Skocz do zawartości

walus_legacy

Użytkownik
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez walus_legacy

  1. Jest ich jeszcze mniej niz FRV, a dokladniej zero sztuk. Dokladnie o tym mowie. Renault tez nie jest na mojej liscie top 10 producentow aut, ale w tym akurat przypadku Scenic wydaje sie byc jedyna dobra alternatywa do FRV. Jest jeszcze Citroen, no ale w tym wypadku to juz chyba lepszy Renault. Z mojego rozeznania, ktore zrobilem wynika, ze Renault robili kiepskie auta od mniej wiecen 2003 do 2008 roku. Duzo problemow z elektryka i osprzetem silnika diesla + padajace panewki. Teraz wydaje sie, ze poprawili jakosc. Auta, ktore dealerzy renault maja tu na stanie sa praktycznie nowe. Jestem dosc dociekliwy przy ogladaniu potencjalnych aut do zakupu i nie udalo mi sie znalezc czegokolwiek jesli chodzi o kosmetyke auta i jego mechanike i z tego powodu robi to wybor Scenika jeszcze bardziej atrakcyjnym. W mojej rodzinie byly w sumie 4 Reanault - clio, megane i 2x scenic. Tylko w przypadku Scenika (2003 rok 1.9 dci) byly klopoty z egr'em i stale cos mu dolegalo. Megane z tym samym silnikiem nalatal 200 tys km zanim "poszedl" do ludzi.
  2. Przy 9 milionach tego typu silnikow w uzyciu nie ma sie co dziwic, ze "kilku" mechanikow bedzie psioczyc. Opinia jest taka, ze od 2010 roku Renault poprawilo jakosc z elektryka wlacznie. Ile w tym prawdy to nie wiem...
  3. @@walus_legacy, bierz FRV - samochód niezawodny, silnik nie do zajechania. Poza sprawą wymiarów auta - Renault do Hondy bym wogóle nie porównywał. Honda jest nieporównywalnie bardziej trwała i niezawodna, zwłaszcza jesli chodzi o mechanikę. Silniki Hondy są przez wielu uważane za jedne z najlepszych - co moge potwierdzić (miałem Civica właśnie z silnikiem 1,8vtec, 120tys km, problemów zero). Krótko mówiac - polecam Honę - 'Będziesz Pan zadowolony' To, ze Honde cechuje najwieksza niezawodnosc wsrod chyba wszystkich produkowanych obecnie aut, to chyba nawet najbardziej zagorzali fani Subaru musza przyznac. Problem jest bardziej zlozony niz by sie wydawac moglo. Trzy isofixy to jedna sprawa. Druga sprawa to aspekt finansowy. Obecnie w Irlandii klimat na auta benzynowe z "duzymi" silnikami (>1.8l, wiem, wiem to wcale nie jest duzy motor, ale ekoterorysci go za taki uznali) jest bardzo "zimny" wrecz lodowaty. W zwiazku z tym jak zdecuduje sie na FR-V bedzie oznaczac to definitywna sprzedaz mojego Legacy. A to dlatego, ze za legacy place 710 euro podatku drogowego, czy jezdze czy nie, a za Honde byloby 640 euro. Sam podatek drogowy sa oba te auta uniemozliwia mi posiadanie ich obu jednoczesnie. W zwiazku z tym, ze takie auta sa drogie w oplatach, to wartosc odsprzedazy takiego auta jak moj 10 latek jest bliska zeru - i jeden i drugi dealer w rozliczeniu zaoferowali po 1000 euro. Oznacza to, ze Honda za 3-4 lata, jak przyjdzie to zmiany wozidla, bedzie rowniez warta tyle co nic. Bez wzgledu ile ta Honda ma kosztowac straci bardzo na wartosci i jako auto benzynowe z "duzym" silnikiem bedzie bardzo trudna do sprzedazy. W przypadku Scenic'a mowimy o aucie 3 letnim z przebiegiem maksymalnie 50 tys km. Renault Ireland sprowadza je bezposrednio z UK, gdzie w programie rzadowym sprzedaje sie je niepelnosprawnym uzytkownikom, ktorzy po 3 latach upowaznieni sa do zmiany auta na nowe. Co za tym idzie auta sa praktycznie jak nowe i w srodku i na zewnatrz. Dodatkowo renault daje 12 miesieczna gwarancje. Ogladalem kilka i naprawde nie ma sie do czego przyczepic. Wiem, ze Ranault to nie Honda i tu nie ma co porownywac, choc musze przyznac ze i jeden i drugi jezdzi troche jak autobus (po Legacy wiekszosc aut bedzie) i ten 110 bhp silnik nie dosc, ze bardzo oszczedny to tez dobrze jedzie. Jesli chodzi o aspekt finansowy to podatek jest tylko 280 euro i w zwiazku z tym, ze jest to diesel za 3-4 lata nie powinno byc problemu ze sprzedaza auta. Jako, ze patrze na model 2010/11 to jego cena niestety tez sugeruje, ze "Legacy musi odejsc", chociaz jakby sie udalo, to niski podatek drogowy umozliwilby utrzymanie obu aut. Taki oto jest calkowity obraz problemu. @mechanic, te 120 tys to sam zrobiles? Patrze na FRV z 90 tys na liczniku. Masz moze rozpiske interwalowa co i kiedy powinno byc wymienione/sprawdzone? Zakladam, ze w FRV bedzie podobnie. Ten 1.8 ivtec jest na lancuchu? Dzieki. Pozdro.
  4. Niby od 2009 problem nie wystepuje. Skrocono interwaly servisowe.
  5. Gwoli odswiezenia tematu. Ogladalem Honde FRV, Scenica, C4 Picasso i Mazde 5. Zaczynajac od Mazdy: przesuwne drzwi sa swietne, ale srodkowe miejsce w drugim rzedzie jest naprawde rezerwowe, nie zyczylbym nikomu tam wyladowac. W efekcie czego jest 6 miesc z czego dwa w bagazniku i tylko 2 z isofixem, do ktorych zeby sie dostac trzeba przecisnac sie albo pomiedzy dwoma fotelami w srodkowymy rzedzie lub przesunac jedno z siedzen. Na dodatek wykorzystujac siedzenia z tylu nie mamy bagaznika. Odpada. C4 Picasso. Trzy tylne fotele sa identyczne i wszystkie 3 z isofixem. Bagaznik duzy, auto z zewnatrz ladne, czego nie mozna natomiast powiedziec o srodku - bardzo nudne. Silnik 1.6 HDI o raczej kiepskiej reputacji jesli chodzi o niezawodnosc. Scenic (roczni >=2010). Bardzo ladny srodek, duzy bagaznik o regularnym prostokatnym ksztalcie we wszystkich plaszczyznach. Trzy tylne fotele z isofixami, z czego srodkowy fotel wezszy od tych zewnetrznych (szerokosc zewnetrznych 46 cm, srodkowego 40 cm). Moze byc problem z montazem dwoch tych samych fotelikow obok siebie. Byc moze jest to problem do rozwiazania poprzez przesuniecie srodkwego fotela do przodu wzgledem dwoch pozostalych (potwierdze w przyszym tygodniu). Silnik 1.5 dCi o dobrej reputacji, moc 106 bhp. Generalnie Renault po 2009 roku nie do poznania jesli chodzi o jakosc i awaryjnosc - na plus. FRV - Spokojnie zmiesci 3 foteliki w tylnym rzedzie, dodatkowo fotelik z przodu w srodku ma isofix tak jak dwa zewnetrzne z tylu. Silnik 1.8 vtec o mocy 140 bhp. Jezdzi dosc dynamicznie jesli trzeba. Bagaznik mniejszy niz u Scenica czy C4 i o bardziej nieregularnym ksztalcie. Raczej nie pomiesci wozka blizniakow o obrysie 75 cm x 75 cm na podlodze, na plasko. Trzeba by wozek stawiac pionowo przy tylnych fotelach. Niby nie problem, ale zawsze cos, chociaz jeszcze rok i corki wozka nie beda uzywac. Dodatkowo czuje sie szerokosc auta z racji tego, ze cala kabina jest dosc "pudelkowa" jesli chodzi o ksztalt. Wnetrze - nie tak dobrze jak w Sceniku (wyglad, schowki itd), ale i tak niezle jak na auto wupuszczone w 2004 roku. Poki co utwierdzilem sie w przekonaniu, ze to wlasnie FRV jest autem, ktorego szukam. Pozdro. Co do scenic a, to trzy foteliki isofix zmieszcza sie w jednym rzedzie z tylu. Bylem I sprawdzalem. Wie ktos moze czy te silniki 1.5 dci maja rozrzad na pasek czy lancuch? Dzieki.
  6. Jeden zestaw blizniakow mi juz wystarczy. Człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi, a i kamizelka kuloodporna zawieść czasem może... Do tego kamizeliki maja to do siebie, ze sa niewygodne...
  7. Troche jest. Teraz to tylko godzina roboty, jak Sam filtr to mode 40 minut.
  8. U mnie jest to troche bardziej skomplikowane. Musze stosowac sposob opisany tu:http://legacygt.com/forums/showthread.php/installation-cabin-air-filter-56k-warning-1626.html?amp;t=1626&highlight=cabin+air Na szczescie nie musze tego robic zbyt czesto. Pozdro.
  9. To co napisales wczesniej; Nie moglem uwierzyc jak brudny byl filtr - doslownie czarny. Przeczy temu co napisales teraz. Moze mnej oszczednosciowe podejscie do wymiany filta zapobiega koniecznosci czyszczenia parownika? Nie wiem. Ja parownika nie czyszcze wcale. Czysty filtr i czysta woda zalatwiaja sprawe. Ale tak jak juz powiedzialem - wolnosc Tomku w swoim autku. Myslalem po prostu, ze te filtry brudza sie wolniej I tyle. A parownik spryskalem profilaktycznie bo po usunieciu schowka dostep do niego jest dosc dobry. Nie pisze tego by kogokolwiek przekonywac do swoich racji. Zalozylem watek I postanowilem podzielic sie kolejnymi spostrzezeniami. Po poprzednim czyszczeniu parownika as do teraz nie bylo zadnego klopotu z jakoscia powietrza z ukladu wentylacji. Trzymam sie tego co napisalem. Pozdro.
  10. Jak ja lubie nowomowe. Co to znaczy "dal rade"? To znaczy tyle, ze nie przyczynil sie do pogorszenia jakosci powietrza w kabinie I nie obciazyl dmuchawy. Z tego co zaobserwowalem, to 3 letni internal zmiany (30k km) w zupelnosci wystarczy.
  11. Czyżby w Krakowie było aż tak zanieczyszczone powietrze? Wydaje mi sie, ze dopoki filtr spelnia swoje zadanie tzn. nie przepuszcza smieci do wentylatora i nie rosnie na nim grzybek to nie potrzeba go wymieniac. Dal rade przez prawie 3 lata, oprocz zwyklego brudu nic innego mu nie dolegalo. Biorac pod uwage ile rzeczy trzeba rozebrac by sie do niego dostac, to raz na trzy lata mozna to zrobic. Jaki to wplyw na komfort termiczny ma taki filtr? Bo nie bardzo rozumiem...
  12. A wedlug ciebie jak czesto nalezy to robic? W manualu serwisowym nie przewidziano takiej procedury, tym bardziej nie wpomniano o interwalach wymiany.
  13. Czyszczenie parownika I wymiana filtra.
  14. Interesujace, a najbardziej to, ze probelm mozna rozwiazac stosuja filtr czasteczek za 50 euro. Nie uwierze dopoki nie zobacze... Pozdro.
  15. Dzis po prawie 3 latach od poprzedniego czyszczenia spryskalem parownik i wymienilem filtr kabinowy. Nie moglem uwierzyc jak brudny byl filtr - doslownie czarny. Z cala robota zmiescilem sie spokojnie w 1h. Tym razem jednak wiatrak nadmuchu byl czysty i nizej w ukladzie nie znalazlem zadnych smieci/lisci itp. Wyglada na to, ze filtr dal rade. Mysle, ze wymiana co 3-4 lata powinna wystarczyc. Pozdro.
  16. Niestety sa jeszcze rzadsze niz FRV i nie mozna kupic nowszego niz z 2006 roku.
  17. Touran ma tylko 2 isofixy - zewnetrzne fotele w srodkowym rzedzie. Dodatkowo z tylu srodkowy fotel jest za waski. Odpada. Poza tym postawil bym go na rowni z Kia Carens jesli chodzi o tandete wnetrza. Jeden zestaw blizniakow mi juz wystarczy.
  18. No wlasnie FRV prowadzi w tabeli na najbardziej praktyczne auto tego typu. Jedyny problem w tym, ze jest ich w IRL raptem 10 sztuk we wszystkich rocznikach od 04-09. @eddie_gt4, dzieki za zdjecia, widac jasno ze szerokosci nie brakuje. Czy wszystkie foteliki na zdjeciach sa zapiete w isofixy? Pozdro
  19. I to jest słuszny kierunek. Poza tym zapakowanie trzech dzieciaków do auta bez drzwi odsuwanych musi być arcy trudne Tak jak pisalem wczesniej pojazdy tego typu odpadaja, zwlaszcza Voyager - archaiczna konstrukcja, prowadzi sie jak wanne wypeniona po brzegi woda. Nie mowiac juz o tym jak auto wypada w testach zderzeniowych. Ok, z tego co sprawdizlem osobiscie to: Honda CRV ma niby 3 miejsca w ktore mozna wczepic fotelik z isofixem, ale w tym samym czasie mozna miec zamontowane tylko 2. A to dlatego, ze fotelik 4 i 5 (zakladajac ze fotel kierowcy to #1 i poruszajac sie zgodnie z ruchem wskazowek zegara) dziela mocowanie. Opel Insignia - ma mocowanie na 3 foteliki z czego jedne oczko isofixa jest tez wspodzielone (z tym ze jest duzo szersze niz w CRV). Kanapa wydaje sie wystarczjaco szeroka na 3 fotele. W niedalekiej przyszlosci (po Nowym Roku) bede testowal mocowanie fotelikow. Renault Scenic - 3 niezalezne foteliki z tylu z 3 niezaleznymi isofixami. - kolejna konkretna opcja, ktore laduje zaraz za FRV na mojej liscie. Pozdro.
  20. Poki co Honda FRV jest u mnie na czele stawki. Ciekawe rozwiazania,maly footprint. No i jedno miejsce wiecej...dla tesciowej...
  21. Dlatego tez szukam auta z 3 isofixami z tylu, bo mysle sobie, ze jak jest miejsce na trzy normalne foteliki, to bedzie miejsce dla dzieciakow jak beda rosly. Co do dodatkowych 2 fotelikow w trzecim rzedzie, to powiem szczerze, ze nie jestem wielkim fanem siedzenia w bagazniku i juz napewno swoich pasazerow, a tym bardziej dzieci, bym tam i tak nie przewozil. Szukam wiec takiego auta co ma przynajmniej 5 pelnowartosciowych miejsc. Ograniczenie z gory jest takie, ze nie chce typowego mpv (Alhambra, Sharan itd) to musi byc cos z nuta smart engineering . @@walus_legacy, Z mojego doświadczenia wynika, że foteliki zajmują wiecej miejsca niż dorośli pasażerowie. W moim civicu MY2007 mieściło sie z łatwością trzech dorosłych pasażerów (średniego wzrostu), natomiast zamocowanie trzech fotelików nie byłoby możliwe. Dlatego uważam, że jak dzieci wyrosną z fotelików, na tylnej kanapie będzie luźniej. Oczywiście nie kwestionuję, że tylne środkowe miejsce przeważnie nie jest równie wygodne co skrajne właśnie ze wzglądu na gorsze wyprofilowanie, ale nie jest też dramatycznie. Zgadzam sie. Jak juz nie beda potrzebowac fotelikow to nie bedzie problemu. Mam nadzieje, ze do tego czasu w IRL Subaru rozszerzy oferte silnikowa i zamiast tylko SBD zacznie sprzedawac benzynowe Legacy z wiatrakami. Na to licze i czekam. Poki co, trzeba rozwiazac problem trzech fotelikow na tylnej kanapie...
  22. Dlatego tez szukam auta z 3 isofixami z tylu, bo mysle sobie, ze jak jest miejsce na trzy normalne foteliki, to bedzie miejsce dla dzieciakow jak beda rosly. Co do dodatkowych 2 fotelikow w trzecim rzedzie, to powiem szczerze, ze nie jestem wielkim fanem siedzenia w bagazniku i juz napewno swoich pasazerow, a tym bardziej dzieci, bym tam i tak nie przewozil. Szukam wiec takiego auta co ma przynajmniej 5 pelnowartosciowych miejsc. Ograniczenie z gory jest takie, ze nie chce typowego mpv (Alhambra, Sharan itd) to musi byc cos z nuta smart engineering .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...