xkorespondent Opublikowano 8 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 (edytowane) Chciał bym napisać, że żona zakochała się w właściwościach jezdnych SUBARU i zapragnęła samochodu z pod znaku plejad. Niestety tak nie było. Wymagania były całkiem inne: 1. Samochód nie miał być typowym damskim samochodzikiem, 2. Samochód miał być koloru innego niż czerwony, 3. Samochód musi posiadać klimatyzację, 4. Samochód nie może swoim kształtem przypominać "jajka" Biorąc to pod uwagę, dorzuciłem kilka istotnych dla mnie filtrów, tj. "SUBARU", "FORESTER", "druga generacja" i w ten oto sposób został wybrany model samochodu dla mojej ukochanej Żony. Poszukiwania samochodu nie były, aż tak intensywne jak w przypadku Legacy, jednakże, codziennie przeglądałem nowe ogłoszenia i czasem nawet dzwoniłem do właścicieli w celu porozmawiania o samochodzie. Jednym z takich ogłoszeń było ogłoszenie z Katowic: "Pilnie sprzedam SUBARU FORESTER salon Polska pierwszy właściciel" Powodem sprzedaży była ciężka choroba właścicielki, która nie była pierwszym właścicielem, ale jedynym użytkownikiem samochodu ((bank, firma, użytkownik). ale najważniejsze że historia pojazdu była udokumentowana i spójna. Samochód był zakupiony w GRUCHEL Mikołów, serwisowany w Emil Frey Kraków, później w nie-ASO Katowice (cztery wiatraki). Wszystkie wpisy w książkę zostały potwierdzone, decyzja zapadła, ale właścicielka zmarła. Dostałem propozycję kupna z wsteczną datą i podrobionym podpisem właścicielki, ale nie szczególnie podobała mi się taka opcja i postanowiłem czekać, aż własność zostanie przepisana na matkę, a ja będę mógł odkupić auto od żyjącej osoby. Pół roku później po ponownych oględzinach i dokładnym przeglądzie przed zakupowym w Klinice Subaru podjęliśmy kolejne negocjacje (skuteczne) i umówiliśmy się na spisanie umowy z aktualną właścicielką. Po spisaniu umowy i zapłacie samochód nie odpalił. Półroczna przerwa zabiła akumulator doszczętnie - trudno. Szybkie negocjacje, upust na nowy akumulator, odpalamy auto na kable i wracamy do domu na dwie Świnki. 19.07.2017 - powiększenie naszej trzody o kolejne SUBARU. SUBARU Forester SG MY 07silnik: 2.0 DOHC 158KM, EJ20F VIN: JF1SG5LW47G124251 Przebieg: 199124 km Kolor: Urban Grey– kod: 45A Napęd: 5MT z reduktorem Wersja wyposażeniowa XC SPE 000. Auto udało się kupić troszkę taniej, ale wymagało wkładu finansowego na start i to nie małego... lambda, EGR, cieknąca przekładnia kierownicza, huczące łożysko w tylnym lewym kole, obrośnięte i nierówno wytarte hamulce, kilka przytarć, trochę rys i pęknięta lewa tylna lampa. 24.07.2017, 199135 km: Akumulator Centra Futura CA654 08.09.2017, 199907 km: Regeneracja przekładni kierowniczej, Wymiana sondy lambda (OEM), Wymiana zaworu EGR (OEM). Serwis olejowy: Olej - Millers XF LL C2 5w30, Filtry oleju - KNECHT OC-195, powietrza - KNECHT LX-307, kabinowy: KNECHT LA-371. Check Engine zgasł, kółka skręcają, silnik pracuje - nie jest źle , W między czasie zostały wymienione pióra wycieraczek z przodu, stare tylko rozmazywały wodę po szybie, a tylna w ogóle nie działa Udało się rozruszać zamek haka holowniczego, wyeliminować drgania osłony pod silnikiem, wymienić spalone żaróweczki w kabinie, liczniku i konsoli środkowej. Auto zaczynało żyć 09.02.2018, 201679 km - Pierwsze badanie techniczne. Hamulce okazały się sprawne by zaliczyć test, ale nie podobały się zbytnio diagnoście. A ta pęknięta lampa... nie ważne, udało się przejść przegląd, a hamulce są kolejną rzeczą na liście spraw do zrobienia 07.03.2018, 201679 km: Wymiana tarcz hamulcowych (Brembo) i klocków hamulcowych (Bosch). Skoro auto już było na warsztacie, zostały jeszcze wymienione paski klinowe, bo stare piszczały przy mokrej pogodzie... a skoro jesteśmy na mokrej pogodzie to poprosiłem Paulsa o przyjrzenie się tej tylnej wycieraczce, którą oczywiście naprawił Pogoda coraz lepsza, klimatyzacja działa, ale strasznie śmierdzi. Ozonowanie nie pomaga, co może być przyczyną? To oczywiste - Zdechły gołąb (jak się tam dostał? nie mam pojęcia) 18.04.2018, 202437 km Sprawdzenie szczelności i uzupełnienie klimatyzacji czynnikiem R134 (180g), wraz z odgrzybieniem. 08.05.2018, 202690 km Czas na ostatnią z napraw, o których wiedziałem od samego początku: wymiana łożyska/piasty (prawy tył), ale żeby nie było tak łatwo i tanio, okazało się, że wymiany wymaga jeszcze: zwrotnica, łącznik stabilizatora (STI) i tuleje wahacza (lewy tył). Po blisko 10 miesiącach nasz Forester zostaje uznany za sprawnego mechanicznie. Poprawki estetyczne będą rozpatrywane w innych terminach, a skoro auto jest sprawne i ma jeździć (dotychczas przejechał tylko 3,5 tyś km), Czas się zastanowić nad instalacją gazową. W legacy się sprawdza, a jazda jest praktycznie o połowę tańsza. 02.08.2018, 203950 km Montaż instalacji gazowej STAG (Q-Box, Reduktor ACr01, wtryski ACw03, wielozawór 225), z wlewem pod klapką paliwa i butlą w kole (630/225 - 55l). Forester zaczyna nowe życie 23.08.2018, 205209 km, Przegląd instalacji gazowej po pierwszym 1000km Jako użytkownik nie miałem uwag co do pracy samej instalacji i samochodu na gazie. ale pojawił się ponownie Check Engine z błędem P0400. Instalacja została sprawdzona i doregulowana. Co do błędu został umówiony dodatkowy termin na czyszczenie zaworu i kolektora. Usługa oczywiście została zrobiona w ramach gwarancji. Na jakiś czas pomogło, ale błąd się ponownie pojawił, Klinika Subaru obiecała zdobyć więcej informacji i rozwiązać problem. ale póki co temat jest otwarty. 21.09.2018, 207095 km udało się dostać kilka taili, i wymieniłem pękniętą lampę, zniszczony podłokietnik, pogryzioną przez psa gałkę zmiany biegów i zachodzące lusterko wsteczne. 14.10.2018, 208350km Nowe pióra wycieraczek - Tym razem padło na Heyner Hybrid, bo Aquatec SV bardzo szybko zaczął zostawiać niepożądane ślady. 16.10.2018, 208500km Wymiana żarników na General Electric Xensation White D2R 85V 35W. Muszę przyznać, że siewcą dużo lepiej niż wcześniejsze Philips, ale przyczyną może być wiek (5lat) i przebieg (ok. 100 tyś km). 25.10.2018, 209000km Przekładka opon z letnich na zimowe. Wiem, że za oknem jest lato, ale mamy prawie listopad i w każdej chwili temperatury mogą spaść, a tym samym śnieg może pojawić się na drogach. Jako kochający mąż nie mogę dopuścić by zima zaskoczyła moją Żonę i jej auto. Edytowane 10 Grudnia 2018 przez xkorespondent 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceknie Opublikowano 8 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Tego gołębia to ci kuna przyniosła pod maskę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 (edytowane) 18 godzin temu, jaceknie napisał: kuna Jest to możliwe, choć przyznam, że nigdy nie słyszałem, żeby w naszej okolicy ktoś narzekał na kuny. PS. lepszy gołąb pod maską, niż przegryzione kable A miała to być zwykła wymiana rozrządu + kontrola luzów zaworowych A pacjent musiał zostać pozbawiony serca... Edytowane 9 Listopada 2018 przez xkorespondent Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 16 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2018 (edytowane) Po tygodniowym postoju w Klinice na Żeliwnej odebrałem Forestera. Wszystko zostało zrobione, a nawet więcej... Miał być wymieniony kompletny rozrząd, kontrola luzów zaworowych i zrobiony serwis olejowy. W związku z brakiem możliwość odkręcenia części śrub z jednej pokrywy zaworowej prace zostały poszerzone o demontaż i montaż silnika. Gdy już silnik był na wierzchu rozrząd i zawory nie sprawiły najmniejszego problemu (luzy w porządku). Ale jak się okazało sprzęgło było w nieciekawym stanie i na pewno nie było sensu składać auta na starym sprzęgle. Pod uwagę brałem Exedy i Clutch PRO, zdałem się na doświadczenie warsztatu i wybrałem australijskiego Producenta. 14.11.2018, 209511 km Wymiana kompletnego rozrządu wraz z pompą wody (OEM, NTN, AISIN) Kontrola luzów zaworowych, Wymiana świec zapłonowych (NGK), Wymiana sprzęgła (Clutch PRO), Usunięcie nieszczelności na wałku rozrządu wymiana uszczelniacza (OEM), Wymiana oleju Millers EE LONGLIFE ECO 5w30, filtrów oleju Knecht OC 195, powietrza Knecht LX-307, kabinowego Knecht LA 371. Wymiana płynu chłodzącego, po wcześniejszym płukaniu/czyszczeniu układu Edytowane 20 Listopada 2018 przez xkorespondent skleroza :p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logtopau Opublikowano 16 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2018 Widać, ze wiele się przy tym samochodzie dzieje. Życzę aby teraz już było jak najmniej awarii. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 16 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2018 Widać, ze wiele się przy tym samochodzie dzieje. Życzę aby teraz już było jak najmniej awarii. Pozdrawiam! Staram sie, żeby moje samochody były w dobrej formie. Lubię jak wszystko działa jak należy, ale mam też nadzieję, że co miało zostać wymienione zostało wymienione i teraz bez awaryjnie autko będzie jeździć od wymiany do wymiany oleju i filtrów.Jak tak się zastanawiałem co jeszcze może paść to została wiskoza... Ale póki co działa, i nie daje żadnych oznak wyeksploatowania. A była pod tym kontem sprawdzana przez fachowców. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 20 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2018 Dorobiłem z szpilki 6mm mocowanie akumulatora, na zdjęciu oryginał i mój home made. Żeby było śmieszniej, jak kupiliśmy samochód to kompletne mocowanie znajdowało się w bagażniku, z tym, że jedna szpilka miała zardzewiałą, nie dającą się odkręcić nakrętkę. Tak długo się zabierałem za rozruszanie tego, że jak w końcu użyłem palnika, odkręciłem, wyczyściłem i doprowadziłem szpilkę do stanu użyteczności, okazało się, że gdzieś zgubiłem tą sprawną. Dałem sobie trochę czasu na poszukiwania, ale w końcu zrezygnowałem, bo naprawdę nie mam pojęcia gdzie znikła. Ostatecznie skończyło się na dorobieniu nowej. Spełnia swoją funkcję i myślę, że nawet nie wygląda gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 2 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 Niech to szlag... tylna wycieraczka zatrzymała się w dziwnej pozycji. Co z tym można zrobić, że działało jak należy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zachar Opublikowano 2 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 Zdemontuj silniczek i spróbuj go przesmarować - może ruszy choć jest na to mała szansa. Miałem taki sam problem. Pomogła wymiana silniczka. Możesz też sprawdzić bezpiecznik. Łatwo to zrobić bo to chyba ten sam co pompka tylnego spryskiwacza więc jeśli spryskiwacz działa to bezpiecznik też ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 2 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 38 minut temu, Zachar napisał: Zdemontuj silniczek i spróbuj go przesmarować - może ruszy choć jest na to mała szansa. Miałem taki sam problem. Pomogła wymiana silniczka. Możesz też sprawdzić bezpiecznik. Łatwo to zrobić bo to chyba ten sam co pompka tylnego spryskiwacza więc jeśli spryskiwacz działa to bezpiecznik też ok. Bezpiecznik sprawdzony (i niestety jest w porządku). Silniczek już raz był naprawiany w marcu zeszłego roku i na jakiś czas pomogło. Nie ukrywam, że chciał bym to zrobić tak, żeby dłużej podziałało niż kilka miesięcy... Umówiłem się do mechanika, bo w taką pogodę robota na placu to nie robota... Zobaczymy co powie fachowiec, najwyżej kupię jakąś używkę (ciekawe czy z anglika pasuje). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos007 Opublikowano 2 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2019 U mnie też stanęła wycieraczka tylna i pomógł demontaż, wyczyszczenie trzpienia papierem ściernym z rdzy do zera i nasmarowanie. Na razie działa i mam nadzieje że tak zostanie Do czasu naprawy lepiej nie używać wycieraczki bo można załatwić silnik Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 22 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2019 (edytowane) Troszkę zwlekałem, ale w końcu się podziało i widać różnicę:) Oddałem auto do lakiernika na poprawki blacharsko-lakiernicze. Jak już wcześniej na pewno pisałem, auto było kupione z dosyć mocno nieuszanowaną powłoką lakierniczą, tu przytarte, tam pęknięte itp. itd. Teraz wygląda jak należy. Pomalowany został tylny zderzak, oba tylne nadkola (+ reperaturka na prawy tył) i wszystkie boczne listwy na drzwiach. Forester mnie miło zaskoczył, bo podobno rzadko się zdarza, żeby SG miał zdrowe progi i drzwi pod listwami:) 01.07.2019, 218.000km - poprawki blacharsko lakiernicze zdjęcia z przed i po: Edytowane 27 Września 2019 przez xkorespondent dodano kilka zdjęć 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 27 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 A w pierwszy dzień astronomicznej jesieni udało mi się złapać okrągły przebieg. teraz poluje na same dwójki:) 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czekker Opublikowano 27 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 W dniu 22.07.2019 o 08:43, xkorespondent napisał: Oddałem auto do lakiernika na poprawki blacharsko-lakiernicze. Na zdjęciach wygląda fajnie Zakładam, że jesteś zadowolony z jakości roboty i ceny - więc tak z ciekawości (i ew. na przyszłość), gdzie to robiłeś i ile kosztowało? Może być PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 27 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 1 godzinę temu, czekker napisał: Może być PW poszło PW 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 06.11.2019, 220 910 Forester został ubrany w nowe buty. Pachnące świeżością (0619) BF Goodrich All Terrain T/A KO2 w rozmiarze 215/65R16 kupione od kolegi @_akir_ wpasowały się idealnie w nadkole. Pierwsze wrażenie z jazdy - jest głośniej i bardziej twardo (na asfalcie przy ciśnieniu 2.0 i 2.2). Po spuszczeniu powietrza z przodu do 1,9, z tyłu do 2.0 nie odczułem jakiejś większej różnicy w prowadzeniu auta, ale jest chyba troszkę ciszej. Może zmiana ciśnienia pomogła, lub opony się dotarły. Poza asfaltem - nie wiem jak to opisać. Jest CUDOWNIE. Chciał bym żeby w ramach inwestycji drogowych zamiast łatać dziurawe dogi asfaltowe wymienili nawierzchnię na szutrową :p Opony chce przetestować w warunkach zimowych. Opinie na temat używania opon AT w zimę są podzielone. Ten konkretny model opony ma nie tylko oznaczenie M+S (jak każda opona AT), ale również 3PMSF, a to już do czegoś zobowiązuje. Symbol płatka śniegu na tle góry jest jedynym oznaczeniem opony zimowej wg. przepisów ONZ i UE. Model opony przeszedł serię testów a wyniki pokazały, że bieżnik, skład i twardość mieszanki gumowej nadają się do użytkowania w warunkach zimowych. Żeby wyrobić sobie własną opinię, czy opony się nadają, osobiście przetestuję opony i podzielę się wynikami obserwacji na wiosnę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziolek Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Od razu forester wygląda petarda, długo myślałem jakie ATeki kupić, jednak na BF się nie zdecydowałem ze względu na hałas(za dużo km robię po asfalcie). Kupiłem Toyo Open Country AT Plus, i się nie zawiodłem, od marca zrobiłem na nich 20 tyś km. Były w wodzie, błocie, szutrach i ostrych jak brzytwa kamieniach w górach Przeklętych Albanii, nigdzie nie zawiodły. Czekamy na recenzje opon na śliskim asfalcie, bo na śniegu i błocie robią jak mało co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 15 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2019 W dniu 14.11.2019 o 08:36, koziolek napisał: Toyo Open Country AT Plus Brałem te opony pod uwagę, ogólnie to już byłem zdecydowany i miały zostać kupione na wiosnę jako letnie, ale kolega _akir_ wystawił BFG na sprzedaż, później kusił obniżając cenę. Dał czas żeby sobie przemyśleć temat, aż w końcu się zdecydowałem i kupiłem praktycznie w cenie TOYO. Szkoda było przepuścić taką okazję. Do Theth chcę się wybrać (jak córka trochę podrośnie), jak będę bliżej wyjazdu pozwolę sobie napisać do Ciebie na priv. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 19 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 18.11.2019, 221.165 km: Przegląd olejowy: Olej -ENEOS Sustina 5W30, Filtry oleju - KNECHT OC-195, powietrza - KNECHT LX-307, kabinowy: KNECHT LA-371. Wiecie, że w wielu warsztatach znikła opcja wymiany oleju? Takiej zwykłej wymiany oleju wraz z wymianą filtra oleju. Teraz są przeglądy olejowe, gdzie poza wymianą oleju i filtrów jest przeprowadzony ogólny przegląd pojazdu z podpięciem pod komputer. I wszystko było by fajnie, gdyby nie cena. Zamiast 30-40 zł trzeba zapłacić 120-150 zł. Szykuje się powrót do czasów, gdzie człowiek samemu sobie wymieniał olej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miniwww Opublikowano 20 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2019 Jest to możliwe, choć przyznam, że nigdy nie słyszałem, żeby w naszej okolicy ktoś narzekał na kuny. A pacjent musiał zostać pozbawiony serca... U mnie kuna w Forku elegancko wygryzła półmetrową dziurę w izolacji maski Chyba widziałem twój samochód w Klinice, też tam zleciłem założenie instalacji LPG. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 30 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 W dniu 20.12.2019 o 14:23, miniwww napisał: U mnie kuna w Forku elegancko wygryzła półmetrową dziurę w izolacji maski Poza gołębiem pod maską, nie ma żadnych śladów po kunie/kunach. W dniu 20.12.2019 o 14:23, miniwww napisał: Chyba widziałem twój samochód w Klinice, też tam zleciłem założenie instalacji LPG Jest to prawdopodobne bo tylko tam oddaje auta na serwis. Choć ostatnio za często nie bywałem (na szczęście!). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziolek Opublikowano 30 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 W dniu 15.11.2019 o 09:07, xkorespondent napisał: Brałem te opony pod uwagę, ogólnie to już byłem zdecydowany i miały zostać kupione na wiosnę jako letnie, ale kolega _akir_ wystawił BFG na sprzedaż, później kusił obniżając cenę. Dał czas żeby sobie przemyśleć temat, aż w końcu się zdecydowałem i kupiłem praktycznie w cenie TOYO. Szkoda było przepuścić taką okazję. Do Theth chcę się wybrać (jak córka trochę podrośnie), jak będę bliżej wyjazdu pozwolę sobie napisać do Ciebie na priv. Mieliśmy już więcej do Albanii nie jechać, ale znowu wynalazłem na południu jakieś wypasione kaniony, więc musowo obadać https://www.google.pl/maps/place/Langarica+Canyon/@40.2555721,20.4637313,3a,101y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipM1DMpX_qNwRNs-OtanPz_5wwkEN7moUET8ADup!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipM1DMpX_qNwRNs-OtanPz_5wwkEN7moUET8ADup%3Dw144-h86-k-no!7i736!8i439!4m5!3m4!1s0x135a5a5ae8c1f7dd:0xe3989305a112da56!8m2!3d40.2555721!4d20.4637313 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 30 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 3 minuty temu, koziolek napisał: Mieliśmy już więcej do Albanii nie jechać, ale znowu wynalazłem na południu jakieś wypasione kaniony, więc musowo obadać https://www.google.pl/maps/place/Langarica+Canyon/@40.2555721,20.4637313,3a,101y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipM1DMpX_qNwRNs-OtanPz_5wwkEN7moUET8ADup!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipM1DMpX_qNwRNs-OtanPz_5wwkEN7moUET8ADup%3Dw144-h86-k-no!7i736!8i439!4m5!3m4!1s0x135a5a5ae8c1f7dd:0xe3989305a112da56!8m2!3d40.2555721!4d20.4637313 WOW !! !! !! Całkowicie inny rejon, ale jak będę jechał do Theth, to chyba trzeba będzie zrobić objazdówkę po Albanii. Jak byś się wybrał to zbieraj informacje na temat ciekawych miejsc po drodze. My w tym roku wybieramy się na Chorwację z małą - tak, że bez szaleństw a i tak nie którzy krzywo na nas patrzą bo chcemy jechać pod namiot W dniu 14.11.2019 o 08:36, koziolek napisał: Czekamy na recenzje opon na śliskim asfalcie Wracając do tematu BFG AT jako wielosezonowe, póki co sprawdzają się dobrze, bo zimy nie ma:p Choć na pewno przy temperaturach bliskich zeru, na mokrym asfalcie, czasami na rondzie przyjemnie uślizgnie się kółko. W awaryjnych sytuacjach będzie gorzej niż na zwykłych zimówkach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xkorespondent Opublikowano 3 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Podsumowanie roku 2019: Autko przejechało 9859 km zużyło 1 116 l LPG o wartości 2 237 PLN oraz 106 l PB 95 o wartości 526 PLN Koszty paliwa: 28,60 PLN/100 km; 12,52 l/100 km w tym 11,32 l LPG/100 km (22,69 zł/100 km) i 1,2 l PB/100 km (5,91 zł/100 km) Inne koszty: 5264 PLN / rok 43.36 PLN / 100 km paliwo i wydatki: 66.05 PLN/100 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miniwww Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 @xkorespondent, jak opony AT spisują się podczas zimy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się