Błąd P0519

[marc120]

Witam, wszystkim. Problem dotyczy Imprezy z 2004 roku 2.0 125 km. Od jakiegoś czasu mam problem z obrotami na biegu jałowym, czasem są wyższe, potrafią się utrzymywać na poziomie do półtora tysiąca na rozgrzanym silniku. Czasem gdy zjeżdżam z góry bez gazu na biegu również ma podwyższone obroty, ale nie zawsze, czasem jest ok. 

Gdy puszczam pedał gazu na biegu potrafi mocno szarpnąć. Wczoraj wyskoczył mi check engine. Po podłączeniu przenośnego testera wyskoczył błąd taki, jak widać na zdjęciu. Podłączyłem Delphi. W parametrach na pierwszy rzut oka nie widzę nieprawidłowości. Rzucił mi się w oczy natomiast park/neutral i włącznik biegu jałowego - gdy jest na biegu pokazuje prawidłowo ale wystarczy troszkę mocniejsze drganie drążka i parametr skacze. 

W związku z powyższym moje pytanie - czy to normalne, czy może fakt ten oznacza, że czujnik biegu jałowego jest do wymiany? 

Może jakieś inne pomysły? 

Z góry dziękuję za pomoc. 

Ps. Nie zawsze mam czas odpowiedzieć w miarę szybko, proszę o wyrozumiałość. 

[pablonas]

2 godziny temu, marc120 napisał:

czy może fakt ten oznacza, że czujnik biegu jałowego jest do wymiany? 

Czujnik może i jest do wymiany, to w sumie dość częsta usterka. Ale na problemy z obrotami wpływu raczej nie ma.

Ja bym stawiał na zabrudzony silnik krokowy przy przepustnicy i jednocześnie kanał powietrzny w którym krokowiec siedzi. Jeśli po czyszczeniu nic się nie zmieni to warto podstawić drugi zawór.

[marc120]

Brałem pod uwagę również silnik krokowy, tym bardziej, że wcześniej zmieniałem uszczelki pod kolektorem dolotowym, przepustnicą i oring oryginalny pod krokowcem. Ktoś się orientuje ile kosztuje nowy oryginał? 

Widziałem, że na Aliexpress są zamienniki po około sto zł. 

[Misiek687]

Widzę, że u mnie w Forku 2.0 125km jest identyczny problem. Po puszczeniu gazu występuje szarpnięcie oraz czasami obroty są podwyższone. Błąd wyskakuje ten sam, P0519. Wymieniłem silnik krokowy na inny, czyszczenie poprzedniego nie wpłynęło na poprawę. Wyczyszczona została przepustnica, a dwa dni temu również wymieniłem czujnik biegu jałowego. Niestety nic nie pomogło. Już nie wiem gdzie szukać problemu. 

[Misiek687]

I dodatkowo też został wymieniony czujnik spalania stukowego...

[marc120]

Ja myślę, że jeżeli to nie krokowy, to gdzieś musi łapać lewe powietrze i pewnie trzeba będzie wszystkie uszczelki wymieniać. Mi chyba zostały jeszcze tylko te pod wtryskami. Na szczęście OE nie jest drogie. 

[Misiek687]

14 godzin temu, marc120 napisał:

Ja myślę, że jeżeli to nie krokowy, to gdzieś musi łapać lewe powietrze i pewnie trzeba będzie wszystkie uszczelki wymieniać. Mi chyba zostały jeszcze tylko te pod wtryskami. Na szczęście OE nie jest drogie. 

Spróbuję tak zrobić. Widziałem że kilka postów było na ten temat, ale nikt nie napisał rozwiązania

[Misiek687]

@marc120 Mógłbyś wypisać te wszystkie uszczelki? 

[marc120]

Ja zmieniłem dwie uszczelki pod kolektorem dolotowym (lewa +prawa strona silnika) uszczelka pod przepustnicą, oring silnika krokowego i dodatkowo dałem uszczelkę metalową egr-u na silikon. 

[marc120]

Napiszę, jak sytuacja wygląda po wymianie czujnika biegu jałowego, może komuś się to przyda - założyłem czujnik OE, samochód o wiele mniej szarpie przy puszczaniu gazu i dodawaniu. Po odłączeniu akumulatora i nauczeniu wolnych obrotów, te są tylko lekko podniesione i tylko czasem. Ogólnie jest o wolę lepiej póki co.