Skocz do zawartości

Wentylator chłodnicy - zły kierunek nawiewu?


killerhdd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Z góry przepraszam jeśli już był podobny temat, szukałem - nie znalazłem.

 

Pacjentka to Impreza 2.5 WRX (GH - 2007 r, modelowo 2008, przebieg 120 tys km)

 

Ostatnio zauważyłem następujący problem problem podwyższonej temperatury. Gdy jadę równo - trasą (około 100 km/h) jest ok, wskaźnik stoi w połowie. Po szybszej przebieżce, takiej "ponad autostradowej" i zatrzymaniu się stacji/światłach temperatura idzie w górę. Jak zacznę równo jechać to znów się mniej więcej normalizuje w okolicach połowy skali. Zajrzałem pod maskę, nic nie cieknie, nic nie syczy. Stoję sobie tak i czuję gorące powietrze na kolanach. Przyglądam się sprawie i - prawy (stojąc przodem do auta) wentylator chłodnicy kręci się w "złą" stronę - to znaczy nie wciąga powietrza przez chłodnicę tylko zaciąga z komory silnika i wypycha przed auto, wbrew logice. Drugi kręci się prawidłowo. Podejrzewam, że ta ciągła walka wentylatora z pędem powietrza sprawia, że powietrze na powierzchni połowy chłodnicy "stoi" i faktycznie płyn schładza się tylko w połowie. Co może być przyczyną złego kierunku obrotu jednego wentylatora? Kostki połączeniowe sprawdziłem - nie ma możliwości wpięcia odwrotnie. Auto dwa miesiące wcześniej było u mechanika na wymianie rozrządu, ale od tamtej prawie w ogóle nie jeździłem więc nie zauważyłem problemu aż do teraz. Czy w trakcie składania rozrządu, można coś spartolić to daje takie objawy? Podobno, mechanik wentylatorów nie odpinał.

 

Węże chłodnicy, górny i dolny, gorące. Układ odpowietrzony, ale jaki to mogło by mieć wpływ na kierunek wentylatora? Póki co kupiłem oryginalny termostat, ale skoro węże są ciepłe, a następnie gorące, chłodnica również to nie jest to ten problem.

 

Proszę o pomysły co powinienem sprawdzić.

temp_subaru.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że podczas normalnej, bez zamulania, jazdy po mieście temperatura na wskaźniku też jest wyższa, choć nie tak bardzo jak na załączonym zdjęciu. 

Temperatura ze zdjęcia jest osiągnięta na postoju, w trakcie "diagnozy" kierunku obrotu wentylatorów. 

Dodam, że po serwisie rozrządu auto odbierałem późną wiosną, wczesnym latem więc temperatury powietrza były bliższe 15, niż 25 tak jak w trakcie feralnej przejażdżki. Tak sobie jeszcze myślę, że skoro jeden (lewy) wentylator wciąga powietrze z zewnątrz - prawidłowo a drugi (prawy) wypycha, to ten drugi tak faktycznie przepycha przez chłodnicę gorące powietrze z komory silnika - no nie jak nie ma to szansy chłodzić wystarczająco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, killerhdd napisał(a):

Podobno, mechanik wentylatorów nie odpinał.

Ciekawe... 

Odłącz feralny wentylator, na jednym powinien temp utrzymać (pod warunkiem nie włączania AC)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, killerhdd napisał(a):

Witam,

Z góry przepraszam jeśli już był podobny temat, szukałem - nie znalazłem.

 

Pacjentka to Impreza 2.5 WRX (GH - 2007 r, modelowo 2008, przebieg 120 tys km)

 

Ostatnio zauważyłem następujący problem problem podwyższonej temperatury. Gdy jadę równo - trasą (około 100 km/h) jest ok, wskaźnik stoi w połowie. Po szybszej przebieżce, takiej "ponad autostradowej" i zatrzymaniu się stacji/światłach temperatura idzie w górę. Jak zacznę równo jechać to znów się mniej więcej normalizuje w okolicach połowy skali. Zajrzałem pod maskę, nic nie cieknie, nic nie syczy. Stoję sobie tak i czuję gorące powietrze na kolanach. Przyglądam się sprawie i - prawy (stojąc przodem do auta) wentylator chłodnicy kręci się w "złą" stronę - to znaczy nie wciąga powietrza przez chłodnicę tylko zaciąga z komory silnika i wypycha przed auto, wbrew logice. Drugi kręci się prawidłowo. Podejrzewam, że ta ciągła walka wentylatora z pędem powietrza sprawia, że powietrze na powierzchni połowy chłodnicy "stoi" i faktycznie płyn schładza się tylko w połowie. Co może być przyczyną złego kierunku obrotu jednego wentylatora? Kostki połączeniowe sprawdziłem - nie ma możliwości wpięcia odwrotnie. Auto dwa miesiące wcześniej było u mechanika na wymianie rozrządu, ale od tamtej prawie w ogóle nie jeździłem więc nie zauważyłem problemu aż do teraz. Czy w trakcie składania rozrządu, można coś spartolić to daje takie objawy? Podobno, mechanik wentylatorów nie odpinał.

 

Węże chłodnicy, górny i dolny, gorące. Układ odpowietrzony, ale jaki to mogło by mieć wpływ na kierunek wentylatora? Póki co kupiłem oryginalny termostat, ale skoro węże są ciepłe, a następnie gorące, chłodnica również to nie jest to ten problem.

 

Proszę o pomysły co powinienem sprawdzić.

temp_subaru.jpg

 

Mechanik kłamie, bo pierwszą czynnością przy wymianie rozrządu jest odłączenie wentylatorów i wyjęcie chłodnicy żeby zrobić sobie dostęp do silnika.

Odłącz wentylator i przejedź się. Jeden wentylator powinien być w stanie utrzymać temperaturę silnika. 
Nie chcę Cię straszyć, ale możesz mieć również wydmuchane uszczelki pod głowicami. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felerny wentylator odpięty, test drogowy, temp. powietrza 20 st. C, obserwacje:

Auto rozgrzewa się prawidłowo - po około 3 km wskazówka zatrzymuje się w połowie skali. Kolejne 3 km równej jazdy około 100 km/h, zjazd w teren zabudowany, kolejne 4 km, 3 bieg, 3 tyś obr/min, parę gwałtownych przyśpieszeń - temperatura "sztywno" w połowie. Powrót na autostradę, dynamiczny przejazd około 7 km, zjazd i powrót do domu ponownie 3 bieg i około 3 tyś obr/min (założenie było takie żeby jechać stosunkowo wolno na wyższych obrotach), kilka gwałtownych przyśpieszeń - zjazd na parking - temperatura w połowie. Następnie około 2 min na wolnych obrotach, zaglądam pod maskę, "pozostały" wentylator kręci się, ale dość wolno. Przymykam maskę, obroty na 2,5 tyś przez około 30-60 sekund i temperatura rośnie w okolice tej z wcześniejszego zdjęcia (druga kreska przed "czerwonym polem"), zaglądam pod maskę - wentylator dalej wyluzowany - bez szumu, wycia, po prostu się kręci ale nie tak jak bym sobie wyobrażał (jak ten pierwszy był jeszcze podpięty to widać i słychać było, że daje z siebie 100%) a ten drugi na luzie i bez spiny daje z siebie jakieś 30%. Ruszam. Płynnie rozpędzam auto do 5 biegu, 1800-2000 obr/min i po około 500 m temperatura spada do połowy skali. Następne 3 km powrotu do domu na spokojnie, chłodzenie, temperatura sztywno w połowie.

 

W mojej ocenie gdyby pierwszy wentylator kręcił się w właściwą stronę, a drugi dał z siebie więcej niż wspomniane 30% to nie było by problemu z temperaturą. Co do mechanika u którego robiłem rozrząd, to póki co jestem daleki od oskarżeń - zdejmował wentylatory czy nie, może nie pamięta - rozmawiałem z szefem, a może czarną robotę - demontaż, przygotowanie robił ktoś inny. jeszcze nie konfrontowałem zeznań. 

 

Czy poza wtyczkami przy wentylatorach, jest jeszcze miejsce gdzie można coś rozpiąć i ewentualnie spiąć nieprawidłowo (zamienić polaryzację) tak, żeby wentylator kręcił się w nieprawidłową stronę? Wcześniej (przed wymianą rozrządu) autem jeździłem 6 lat, były pojeżdżawki zimą oraz latem po torze - głównie Tor Łódź (bo najbliżej), tor kręty, u mnie 1 i 2 bieg do odcinki i na głównej prostej 3, także w trakcie 30 st. upałów i zawsze temperatura stała sztywno w połowie.  I nagle taki "klops" .

 

Proszę o dalsze sugestie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie wentylator obrócony o 180 stopni podczas montażu (jeśli jego budowa na to pozwala) po zakończeniu wymiany rozrządu lub zamienione wtyczki.  Innej opcji nie ma. No dobra jest jeszcze inna opcja ale tak abstrakcyjna że aż niemożliwa , podmieniony wentylator na wersję od anglika (mają odwrotną polaryzację jak wersje EU). 

I to co mówi @ir3n3usz nie ma opcji wymiany rozrządu bez demontażu wentylatorów bo nie zdejmie  się obudowy rozrządu.

Jeszcze 3 możliwość to  pękła mu wtyczka przy rozbrajaniu z wentylatorów i założył nowa nie zachowując polaryzacji 

Edytowane przez Henryk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Tomasz_555 napisał(a):

Bardzo ciekawy przypadek. 

Może warto spróbować uruchomić felerny wentylator na krótko i zobaczyć czy się kręci w złą stronę ? Być może to wskazało by wstępnie gdzie leży problem. 

Autor wątku napisał że kreci w złą stronę bo dmucha w nogi jak stoi przed autem, tylko pytanie dlaczego tak dmucha.

Edytowane przez Henryk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Henryk82 napisał(a):

Autor wątku napisał że kreci w złą stronę bo dmucha w nogi jak stoi przed autem, tylko pytanie dlaczego tak dmucha.

Tak, ja to czytałem, ale chciał bym ustalić czy problem leży w wentylatorze jako urządzeniu czy coś innego w instalacji powoduje odwrócenie kierunku obrotów wentyla. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylatora raczej nie ma opcji obrócenia o 180 stopni. Wtyczka przy wentylatorze też pasuje w jedną stronę. 

 

Może jest inna wtyczka, gdzieś nieopodal którą można przez pomyłkę wpiąć odwrotnie? 

Wtyczki raczej nie były wymieniane, wyglądają na niedłubane. Kolory kabli w lewym i prawym wentylatorze mają identyczne ułożenie. 

Zdaje się, że wentylatory mają jakąś kontrolę prędkości, może wejście zasilania do modułu jest pomylone? Nie wiem, tak gdybam tylko.

 

Czy w GH też są kostki pod kierownicą, które jak się zepnie to startują wentylatory? Chciałbym wymusić jakoś ich pracę na zimnym silniku sprawdzić polaryzację, pomierzyć, podumać.

Edytowane przez killerhdd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila spędzona pod autem zaowocowała następującymi obserwacjami:

Podłączyłem wentylator na krótko, zmiana polaryzacji zmienia kierunek wentylatora (to raczej oczywiste przy wentylatorach DC). Tym samym ustaliłem, że "trefny" wentylator potrafi kręcić się prawidłowo. Odsłoniłem lekko izolację oraz peszel w którym idą przewody i okazuje się, że każdy z dwóch wentylatorów jest inaczej podłączony - na zdjęciu połączenie tego "trefnego" - czarny przewód z instalacji łączy się z niebieskim w wentylatorze. W drugim wentylatorze (tym z prawidłowym kierunkiem obrotu) jest odwrotnie. W związku z tym chyba już czas na pytanie: Jak rozebrać wtyczkę ze zdjęcia żeby zamienić przewody? A może łatwiej zamienić przy wentylatorze?

 

Trochę nie chce mi się wierzyć, że przewody zostały zamienione przez mechanika. Myślę, że jeśli wymieniał by wtyczkę, bo podczas demontażu została uszkodzona to bez problemu by się przyznał (od 8 lat serwisuje mi różne auta, nigdy nie szczędziłem cebulionów na robociznę lub części)

Wygląda jednak na to, że zamiana przewodów powinna rozwiązać problem złego kierunku obrotu. Czy także wzrostu temperatury - to się okaże. Rozbierać wtyczkę (jak to zrobić ?), czy szukać gdzie indziej wtyczki do obrócenia?

wentylator_R_zły_kierunek_połączenie.jpg

wtyczka_do_odwrócenia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, killerhdd napisał(a):

Wygląda jednak na to, że zamiana przewodów powinna rozwiązać problem złego kierunku obrotu. Czy także wzrostu temperatury - to się okaże. Rozbierać wtyczkę (jak to zrobić ?), czy szukać gdzie indziej wtyczki do obrócenia?

Nie wnikajmy jak do tego doszło, to mogło stać się znacznie wcześniej, a dopiero teraz dało się to zauważyć. Na pierwszym zdjęciu wtyczka po lewej moim zdaniem na końcu powinna mieć takie okrągłe gumki uszczelniające, ale nie jestem tego pewien. Jeżeli faktycznie ich brakuje to może sugerować, że ktoś tam już kiedyś grzebał. 

 

Do rozebrania wtyczek najlepiej użyć specjalnego narzędzia. W zależności od marki pojazdu czy samej konstrukcji wtyczki może być potrzebne inne narzędzie. Przy odrobinie cierpliwości i kombinacji można próbować to zrobić dowolnymi wąskimi narzędziami, ale nikt nie gwarantuje sukcesu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra  wielka krawiecka igła da radę by odblokować piny a aby sie do nich dostać musisz zdjąć to zielonkawe zabezpieczenie. Po jego usunięciu będzie w środku miejsce na włożenie igły w celu cofnięcia blaszki blokującej pin we wtyczce 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piny we wtyczce zamienione. Testów drogowych jeszcze nie miałem czasu wykonać. 

 

Tomaszu555, masz rację w sprawie gumek uszczelniających - były. Na zdjęciu tego nie widać.

Henryku82 - Ty też masz rację, najpierw zielone zabezpieczenie a później plastikowe zaczepy trzymające piny. W tym przypadku moim orężem była agrafka. Poszło elegancko, bez strat w sprzęcie i ludziach.

 

Piny zamienione, teraz prawy i lewy wentylator są podłączone identycznie, te same kolory kabli spotykają się we wtyczkach, także wygląda to przekonująco. Po testach drogowych oczywiście zdam relację.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz powinno bez problemu hulać,  a prawdopodobnie wtyczka rozpadła się  mechanikowi w rękach jak demontował  chłodnice i podczas montażu  drugiej  wtyczki pomylił  piny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejażdżka z podłączonym skanerem obd (raczej z tych amatorskich) przyniosła następujące obserwacje:

- auto po około 2,5-3km łapie 85 stopni, i tak mniej więcej trzyma, może z małym wzrostem przy prędkościach autostradowych.

- przy wyższych prędkościach wzrasta do około 89-90 stopni

- na 2 biegu przy 3000-3300 obr/min też około 90 stopni

- na postoju "już nie felerny" prawy wentylator załącza się przy około 94-95 stopniach, zbija około 2 stopni i się wyłącza. Lewy (ten bliżej filtra powietrza) w tym czasie stoi nieruchomo. Zakładam, że włącza się jak prawy nie daje rady i temperatura dalej rośnie. Gdy prawy był odłączony to lewy działał- stąd moja hipoteza.

 

Na moje oko problem rozwiązany, wszystko wygląda normalnie.

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...