Skocz do zawartości

Gdzie w Warszawie zrobić badanie techniczne?


Godlik

Rekomendowane odpowiedzi

Godlik - tu masz topik na ten temat :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=108507

Widziałem. Ale tam bardziej skupiają się na tym, gdzie pojechać żeby nie przyczepili się do U.S. Speca. I czy diagnosta może zabrać dowód czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze nie robie zadnego kuku - po prostu facet, ktory robi tam przeglady jest kumaty, zna sie na tym co robi, ma rozsadne podejscie do zycia i nie czepia sie o przyslowiowy "odprysk lakieru na zderzaku". W odroznieniu od na przyklad "fachowcow" w Oplu na Modlinskiej, ktorzy kompletnie nie mieli pojecia,ze Subaru to 4x4 i ogolnie jak ugryzc temat badania hamulcow takiej "wydumki"na rolkach. Zaproponowali mi - "Panie - rozlacz naped i bedzie dobrze" :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spox. Rozumiem. Chodzi mi o sytuacje, gdy jakaś wypowiedź może zaszkodzić diagnoście. Słyszałem, że "właściwe organa" urządzają nawet specjalne prowokacje. Słyszałem, że pewien diagnosta stracił uprawnienia i ma założoną sprawę karną, bo przepuścił z dobroci serca nieistotny drobiazg podczas przeglądu rejes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szymon - człowiek na Modlińskiej też na dzień dobry zaproponował mi żebym rozłączył napęd więc nie gloryfikuj tak ich wiedzy :-)

Jak mu grzecznie powiedziałem żeby się od tuturu :wink: to poprosił żebym na podjeździe się rozpędził i zahamował tak przy nim to zobaczy jak działają hamulce - normalnie MEGA ROTFL - ale "klient naśśś Pannnnnn".

 

Dodatkowo warsztat, który jest doklejony do tej stacji to też partacze bo nie potrafili mi wyważyć kół jak kiedyś zmieniałem na zimówki. I to nie chodziło o 18 czy 19 cali a zwykłe 205/50 R16. Goście zaczęli dokładać ciężarki aż dojechali do chyba 200g/koło. Później Janek mi to wyważył bez zdejmowania opony (czyli nie było problemu w złym dopasowaniu opona/felga) na poziomie 20-40g/koło.

 

A wracając do głównego pytania - jeśli chcesz mieć stempel - pojedź gdziekolwiek i powiedz, że jest to permanentne 4x4 i nie można tego testować na rolkach chyba, że zapłacą za wiskozę jak się uszkodzi (a ponoć przy tak małych prędkościach się nie uszkodzi ale postraszyć zawsze można i ja akurat bym się zresztą nie zgodził na takie badanie na normalnych rolkach).

A jeśli chcesz mieć to zrobione dobrze to pojedź na Połczyńską na przeciwko Fortu Wola jest okręgowa stacja diagnostyczna. Mają maszyny przystosowane do testowania 4x4 tylko dla pewności trzeba to im podkreślić (muszą odpowiednio ustawić na maszynie ten tryb).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szymon - człowiek na Modlińskiej też na dzień dobry zaproponował mi żebym rozłączył napęd więc nie gloryfikuj tak ich wiedzy :-)

Jak mu grzecznie powiedziałem żeby się od tuturu :wink: to poprosił żebym na podjeździe się rozpędził i zahamował tak przy nim to zobaczy jak działają hamulce - normalnie MEGA ROTFL - ale "klient naśśś Pannnnnn".

moze trafiles na innego - bo ten z ktorym gadalem od razu wiedzial, ze napedu sie nie rozlaczy i ze ma osobny program w kompie na takie okazje.

 

A wracając do głównego pytania - jeśli chcesz mieć stempel - pojedź gdziekolwiek i powiedz, że jest to permanentne 4x4 i nie można tego testować na rolkach chyba, że zapłacą za wiskozę jak się uszkodzi (a ponoć przy tak małych prędkościach się nie uszkodzi ale postraszyć zawsze można).

zatem powtorze - jedz do Opla na Modlinska. Mi tam najpierw wyrazono zdziwienie "co to jest wiskoza", a jak ich postraszylem mozliwoscia uszkodzenia, to uslyszalem, ze "oni sa mlodym serwisem i nie moga sobie na to pozwolic, zeby wypuscic samochod niesprawdzony" i zaproponowano, zebym poszukal przegladu gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze trafiles na innego - bo ten z ktorym gadalem od razu wiedzial, ze napedu sie nie rozlaczy i ze ma osobny program w kompie na takie okazje.

 

I co? przetestował hamulce? czy sobie odpuścił? bo nie chce mi się jeździć na Połczyńską jeśli po drodze mam możliwość porządnego sprawdzenia na maszynie, która nie narobi mi szkód w aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjedz - jesli trafisz na tego samego co ja - to Cie wpusci na rolki.

A jak go nie bedzie to podjedz do Dzanka - niech spojrzy ile klockow i tarcz Ci zostalo. Pewnie zrobi to z dokladnoscia lepsza od maszyny :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz - to ile klocków/tarcz zostało nie da mi informacji czy np. ręczny bierze tak jak powienien albo to czy ściąganie przy hamowaniu to wina naszych kolein/szerokich niskoprofilowych opon czy jednak nierównomiernego brania hamulcy.

 

Czyli powiadasz, że maszyna ma taką opcję? Jeśli tak to dobra wiadomość - kwestia tylko trafienia na kumatego gościa (bo ten, który robił mi ostatnio przegląd twierdził że na ich maszynie nie ma możliwości przestawienia trybu na 4x4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chcesz mieć to zrobione dobrze to pojedź na Połczyńską na przeciwko Fortu Wola jest okręgowa stacja diagnostyczna. Mają maszyny przystosowane do testowania 4x4 tylko dla pewności trzeba to im podkreślić (muszą odpowiednio ustawić na maszynie ten tryb).

 

No to sam sobie odpowiem na pierwszy post. Pojechałem dzisiaj do MPT na Bitwy Warszawskiej. Tam powiedzieli mi, że nie robią 4x4 i odesłali do Okręgowej Stacji Diagnostycznej (ta sama, o której pisze Roland, rzeczywiście naprzeciwko Fortu Wola, ale to Wolska 225, a nie Połczyńska).

 

Przy okazji badania okazało się, że dane w dowodzie (i jak później sprawdziłem, w karcie pojazdu też) różnią się od tych na tabliczce znamionowej... Przez 3 lata nikt tego nie zauważył, a ja teraz mam problem... :(

Szczegóły tutaj:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=112355

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

no i sie pozmienialo na Modlinskiej :roll: za pare dni przeglad mi sie konczy - w piatek chce jechac do Miedzianej, a tu koles uparty jak wol. Zaproponowal mi, ze mi pojedynczo bedzie kola sprawdzal :shock: "skoro Honde CRV dalo rade to i z tym damy rade - bo ja musze miec cyferki, a ostatnio byl jeden czlowiek Lanosem i byla rozbieznosc w sile hamowania". Spytalem sie czy ma pojecie o napedzie w Subaru, ale chyba nie mial bo kontakt byl z nim zaden.

No nic - musze sie rozejrzec za innym miejscem 'Subaru friendly". Moze ktos podrzuci? Najchetniej Mokotow albo Tarchostan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hogi, dzieki... mily starszy pan, po dokladnym przeryciu samochodu, oddal mi dowod mowiac, ze mam wrocic jak zamontuje znowyu seryjny wydech z katalizatorem. Faktycznie milo. Mogl zatrzymac... :roll:

Jeszcze jakies "przyjazne" miejsca? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...