Forek sf 97 2.0 122km problem z temp.

[Turbi]

Czołem ! 
 

autko świeżo zakupione, w drodze do domu  wskazówka temp. Wywaliła nagle poza skale. Szybki telefon do poprzedniego wlasciciela, mówił żeby się nie przejmować.

 

ja jednak chce się dokopać do powodu tego problemu. dodam, ze auto jezdzi bez zarzutu, nie wywala płynu, nie kopci, ma ogrzewanie i przejechało już tak kilkaset km.

 

wskazowka dochodzi do połowy, i w pewnym momencie wskakuje poza skale, tak szybko, ze tylko raz udało mi się to zarejestrować.

 

poziom płynu ok

korek od chłodnicy wymieniony.

 

licznik nie działa poprawnie (nie podświetla się i nie działa prędkościomierz) 

 

co jeszcze sprawdzić ? Czujnik temp może wariować ? czy może być coś wspólnego z lpg ? Bo na gazie nie chodzi zbyt ciekawie i napewno trzeba zrobić porządny przegląd. 
 

Chyba napisałem wszystko, co zaobserwowałem w krótkim czasie posiadania tej furki
 

 

[Paweł Wojtkiewicz]

czujnik to podstawa w takich sytuacjach...

[ewemarkam]

@Turbi Skoro licznik nie działa prawidłowo to od niego bym zaczął. Jeśli zdecydujesz się za zakup to uważaj bo masz przedlifta na dwie wtyczki. Na pierwszy rzut oka są takie same, ale polift na 3 wtyczki prostokątne a przedlift dwie podłużne.

Ewentualnie wyjmij go i wyczyść styki od niego. Uważaj bo zegary mają folie z napylonymi ścieżkami w miejscu przyłącza wtyczek.

Edytowane 10 Czerwca 2022 przez ewemarkam

[Pan Dziedzic]

7 godzin temu, Turbi napisał:

. Szybki telefon do poprzedniego wlasciciela, mówił żeby się nie przejmować.

 

 

 

 

Niezły patafian.

[ewemarkam]

9 godzin temu, Turbi napisał:

korek od chłodnicy wymieniony.

Wymieniłeś na OEM, czyli oryginalny. Jeśli nie to wymień na oryginał koniecznie.

[Turbi]

Panowie.

wymienilem korek na ori, nalalem płynu na maxa, aż się wylewało  (było dużo płynu, dolalem może 70ml)

ruszylem, zrobiłem może. 1km i temp max.

po przejechaniu 20km zatrzymałem się u kolegi, pogadaliśmy, i wróciłem po godzinie.

ku mojemu dziwieniu temperatura w normie. (Padał ulewny deszcz) myślałem ze to wina pogody, ale dziś o godzinie 12.00 w największy upał wyjechałem, zrobiłem kolejne 20km nie oszczędzając auta, 5km po lesie, piachach i górkach… i temp norma.

 

mozliwe ze się sam odpowietrzyl?

[st981777]

W dniu 10.06.2022 o 06:46, ewemarkam napisał:

eśli zdecydujesz się za zakup to uważaj bo masz przedlifta na dwie wtyczki. Na pierwszy rzut oka są takie same, ale polift na 3 wtyczki prostokątne a przedlift dwie podłużne.

Najstarszego SF jakiego rozbierałem to był MY99 i tam jest licznik na 3 wtyczki (białe), w polifcie 3 wtyczki zielone. Jesteś pewien tych dwóch wtyczek? Nie wiem teraz czy to jakieś egzotyczne rozwiązanie którego nie miałem w rękach...

[ewemarkam]

2 godziny temu, st981777 napisał:

Najstarszego SF jakiego rozbierałem to był MY99 i tam jest licznik na 3 wtyczki (białe), w polifcie 3 wtyczki zielone. Jesteś pewien tych dwóch wtyczek? Nie wiem teraz czy to jakieś egzotyczne rozwiązanie którego nie miałem w rękach...

A możliwe że były jednak trzy:) w każdym razie inne niż w poliftowym, takie podłużne a na liczniku folia ze ścieżkami. Dwa lata temu ostatnim razem miałem ten licznik w rękach;)

 

Licznik

Edytowane 11 Czerwca 2022 przez ewemarkam

[dominikon]

Miałem taki przypadek u siebie w Leśniku. Działo się tak jak wpiąłem nagrzewnicę równolegle z parownikiem od LPG - chciałem sobie polepszyć ogrzewanie wnętrza bo sporo ciepła reduktor odbiera. Pierwotnie (jak i teraz bo wróciłem do tego rozwiązania) mam połączenie szeregowe - najpierw parownik a później dopiero nagrzewnica. Teraz nie mam problemów z temperaturą, a przy połączeniu równoległym objawy miałem takie same o jakich piszesz. Sprawdź sobie jak Ty masz poprowadzony ukł. chłodzenia w połączeniu z LPG bo wg mnie tutaj leży problem.