Panowie, Vert nazwijmy to sobie spłaszczył pewne wiadomości, pewne pominął, wyjaśniłem mu co się stało. Nieważne, nie jest to temat do rozważania poza gronem zainterersowanych.
Natomiast Gracu co do Twojego podejścia, to przepraszam czemu ja mam pisać maila i dzwonić, jeździć do Ciebie, do Was :?: przeciez z tego co wiem to Wam zależy (chyba) :?: Upraszczając w wieeeeelkim stopniu całą sytuację Bezpieczne Rajdy to moja idea, mój zespół, finansowany z pieniędzy partnerów i dużej mierze moich, więc jak kogos do niego zaproszę na umowionych warunkach i ten ktoś się zgodzi na nie, to nie znaczy że "robota" jest na czas nieokreślony. Zostałem przez Władze RSMP poproszony o przywrócenie pierwotnej koncepcji, ponieważ Wasza jazda (dla mnie nawet fajna i ok) wykraczała poza prace samochodów bezpieczeństwa 0. To zostało wyraznie wyartykułowane na kilku naszych spotkaniach. Tak więc aby projekt szedł dalej podjęte zostały decyzje takie, że nie będziecie jeździć. Nie wiem skąd fochy i obrażanie się. Musiałem zmienić koncepcje mojego zespołu i tak tez postąpiłem, proste. Co do afer ze szpiegowaniem, przyznam że takie informacje do mnie dotarły, ale w związku z nieprzedstawieniem mi dowodów na takie działania, akurat tego nie brałem pod uwagę.
Więc jeżeli chcesz Gracu zasiagnąc informacji u źródła znasz mój telefon i adres mail... :wink: A co mnie wypada robić wiem o tym doskonale... :roll:
-- 4 lut 2012, o 16:29 --
Boluś nie chodzi o kasę i dziekuję za podziękowania