Skocz do zawartości

Outback III - klamka kierowcy późno łapie


Reynevan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam - mam (chyba) błahy, ale irytujący problem z Outbackiem III'04, mianowicie klamka drzwi kierowcy  nagle zaczęa "łapać" później niż reszta (czyli trzeba ją odciągnać bardziej żeby zamek puścił) - niby nic, ale pamięć mięśniowa działa i co i rusz ciągnę za zamknięte drzwi :)

To jakiś powszechny problem z prostym rozwiązaniem czy niekoniecznie? Miałem zamiar demontować boczek drzwi ale najpierw zapytam, może trzeba coś dokupić/wymienić. Tym bardziej żę z filmiku na jutubie wynika że nie bardzo ma co tam sie zepsuć, linka, gniazda do jej końcówek i tyle, regulacji żadnej raczej nie widzę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Reynevan napisał(a):

Witam - mam (chyba) błahy, ale irytujący problem z Outbackiem III'04, mianowicie klamka drzwi kierowcy  nagle zaczęa "łapać" później niż reszta (czyli trzeba ją odciągnać bardziej żeby zamek puścił) - niby nic, ale pamięć mięśniowa działa i co i rusz ciągnę za zamknięte drzwi :)

To jakiś powszechny problem z prostym rozwiązaniem czy niekoniecznie? Miałem zamiar demontować boczek drzwi ale najpierw zapytam, może trzeba coś dokupić/wymienić. Tym bardziej żę z filmiku na jutubie wynika że nie bardzo ma co tam sie zepsuć, linka, gniazda do jej końcówek i tyle, regulacji żadnej raczej nie widzę.

 

Pozdrawiam

 

W zamku jest taki motylek, który otwiera/zamyka drzwi. Częsta awaria to zwyczajne ułamanie się tego elementu ze starości. Być może u Ciebie po prostu pękł i trzeba szarpnąć klamkę mocniej żeby pociągnął mechanizm zamka. Ale to takie wróżenie z fusów bo musisz rozebrać boczek i zajrzeć tam aby się przekonać.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2023 o 23:36, Orear napisał(a):

... Ale to takie wróżenie z fusów bo musisz rozebrać boczek i zajrzeć tam aby się przekonać.  

Najlepsza w sumie rada.

Mając taki przypadek, że otwierałem klamką klapy, czułem co raz większy opór. Klamka czasem "stawała" dęba i nie chowała się do lica. Doraźne psikanie wd40(na szybko) ,a potem białym smarem, dawało radę, ale więcej bokiem towaru szło, niż tam gdzie powinno. 

Więc wiadomo było, że musi się skończyć na porządnej robocie. 

Rozbiórka, szybkie oględziny "co i jak", wd40, "rozbujałem" klamkę, żeby miękko chodziła, przeplukalem to jakim tam denaturatem i na czystym dałem biały smar, ale już w odpowiednie miejsca. 3lata klamka działa, jak szalona. Nie ma "przycinań", opoznień. Przy okazji przesmarowalem zamek klapy, żeby w tym zestawie odhaczyć ewentualne problemy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w OBK tak się dzieje w legacy takiego problemu nie mam.

Drzwi były wytłumiane? być może sam mechanizm w klamce się rozgina. (organoleptycznie czuję  że klamka przez większy czas swojego ruchu nie powoduje naciągu linki ale to są jedynie moje wrażenia/domysły). Możesz kupić klamkę choć nwm czy to coś da.

Jednak uprzedzam nie ma tam dużo miejsca i trzeba się trochę namęczyć aby temat ogarnąć. W OBK wymieniałem drzwi i musiałem przełożyć wkładkę z starych drzwi i doprowadzić ją do stanu aby działała. NIKT od kilku-kilkunastu lat nie wkładał kluczyka do drzwi, to niestety spowodowało że wkładka stanęła dęba. udało się nie pogubić przy operacji zapadek i spowodować by zapadki zaczęły pracować. Pamiętam że samo przykręcenie na samochodzie bębenka zajęło mi chyba godzinę a to tylko przykręcić 2 śruby :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzięki za podpowiedzi - problemem okazał się chyba silniczek zamka w tych drzwiach. Jakiś czas temu klamka zaczęła sama z siebie łapać normalnie, potem problem powrócił - ale przy okazji raz na jakiś czas zamek tych drzwi nie reagował na pilota. Zauważyłem przy okazji że zapadka przy klamce wewnątrz nie daje się oworzyć do końca. W ostatnich dniach drzwi otwierały/zamykały się dopiero za drugim naciśnięciem pilota, dziś zdjąłem boczek, po rozruszaniu mechanizmu zapadka wewnątrz otworzyła się jak należy, i klamka też łapie jak trzeba - tyle że silnik już nie reaguje :D
Z tego co widzę to żeby się do niego dostać trzeba demontować zamek i- jest sens wyciągać go od razu i próbować reanimować czy nie zawracać sobie głowy i zamówić nowy z aliexpresa za 4 dychy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Reynevan napisał(a):

Dzięki za podpowiedzi - problemem okazał się chyba silniczek zamka w tych drzwiach. Jakiś czas temu klamka zaczęła sama z siebie łapać normalnie, potem problem powrócił - ale przy okazji raz na jakiś czas zamek tych drzwi nie reagował na pilota. Zauważyłem przy okazji że zapadka przy klamce wewnątrz nie daje się oworzyć do końca. W ostatnich dniach drzwi otwierały/zamykały się dopiero za drugim naciśnięciem pilota, dziś zdjąłem boczek, po rozruszaniu mechanizmu zapadka wewnątrz otworzyła się jak należy, i klamka też łapie jak trzeba - tyle że silnik już nie reaguje :D
Z tego co widzę to żeby się do niego dostać trzeba demontować zamek i- jest sens wyciągać go od razu i próbować reanimować czy nie zawracać sobie głowy i zamówić nowy z aliexpresa za 4 dychy?

 

Sprawdź czy nie pasuje z Hondy. 

Albo czy nowy w ASO nie kosztuje grosze. 

Bo te z AliExpress to pewnie mają jakość jak wszystko inne na tym portalu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...