jedras33

beben nie będzie tak źle! o 21:00 w środę to nawet z korą na drzewie się zintegrujemy:)

o rety!!!!! dawno się tak nie ubawiłem cudownie, że rodzą się ludzie co mają takie pomysły!!!

bęben ma jeszcze wyzszą półkę

mam ten zawias od września 2011r. sti05' mam od maja 2011r. więc jakimś tam znawcą nie jestem ale.... wcześniej auto stało na kayabie czyli standard. przejechałem już na nim ponad 10 tysięcy kilometrów, raz kielce, ze 3 razy impreza 4turboMotul Cup brat ma także sti05' na teinie i czasami mam okazję się nim przejechać, więc też mogę porównać. Moje spostrzeżenia: AST vs kayaba znacznie twardsze niż kayaba i o wiele szybciej odbijające. koło w zasadzie cały czas na podłożu. szczególnie to czuć przy szybkich przejazdach przez tory, progach zwalniających (rewelacja!) i na drogach z tysiącem łat. abs nie głupieje!!! AST vs Tein Super Street zanim przejdę do porównań warto wspomnieć, że mam fotele od evo IX (co niektórzy twierdzą, że to jedyna porządna rzecz w moim samochodzie hihi), a brat orginalne sti, więc i odczucia z wrażenia "ogólnego" też są trochę inne. Moje fotele są znacznie twardsze!, lepiej trzymające bocznie i co najważniejsze o wiele niżej i głębiej się siedzi, wręcz szoruje się po asfalcie. Takie cywilne kubełki w brew pozorom ma to też spore znaczenie na ogólne wrażenia przesiadając się z jednego do drugiego. Jeżeli chodzi o amortyzatory dla mnie osobiście tein to trochę taka lepsza kayaba. bardziej twarda ale już niezupełnie radząca sobie z kołem nonstop na podłożu. abs nadal często o sobie przypomina, progi zwalniające, tory - subarak w powietrzu podobnie jak w kayabie. generalnie ja osobiście jestem strasznie rozczarowany teinem. przy szybkiej jeździe czuję się strasznie niepewnie. może jak by zrobił wyłącznik abs'u???? za ast trochę więcej trzeba zapłacić i to jest ten minus ale jest to zupełnie inna bajka. Musisz sobie zadać pytanie gdzie tak naprawdę będziesz jeździł i do czego ma ci służyć ten samochód. Na takie kielce tein zupełnie wystarczy, ale na służewcu bankowo jest spora różnica. Ja jestem zachwycony! i nie jest to tylko moja opinia. Żona już nie tak bardzo a co do wad??? nie zauważono musiał byś porozmawiać z moją żoną regulacja oczywiście jest ale trzeba samochód unieść w górę jeżeli chodzi o nastawy prędkości odbicia. wysokość ustawiasz specjalny kluczem (w komplecie) po zdjęciu koła ale najlepiej podnośnik. i to tyle. mam nadzieję że coś to pomoże we wrześniu przeczytałem tysiąc stron o zawieszeniach i co człowiek to opinia. najlepiej przyjechać na jakąś imprezę usiąść na prawy i porównać. i na koniec ważna sprawa. są w pełni rozbieralne więc nie ma problemu z serwisowaniem

O0oo ta ściana przyciąga sochaczew na ostatnim filmiku widać. tylko mnie wciągnęła, a tobie się udało wyrwać z sideł

impeza zaj%$#sta!!!! moje czasy już trochę mniej ale kiedys to wszystko zaprocentuje. fajnie było pojeździć po różnej nawierzchni. no i ten żurek, kiełbaski..... atmosfera... ale coś w mojej głowie zostanie do końca życia. siedzieć u bebna na prawym to tak jak by przejechać odcinek z colinem za jego szalonych lat. może czasowo nie jakoś rewelacyjnie ale ta ciągłość w bliskości ścian, drzew i płotów i to na takiej prędkości!!!....BEZCENNE! fnx beben :wink:

;

Dlaczego???? Nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałem. od zawsze wiedziałem co chcę miec! czekałem na nią gdzieś z 15 lat, od chwili gdy pierwszy raz na kormoranie ją usłyszałem, ujrzałem, a na koniec powąchałem do tej pory pamiętam te bicie serca, gęsią skórkę i sterczącą sierść..... nigdy nie chciałem w żadnej nawet usiąść za kółkiem - czekałem na swoją. Warto było czekać......

Niesamowita przyczepność!!!! achhhhh, że mnie tam nie było! łzy kapią na klawiaturę! ale chyba mój anioł stróż coś maczał paluszki w mojej pompie do wspomagania, że nie przyszła jedna część na czas:) gratulacje dla wszystkich za odwagę. patrząc na pierwszy przejazd nie wyobrażam sobie co musiało się dziać na czwartym. stegny nie służewiec! nooo i bęben i jego białas w końcu śniegu i lodu się doczekał!!! Pierwsza trójka dała popis, każdy na swój sposób ale tylko pozazdrościć

dzięki wielkie!!!

oki poczekam

Panowie szukam pomocy czy mieliście może styczność z Stacją Diagnostyki i Serwisem Przekładni Kierowniczych na ul. Dunikowskiego 5???? jakieś opinie, recenzje :roll: można im zaufać???

dziękuję wszystkim osobistością za przesympatyczną atmosferę! trasa niesamowita jak i organizacja :wink: dwa falstarty i przygoda ze ścianą - to chyba nie był mój dobry dzień ale zawsze mogło być gorzej zabawa zajefajna!!!

jakoś omijałem ten dział bo do głowy mi nie przyszło, żeby przed świętami..... dobrze że to nasze miasto nie jest za duże i łatwo cię spotkać i usłyszeć :!: pisze się! jestem!

jedyny czarnuch na torze - blobas sti. nie, nie, jestem na zdjęciach i dziękuje bardzo za nie może i mnie gdzieś uchwyciłeś kamerką, byłbym strasznie dzwięczny

gdzieś tam jestem szkoda że tyle kamer mieliśmy, a żadna w zasadzie nie działała hihihihi -- Wt lis 22, 2011 9:02 pm -- a jakiś materiał z tej kamerki zamontowanej w środku został???

Może jeszcze ktoś coś tam ma???

jednak wróciłem w całości mój pierwszy raz na torze.... wrażenie niesłychane!!! ach gdybym tylko nie musiał zaciskać tak tych zębów przez te cholerne wspomaganie:) i ten beben siedzieć u niego na prawym....... :!: dzięki wielkie waszka za udaną iprezkę

zobaczymy czy w jednym kawałku wrócę hihihi

chyba nikt nie ma....albo wszyscy się urlopują sam jestem baaaardzo ciekaw bo zastanawiam się nad nim tylko że jakoś opinii braq

Witam wszystkich!!!! trochę tu zaglądam ostatnio częściej, a od dwóch miesięcy..... w poszukiwaniu (nie było łatwo:))) ) czekałem na nią gdzieś z 15 lat, od chwili gdy pierwszy raz na kormoranie ją usłyszałem, ujrzałem, a na koniec powąchałem do tej pory pamiętam te bicie serca, gęsią skórkę i sterczącą sierść..... przez tyle lat oglądałem się za każdą, dwa razy uciekała w siną dal ale obiecałem sobie, że trzeciego razu nie będzie!!! i nie było. od 22.VI jest..... i cały czas szukam błahego pretekstu żeby tylko móc usłyszeć ten dźwięk, poczuć tę moc.... nigdy nie chciałem w żadnej nawet usiąść za kółkiem - czekałem na swoją. Warto było czekać...... Miłość od pierwszego ujrzenia P.S. dziękuję bęben, że znalazłeś czas, chęć, cierpliwość i że było mi dane mięć Kogoś Takiego znajomego na swoim podwórku :!: