Skocz do zawartości

HiszpanskaInkwizycja

Użytkownik
  • Postów

    346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez HiszpanskaInkwizycja

  1. Siemka, w ramach risk management w czasie Subariady, proponuję:

    - niech każdy zrobi rachunek sumienia kontra swoje ubezpieczenie Assistance. Ja np. wiem, że jak się mój leśnik w Rumunii rozkraczy to odholują go (no chyba, że z połoniny) do serwisu i dadzą auto zastępcze na 7 dni i coś tam jeszcze;

    - jak kto nie ma Assistance - rozważyć kupno;

    - wydrukować i zachować listę autoryzowanych serwisów Subaru w Transylwanii:

     

    CLUJ

    TUBMAN Co. SRL

    Baciu Nr.30, Cluj,

    Tel.: 0264 270 270,

    Tel. +40 757 032 886

    Fax: 0264 270 270.

    46.78484,23.541251

     

    SIBIU

    TRAKIA

    DN1, Aleea Monumentului 1, Selimbar,

    Tel.: 0269 56 06 95/ 6.

    45.774359,24.174695

     

    BRASOV

    S.C. Auto-Kino S.R.L.

    str. Calea Bucuresti, nr. 232, Brasov, Romania

    Telefon

    +40-268-337 788 - fix

    +40-748-111 120 - vanzari

    +40-745-030 490 - service mecanica

    +40-745-043 175 - service tinichigerie

    +40-753-220 180 - piese schimb

    45.624633,25.644277

     

    ORADEA

    CLASMOTOR SRL

    Calea Clujului Nr. 292/A, Oradea, Bihor, 410553

    Tel./Fax: +40 259 422 224

    + 40 359 402 402

    + 40 359 402 444

    47.03698,22.002028

     

    -----------------

     

    Na info o nieautoryzowanych jeszcze czekam; wjechałem dziś na forum Subaru Club Romania i mam nadzieję dostać od nich stosowne info!

  2. A może odwrócić role?

     

    Pytanie, jaki jest nominalny udźwig dachu Forka, zależnie od generacji?

    Inna kwestia, że jednak wnętrze auta, poza lepszą ochroną przed zimnem, jakoś tam izoluje od dźwięków otoczenia, co może być niebanalne dla osób przyzwyczajonych do sypialnianej ciszy :-D

     

    A może odwrócić role?

     

    Pytanie, jaki jest nominalny udźwig dachu Forka, zależnie od generacji?

    Inna kwestia, że jednak wnętrze auta, poza lepszą ochroną przed zimnem, jakoś tam izoluje od dźwięków otoczenia, co może być niebanalne dla osób przyzwyczajonych do sypialnianej ciszy :-D

     

    Jeszcze jedna kwestia odnośnie spania w górach w samochodzie: właśnie w Rumunii, nocując 9 lat temu w Maramureszu pod namiotami przeżyliśmy chyba najcięższą noc naszego życia. 3 godziny nad naszymi głowami szalała burza. Nie wiem jakim cudem nic w nas nie trafiło. Tak więc na taką ewentualność opcja spędzenia nocy nawet na siedząco z przodu w aucie brzmi jak zbawienie.

  3. Ty to potrafisz twardo negocjować :evil:

     

    Mówi się "Ty to masz twardą psyche".

     

    Kazde auto musi miec cb-radio

     

    Organizatorzy, plz, wylistujcie podstawowe wymagania techniczne/wyposażeniowe, o CB nawet nie pomyślałem, nigdy nie miałem, nie używałem.

    Myślałem raczej o walkie talkie - to można przynajmniej wyjąć z auta i zabrać ze sobą (choć dochodzi kwestia ładowania).

     

    Aktualnie mamy dwa wolne miejsca,

     

    Widzę, że słabo w temacie ekip rodzinnych... :-(

  4. HiszpanskaInkwizycja, Twoj dodatkowy punkt programu jest tak naturalny, jak oddychanie ;), wiec bez zbednych ceregieli dopisujemy do planu wyprawy :).

     

    Informacja dla pozostalych czlonkow ekipy - do planu dopisalismy wizyte w zaprzyjaznionej z HiszpanskaInkwizycja winiarni.

     

    No to się narobiło :-D

    Tylko, że biorąc pod uwagę opcję konsumpcji na miejscu należałoby odjąć jeden dzień z Rumunii a przeznaczyć na Węgry, oraz lekko zmienić trasę powrotną.

    Nie wiem, czy tego chcemy...

    Chyba, że wpadamy jedynie po zaopatrzenie. W obu przypadkach będę musiał dość szybko zbierać zamówienia, żeby Laszlo wszystkiego nie sprzedał do maja.

  5. Przeczytalem, odpisalem.

    Jest Hunedoara w Twoim opisie! :-D SPrawdź dzień 6.

    :-)

    ==== edyta ==== trochę wkładu w temat ====

     

    Makłowicz w podróży - pierwsze 5 odcinków od góry - sama Transylwania, warto przyswoić nazwy potraw

    http://www.tvp.pl/vo...owicz-w-podrozy

     

    ---- lektura ogólna ----

    http://www.nawschod....cech-narodowych

    oraz reszta w kategorii

    http://www.nawschod....ategory/rumunia

  6. zapodaj tylko mapkę googlową, np. na PW.

     

    W związku z pewną bardzo ciekawą inicjatywą jednego z uczestników, musimy zrobić mały "obcyk" pewnego tematu, [...]

     

    Fajnie by było gdybyś dzielił te pomysły ad publica, w sumie to ja też kilka mam, ale nadal nie wiem jak jest narysowana pierwotna trasa.

    Czy trasa idzie przez urokliwe saskie wioski, czy zahacza o zamek w Hunedoarze (na którego zwiedzanie spóźniliśmy się kiedyś) sąsiadujący z ruinami kompleksów przemysłowych, czy jest szansa choćby na przejechanie obok świętej skały Szeklerów, itp. pomysły możnaby mnożyć...

    Choć w sumie, gdyby każdy zainteresowany przedstawiał swoją wish listę to ciężko byłoby się dogadać.

  7. Baaardzo się cieszę, że już mamy tylu chętnych :-) Nie mogę się doczekać weekendu majowego :-) Czytam sobie Stasiuka "Jadąc do Babadag", żeby wprowadzić się w klimat :D

     

     

     

    Zoui, nie podkręcaj, bo nie będę się mógł skupić na robocie aż do maja!

    To właśnie ta książka wypchnęła nas do RO 9 lat temu.

     

    Odnośnie siusiania młodej to jest to akurat najmniejszy problem. Reszta j/w.

     

    Urabus, dawaj, zrobimy mikrokonwój z centralnej Polski.

  8.  

    Zacytuję pewnego pana:

     

    Zdradzę wam mały sekret. Co tydzień, kiedy emitowany jest program Top Gear, przygotowujemy dwie wersje scenariusza. Jedną jest wielosylabowa orgia złożonych koncepcji na temat znaczenia szczęścia człowieka. Druga aż roi się od słów takich jak „cycki” i „dupa”. To, na którą się zdecydujemy, zależy od tego, ile osób z publiczności przyjedzie do studia w Subaru Imprezach.

     

    Tja, marka Subaru ma w GB nieco inne konotacje niż w PL...

  9. Czy 7-latkę można zabrać? Czy są jakieś dzieciaki przewidziane w ekipie na ten moment?

     

    Aktualnie nie mamy w składzie dzieci ale nic nie stoi na przeszkodzie.

    Raz bylismy na wyjeździe 4 dniowym gdzie w składzie były 3 niemowlaki i starsze dzieci również :)

    Jak masz chwilę to obejrzyj film z pierwszego posta... są dzieci i świetnie dają sobie rade.

     

    Film super się ogląda, choć moje młode było "lekko" zaniepokojone oglądając atrakcje zamkowe typu kukły nabite na pal.

    Co do dzieciaka pod namiotem to nie wątpię, że sobie poradzi. Ale jak nie będzie mieć towarzystwa w swoim wieku to się będzie nudzić i "zagryzie" starych. Poza tym jednak ekipa z dzieciakami ma inne potrzeby od ekip niedzieciatych, weźmy np. banalną sytuację zatrzymania całości kolumny bo dziecku się chce do toalety itp. albo potrzeba zachowań związanych z wieczorną konsumpcją czy konieczność pilnowania stylu wypowiedzi (przy dzieciaku stosuję tradycyjne przecinki, a nie te na K) itp.

    Tak więc jeśli by znalazła się choć jedna jeszcze ekipa rodzinna to w takim razie:

     

    0. Miłosz "Rzeźnik" - przewodnik

    1. rezerwacja

    2. IzoTom

    3. Aga

    4. rezerwacja

    5. HiszpanskaInkwizycja z rodziną

    6.

    7.

    8.

    9

    10. zoui + chojny

  10. Eh, przyjemny dreszczyk mnie przeszedł. Raz już Transylwanię objechałem autem, w 2004, Fiat Siena :-D. I baaardzo bym chciał wrócić, spojrzeć na to od nowa, zobaczyć co się zmieniło. A kierunek na majowy weekend ciągle nie do końca ustalony. Czy 7-latkę można zabrać? Czy są jakieś dzieciaki przewidziane w ekipie na ten moment?

  11. Kudłaty, z mojego spritmonitora wyszło, nie licząc domniemanej utraty wartości, ale wliczając usterki, serwis w ASO wg książki, wymiany oleju co 7,5kkm, ubezpieczenia, parking, i wszystko insze - 0,29 euro/km, na dystansie ok. 30 kkm, w niecałe 2 lata. Tylko, że u mnie to SG9 MY04 2.5XT, bez LPG.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...