku i wszystkich przewodów na części pierwsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie ci puszcza uszczelka pod deklem pompy paliwowej, albo wezyki sa nieszczelne. Jesli masz tak, jak w starym Forku, to masz tam dwa wezyki gumowe z zaciskami sprezynowymi oraz jeden z plastikowym zatrzaskiem. Ten ostatni mi wyglada podejrzanie, aczkolwiek u mnie jest szczelny. Co wiecej - takie z plastikowym zatrzaskiem mialem tez w Nubirze i tez nie puszczaly (czego nie mozna bylo powiedziec o uszczelce ;-)).

 

U mnie byl problem z uszczelka po wymianie pompy - podwinela sie prawdopodobnie podczas wymiany pompy i nie trzymala szczelnosci. Oprocz tego, ze ulozylem dobrze uszczelke, to posmarowalem ja jeszcze ciutke czerwonym silikonem - od tej pory trzyma, jak nalezy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie byl problem z uszczelka po wymianie pompy - podwinela sie prawdopodobnie podczas wymiany pompy i nie trzymala szczelnosci. Oprocz tego, ze ulozylem dobrze uszczelke, to posmarowalem ja jeszcze ciutke czerwonym silikonem - od tej pory trzyma, jak nalezy.

Jest tak jak mówisz z tymi zaciskami, mam tak samo. Łatwo samemu uszczelnię tą pompę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohun, latwo, nielatwo...hmm.. No w Nubirze bylo latwiej, bo uszczelka lezala w korytku. Tutaj niestety uszczelka, to kawal gumowej bardzo szerokiej podkladki pomiedzy calkowicie plastkim dekielkiem, a krawedzia baku. Sprawdzilbym na twoim miejscu, czy krawedz baku jest ok (czy nie ma jakichs wzerow, pekniec, wykruszen, czy wgiec), czy nic sie pod uszczelke nie wdalo, czy sama uszczelka jest ok, no i dekielek od spodu. Jesli z tym wszystkim jest ok, to wyczyszczenie, poprawne ulozenie (ja musialem urwac z uszczelki dzyndzle pozycjonujace, bo przez nie nie chciala mi sie dobrze uszczela ulozyc) i podszczelnienie np. czerwonym silikonem (nie twardnieje i jest odporny na benzyne - byle go bardzo malo, zeby jakis glut do baku nie wpadl) powinno wystarczyc.

 

Oczywiscie zawsze mozna sprawdzic ile uszczelka kosztuje, bo moze Azrael proponuje lepsze rozwiazanie =)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...