użytkowanie Imprezy...

[tjwasiak]

Nigdy nie jechałem aż tak mocnym autem jak STI ale sądzę że się da. Oczywiście pokusa jest duża, ale patrząc po sobie to tym mocniej depcze im słabsze auto...

 

Ja czasami dosiadam auta o podobnej mocy, jednak mniej wyrywnego i z automatem... W 90% przypadków starcza mi wiedza że jeżeli bym tylko chciał to delikwent nie poczułby nawet smrodu za mną... A co do mocnego ciśnięcia słabych aut - ja się już wyleczyłem - widzę że nie ma to sensu a jest niebezpieczne bo konstrukcja słabych aut nie jest przystosowana do dużych prędkości...

[tjwasiak]

Nie wiem jak w Warszawie ale w Krakowie nie radze szybko jeździc po mieście. Na wszystkich droga gdzie mozna bylo przycisnąć nastawiali takie budki jak dla ptaków. Przekroczysz predkosć trzask!!! zdjęcie, przyjdzie ci do domu i sie płaci. Trzy takie i nie ma prawka. :roll:

 

Co do fotoradarów - powyżej 180km/h zdjęcia są na tyle nie ostre że nie można poznać numerów rejestracyjnych (przynajmniej starych blach) ani kierowcy - wiem bo Ojciec miał "przygodę" na trasie...

 

W Warszawie pod tym względem nie ma jeszcze tragedii, chociaż ja coraz bardziej skłaniam się do spokojnej jazdy po mieście - co nie oznacza wleczenia się a jedynie sprawną i dynamiczną jazdę z w miarę niskimi prędkościami...

[TYPE_R]

heh u mnie tez poustawiali takie budki ale maja tylko jeden fotoradar wiec jest prawdopodobienstwo ze w tej akurat nie bylo ( mozesz sie przez pare dni pocieszac )

a w Krakowie gdzie je pustawiali(dobrze jest wiedziec bo nie wiedza kosztuje )

pozdro

[tjwasiak]

Bez przesady z tym nie ma. Dostajesz pismo, w 14 dni musisz odebrać kolejne osobiście i dostajesz miesiąc na zdanie egzaminu bo inaczej wystąpią o cofnięcie uprawnień. We Wrześniu miałem 31 punktów i ani jednego dnia nie jeździłem autobusem, na egzamin też samochodem pojechałem. Oczywiście są spore koszty finansowe ale nie ma tragedii...

 

31 punktów - upsssss... Ja mam ledwo ze 4-5 i się obawiam bo czasem jak gdzieś w trasie jadę i naprawdę mam powody do pośpiechu to potrafię pogonić... Poza tym u nas ciągle pewne rzeczy można załatwić - z reguły tego nie pochwalam ale tak wygląda nasza rzeczywistość...

[tjwasiak]

heh u mnie tez poustawiali takie budki ale maja tylko jeden fotoradar wiec jest prawdopodobienstwo ze w tej akurat nie bylo ( mozesz sie przez pare dni pocieszac )

a w Krakowie gdzie je pustawiali(dobrze jest wiedziec bo nie wiedza kosztuje )

 

Niestety w Warszawie Policja poza prędkością potrafi się przyczepić do wielu innych rzeczy... Najgorszym jest fakt że panowie Policjanci zupełnie zapominają o przepisach gdy wykonują swoje czynności służbowe lub poza służbowe

[Azrael]

31 punktów - upsssss... Ja mam ledwo ze 4-5 i się obawiam bo czasem jak gdzieś w trasie jadę i naprawdę mam powody do pośpiechu to potrafię pogonić... Poza tym u nas ciągle pewne rzeczy można załatwić - z reguły tego nie pochwalam ale tak wygląda nasza rzeczywistość...

 

 

No ja w ostatnim roku zrobiłem w granicach 50tys. km w większości w trasie i czasem niestety zdarzały sie wpadki. Co ciekawe zawsze jak jechałem grzecznie - jakieś 100km/h o 4 nad ranem w Świdniku itp. no i niestety w końcu sie limit skończył. Co do załatwiania to brak mi talentu, wiek mi nie pomaga, ani drogie auta. :-( W każdym razie teza że policja broni bezpieczeństwa na drogach suszarkami to w moim przekonaniu wielka bzdura...

 

Azrael

[tjwasiak]

No ja w ostatnim roku zrobiłem w granicach 50tys. km w większości w trasie i czasem niestety zdarzały sie wpadki. Co ciekawe zawsze jak jechałem grzecznie - jakieś 100km/h o 4 nad ranem w Świdniku itp. no i niestety w końcu sie limit skończył. Co do załatwiania to brak mi talentu, wiek mi nie pomaga, ani drogie auta. :-( W każdym razie teza że policja broni bezpieczeństwa na drogach suszarkami to w moim przekonaniu wielka bzdura...

 

No ja zrobiłem ok. 42kkm ale głównie w mieście Warszawie. Ale wszystkie wpadki miałem kiedy albo jechałem właśnie grzecznie (czyli prawie zgodnie z przepisami) albo próbowałem uniknąć wypadku

Mi również w kontaktach z "władzą" nie pomaga ani wiek, ani samochód - a z talentem też bywa różnie.

Zgodze się że nie jest metodą stanie z radarem - trzeba zmienić system edukacji kierowców (b. wiele osób które dostają prawo jazdy i to o zgrozo za pierwszym podejściem w moim przekonaniu wogóle nie powinno go otrzymać chyba że po wielu dodatkowych godzinach nauki) oraz stan dróg (a raczej bezdroży).

[Rafał]

a w Krakowie gdzie je pustawiali(dobrze jest wiedziec bo nie wiedza kosztuje )

pozdro

 

Z tego co widziałem kilka jest na opolskiej, kilka na armii krajowej i chyba jeszcze gdzieś są. Cos mi mówi ze pochodze troche nocą po mieście(z młotkiem)

[Than_Junior]

a w Krakowie gdzie je pustawiali(dobrze jest wiedziec bo nie wiedza kosztuje )

pozdro

 

Z tego co widziałem kilka jest na opolskiej, kilka na armii krajowej i chyba jeszcze gdzieś są. Cos mi mówi ze pochodze troche nocą po mieście(z młotkiem)

 

 

Chcesz je naprawic? Nie wiedzialem, ze sie zapsuly :roll:

 

 

Pozdrawiam,

ThanJu

[TYPE_R]

nie no szkoda niszczyc te fotoradary lepiej szprajem zamalowac albo zdjac blachy z przodu

p.s. podobno jest taka folia ktora nakleja sie na zderzak (bezbarwna tak jak tasma klejaca) i nawet jak ci pstrykna fotke to nie odczytaja numerow- beda zamazane bardzo dobra rzecz tylko juz nie pamietam gdzie mozna to dostac

pozdro

[Azrael]

podobno jest taka folia ktora nakleja sie na zderzak (bezbarwna tak jak tasma klejaca) i nawet jak ci pstrykna fotke to nie odczytaja numerow- beda zamazane bardzo dobra rzecz tylko juz nie pamietam gdzie mozna to dostac

 

Na Allegro bywa, alenie wiem czy autentyk, w zeszłym roku w Anglii to był najpopularniejszy prezent gwiazdkowy - znajoi anglicy mówią że rzeczywiście działa. Ale w praktyce u nas nadal suszarki to 90% niebezpieczeństwa IMO.

 

 

Azrael

[Ickx]

W Krakowie sa jeszcze te radary na Wielickiej m.in. pod Tesco dawnym Hitem.

[tjwasiak]

Na Allegro bywa, alenie wiem czy autentyk, w zeszłym roku w Anglii to był najpopularniejszy prezent gwiazdkowy - znajoi anglicy mówią że rzeczywiście działa. Ale w praktyce u nas nadal suszarki to 90% niebezpieczeństwa IMO.

 

Czyżby w Anglii Policja nie ścigała użytkowników tego wynalazku?? Wiem że Niemieccy Policjanci bardzo tego nie lubią...

[Rafał]

W Krakowie sa jeszcze te radary na Wielickiej m.in. pod Tesco dawnym Hitem.

 

Tam na wielickiej jest to nie potrzebne. jadąc po tej drodze wrażenia są jak na Paryz Dakar.

[Azrael]

Czyżby w Anglii Policja nie ścigała użytkowników tego wynalazku?? Wiem że Niemieccy Policjanci bardzo tego nie lubią...

 

 

Z tego co mówi mój znajomy Anglik to nie ma takiego problemu. Nie wiem może nie mają na to paragrafu?

 

 

Azrael

[Waldemar Biela]

Kochani, ja zbieram punkty tylko na Schelu. A za te co wy zbieracie....... to co można wygrać ???? O fotoradarach w Krakowie nie wiedziałem, ale albo są nieczynne albo film im się urwał, bo listonosz musiał by do mojej skrzynki, butem te zdjęcia upychać. Prawo jazdy mam co prawda od 30 lat, ale dopiero wczoraj syn mi powiedział że istnieją ograniczenia prędkości dla samochodów. To nie normalne!!!!!!!!!!!. Czemu mam się ograniczać ? Ja przy 70 km/h zasypiam i mogę spowodować wypadek. Jeźdźę uważnie dopiero powyżej 140 km/h. Pasy zapinam tylko dla tego że nie było Forestera bez Tysona w kierownicy. A żadna przyjemność wąchać sobie uszy i zaglądać do nich. No chyba że ktoś jest laryngologiem z zamiłowania. A policjanci, to w tych seledynowych czy pomarańczowych ???? Czasami to nawet machają na mnie, ale ja łebków nie zabieram. Kiedyś jechało za mną coś, i tak błyskało na niebiesko, ale nie miałem czasu się przyglądać bo bardzo mi się śpieszyło. Im chyba się nie śpieszyło bo najpierw zostawali w tyle a potem musiało im się coś zepsuć bo całkiem mi zniknęli.

 

Siwy Achoj przygodo !!!!!!!!

[Than_Junior]

W niemieckiej telewizji ciagle sa reportaze na temat piratow drogowych itp. I chyba juz z 5 razy mowili, ze te folie nic nie daja, bo obrobka komputerowa i tak moze cala magie zniszczyc . Mozliwe, ze to tylko bajki, zeby ludzie nie probowali stosowac tego rozwiazania?

 

 

pozdrawiam,

ThanJu

[tjwasiak]

Z tego co mówi mój znajomy Anglik to nie ma takiego problemu. Nie wiem może nie mają na to paragrafu?

 

No to Anglicy mają dobrze... Mam nadzieję że zakup nowego auta nie spowoduje w moim przypadku przymusowego wsadzenia kłody pod pedał gazu ze względu na groźbę utraty płynności finansowej (paliwo, mandaty itp...) lub prawa jazdy...

[tjwasiak]

Kochani, ja zbieram punkty tylko na Schelu. A za te co wy zbieracie....... to co można wygrać ????

Cholera moje samochody chyba za mało palą - zbieram te punkty na Shellu, zbieram i niewiele mogę uzbierać a co trzeci dzień tankuje

 

A co do Policji to wzieli by się za rozdzielanie dosłownie kilometrowych kolumn tirów jeżdżących po naszych drogach... Właśnie wróciłem z Białegostoku - rano jechałem było ok, w drodze powrotnej horror. Nie dość że jadą środkiem drogi, za nic nie chcą zjechać to jak już się zacznie wyprzedzać tak zacieśniają szeregi żeby między nich nie wjechać. To skandal...

[tjwasiak]

W niemieckiej telewizji ciagle sa reportaze na temat piratow drogowych itp. I chyba juz z 5 razy mowili, ze te folie nic nie daja, bo obrobka komputerowa i tak moze cala magie zniszczyc . Mozliwe, ze to tylko bajki, zeby ludzie nie probowali stosowac tego rozwiazania?

 

Wiem że technika komputerowa czyni dosłownie cuda ale nie wierzę że w 100% mogą wszystko odczytać. Przecież jeżeli się zrobi zdjęcie z fleszem bezpośrednio w naszą polską nową tablicę rejestracyjną to będzie kompletnie nieczytelna. Ta folia daje taki sam efekt tylko że nawet bez flesza i w większym zakresie kątów fotografowania... Moim zdaniem jeśli jest to porządna folia to osiągamy efekt zamierzony.

[Than_Junior]

"Mozliwe, ze to tylko bajki"

[tjwasiak]

"Mozliwe, ze to tylko bajki"

Mam nadzieję... Bo chyba mimo wszystko nowe auto bym w to wyposażył... Co prawda polska Policja nie ma sprzętu komputerowego ale zawsze istnieje ryzyko... BTW Nasi nie potrafią poprawnie odczytać starych tablic przy prędkościach powyżej 180km/h

[Rafał]

Rozglądne sie w internecie za tymi foliami. Ale jak mam ich szukać?.......folia anty policyjna to powinno byc ogólnie dostepne(bez recepty)

[tjwasiak]

Rozglądne sie w internecie za tymi foliami. Ale jak mam ich szukać?.......folia anty policyjna to powinno byc ogólnie dostepne(bez recepty)

 

Myślę że znalazłoby się więcej chętny jeśli folia byłaby wysokiej jakości. Czyli czekamy na postępy w poszukiwaniach...

[Rafał]

Jak znajde cos sensownego to napewno dam znac a na razie polecam taką folie do pakowania żywnosci.

 

Pozdrawiam: poszukiwacz foli