Podróż z przyczepą kempingową Outback 2015

[Tomasz Putaj]

Dzień dobry.

Czy ktoś z kolegów, koleżanek ma jakieś doświadczenie w ciągnięciu przyczepy kempingowej Subaru  Outback MY15? Silnik 2.5 benzyna. Zastanawiam się, czy to dobry pomysł i czy samochód się do tego nadaje. Jakby ktoś mógł opisać wrażenia z jazdy z przyczepą podobnym samochodem... jakie prędkości można osiągać, jak kształtuje się spalanie.

pozdrawiam Tomasz

[aflinta]

5 godzin temu, Tomasz Putaj napisał:

jakie prędkości można osiągać,

To akurat dosyć dokładnie precyzują przepisy - silnik nie jest tu ograniczeniem.

[badul]

Cześć, też zamierzam w te wakacje zaprząc forka do holowania. Doświadczenia nie mam, chętnie poznam jakieś rady praktyczne ale według mnie subaru to dobre holowniki, przynajmniej tak to wygląda w dowodzie, DMC przyczepy z hamulcem 1500 kg to ładny wynik. Przypuszczam że OBK powinien mieć podobne możliwości.

[Michał W.]

Na równinach Outback i Forester z pewnością sobie poradzą, gorzej może być w górach gdzie moment obrotowy silnika mógłby być wyższy i wiele będzie zależeć od masy przyczepy, obciążenia auta oraz stromizn. 

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Michał W.

[Darek_TKD]

Cześć, w zeszłym roku przejechałem po Polsce ponad 4k km z niewiadówką "zapiekanką", Subaru Legacy IV kombi 138KM z lpg. Radził sobie znakomicie, chociaż przyczepa lekka. W Tatrach trochę skorzystałem z reduktora, chociaż auto radziło sobie i bez tego. Spalanie w trasie bez przyczepy mam ok 10-11l/100km, z przyczepą wychodziło 13-15l/100km, przy czym na różnice spalania większy wpływ ma jakość gazu, niż górzystość terenu (największe spalanie na równinach na wschodzie Polski). Co do przyczep, to inni użytkownicy mówią, że duży wpływ na spalanie ma opływ przyczepy, aniżeli jedynie jej wielkość i ciężar. Niewiadówka ma ścianę dla powietrza z przodu, a ścięcie z tyłu ("brawo" dla designera), co jest na minus. Kolejny wpływ na spalanie to kasta samochodu: najgorsze są sedany, a im wyższe auto tym lepiej, ze względu na opływ powietrza. Outback jest na plus .

Jedyne co mnie irytuje, to przy jeździe ok 90km/h na 5tym biegu są za niskie obroty i auto męczy się podczas przyśpieszania, trzeba jeździć na 4, przez co trochę hałas w aucie się podnosi. Podczas jazdy 110-120km/h jest OK.

[rederyk]

W tym roku z przyczepką Angielką DMC 780kg zrobiłem 2tys. km. Forek SH XT radzi sobie znakomicie, bardziej trzeba uważać na przyczepkę, żeby nie dojechać jak Clarkson w Top Gear  Przyczepa szersza od samochodu, nie widać co się dzieje za nią, trochę to utrudnia wyprzedzanie. W czasie jazdy na samochód przenoszą się drgania z przyczepy powodowane przez nierówności dróg. Jak się chce, to przyspieszać można i tak szybciej niż większość samochodów solo, hamowania nie czuć, hamulec najazdowy robi robotę. Spalanie na ekspresówce czy autostradzie przy około 120km/h 14L, przy 80-90km/h 11L benzyny. Jadąc dłuższej na równej nawierzchni można zapomnieć że się ciągnie przyczepę. Dodam że jeździłem w góry.

 

Edytowane 8 Września 2020 przez rederyk

[jagodek]

Mam jedno pytanko, czy skrzynia biegów automatyczna nie jest przeciwskazaniem? Na innym forum znalazłem cytat z instrukcji obsługi amerykańskiej:

"In section 13 of the manual it states in bold print:

 NOTE

Your vehicle is neither designed nor intended to be used for trailer towing. Therefore, never tow a trailer with your vehicle.

 See it on page 13-10, 13-12, 13-13, 13-14 -- the same warning is printed four times"

dotyczy Subaru ze skrzynią CVT.

Czy skrzynia biegów nie uszkodzi się od holowania przyczepy?