Czołem, wpadł mi do głowy dziwny pomysł wymiany mojej XV na BRZ/GT86. Na tutejszym forum nie znalazłem takiego tematu, sporo natomiast dzieje się na zagranicznych forach. Jak to jest z tymi wadliwymi sprężynami? Czy brak przeprowadzonej akcji naprawczej to czekanie na rychły kaput motoru, jak w słynnym SBD?
Czy motor ogólnie posiada jakieś inne typowe bolączki? Dzięki za podzielenie się opiniami
Tutaj nieco o bolączkach, nie ma nic o sprężynach. Ale jestem ciekaw jak to wygląda z punktu widzenia Was, użytkowników.
https://mymotorlist.com/engines/subaru/fa20/