Skocz do zawartości

maryjan

Nowy
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maryjan

  1. Gdybyś nie wiedział, Tenera jest zdecydowanie bardziej terenowa niż V-Strom
  2. maryjan

    cham na drodze

    Gościu, jesteś niereformowalny :-) Dyskusja nie była o tym czy pieszy przyczynił się do wypadku, tylko że jest matołem wychodzącym na pałę zza latarni czy tam drzewa. Czy (współ)przyczynił się, czy nie, rozstrzygnie dochodzenie. Jak widać zdania ekspertów są podzielone, wg. mnie wylecieliby nawet gdyby nie było tego nieszczęsnego gościa, i nikt nie usprawiedliwia kierowcy. Parę postów temu pisałeś, ze pieszy może być naćpany i/lub nayebany, i nie ma problemu, bo wszystko ma się przed nim rozstąpić, a kilkadziesiąt ton zatrzymać w miejscu. Jak dla mnie możesz wychodzić, a nawet dla lepszego efektu wybiegać za drzew i rogów kamienic, bez rozglądania się. Zwisa mi to wielkim kalafiorem. Ja będę robił po swojemu. Zobaczymy kto w dłuższej perspektywie wyjdzie na tym lepiej.
  3. maryjan

    cham na drodze

    Pieszy wylazł zza latarni, nie oglądając się, w niedozwolonym miejscu. Trafił na matołów lecących denkiem Meganą, i ledwo przeżył. Następnym razem być może trafi na ciężarówkę jadącą z betonowymi płytami 60 km/h, i nie przeżyje. Choć wydajesz się być gościem o ilorazie por. Jaszczuka, ten prosty przekaz powinieneś załapać.
  4. maryjan

    cham na drodze

    Ale kogo to obchodzi? No to skończy w karetce, jeśli swoich brawurowych wyczynów będzie dokonywał w niedozwolonym miejscu, bez rozglądania się. Tak zawsze było i będzie, jak by niektóre pięknoduchy nie zaklinały rzeczywistości. A bycie przyćpanym czy pijanym nie zwalnia od odpowiedzialności, ani nie zakrzywia praw fizyki. Nie jest to również jakiś uświęcony stan, do będącego w którym wszyscy i wszystkie okoliczności mają się dostosować. A w każdym razie nie dostosują się. I piła tarczowa nie dostosuje się, bo jej operator przyszedł do pracy pijany, naćpany lub skrajnie zmęczony. Dbaj o swoje bezpieczeństwo sam! To się ZAWSZE sprawdza. W przeciwieństwie do bajdurzeń "miejskich aktywistów"...
  5. maryjan

    cham na drodze

    Nikt (chyba) nie twierdzi, ze to chwalebne jeżdzić 150 po zwężonej miejskiej ulicy. Co nie zmienia faktu, że gość omal nie zginął, przez własną głupotę. Leżąc w kostnicy albo na OIOMie, miałby zapewne wielką satysfakcję, ze rozjechał go nieprzepisowo jadący pirat, i to on k....miał rację (choć w tym akurat przypadku nie do końca miał).
  6. maryjan

    cham na drodze

    no i co z tego że to jest miasto? Pieszych tak samo obowiązują przepisy ruchu drogowego, również w mieście, i nie jest żadna świętą krową. Nie ma w nich nic o uprawnieniu do wychynięcia na pałę, bez rozglądania się, zza latarni w miejscu w którym nie ma przejścia. Mogło tam być Megane lecące bokiem 150 km/h, a mógł autobus miejski jadący 60. W obu sytuacjach gość zrobiłby to co żrobił - stanął jak wryty na jezdni, zaskoczony sytuacją. Też mi się zdarza przejść poza przejściem, na czerwonym itp., ale ZAWSZE jest to poprzedzone obserwacją drogi. Ale może wykonuję tą wstydliwą (obecnie) czynność dlatego, ze urodziłem się w czasach, gdy zasad bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię uczyli mnie Mama, Tata, i prawdopodobnie szkoła (nie pamiętam), a nie "miejscy aktywiści" i Zboralski.
  7. maryjan

    cham na drodze

    Coś ten rollbar słabo zadziałał....
  8. maryjan

    cham na drodze

    Ja zawsze się spodziewam. Albo chociaż biorę to pod uwagę I patrzę czy coś nie jedzie, nieważne czy 50 czy 150 (osoba o normalnej percepcji bez trudu dostrzeż e nawet tego drugiego). Może dlatego nie maiłem żadnych krzywych akcji, ani też nie stałem w szoku jak ten gość, że coś koło niego przeszło denkiem (abstrahując oczywiście od naganności latania tam 150) Ale rozumiem że bycie na...banym włącza mode "nieśmiertelność" i wszystko jest ok.
  9. Jak Subaru zrobi silnik, to nie ma ch.... we wsi!
  10. https://autogaleria.pl/toyota-gr86-subaru-brz-cisnienie-oleju-silnik
  11. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    To teraz pakiet BBR na wolnossące 220 km (tak powinna wychodzić z fabryki)
  12. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Widocznie dlatego Łady VFTS tak latają bokami.
  13. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Dobra tu akurat zgubił trakcję. Ale nie na drodze
  14. Butt-plug w tym aucie podobno nie ma sensu. Ja paradoksalnie wziąłbym RWD, może minimalnie obniżył, wsadził felgę 21 i traktował jako podwyższone kombi, którym de facto jest. I zostawił sobie 15-letniego Grand Cherokee do poważniejszych zadań
  15. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    A wiesz jaką trakcję ma czołg Leopard? I jak trzyma sie drogi? 60 ton nie skacze nawet na milimetr!
  16. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    A ja mam torową maksymalnie odelżoną e36 328 (ca. 1050 kg), która na skutek rożnych dziwnych rozwiązań miała ze 150 km (co ze wzgledu na ultrakrótki dyfer nie bardzo było czuć) Po paru modyfikacjach i strojeniu ma już 210 km, i frajda z jazdy znacznie wzrosła A gdybym miał silnik emkowy zrobiony na 340-350 km, to byłbym wniebowzięty.
  17. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Ja się zastanawiałem. Ale wygląd zupełnie mi nie leży, poza tym jeżdżę czasami Z4 G29 wspólnika, i pasuje mi bardziej.
  18. W tej chwili wchodzi Mazda CX 60 z 3.3 litrowym dieslem. Uważam ją za godną (o ile nie lepszą) alternatywę dla OBK (oczywiście poza zdolnościami terenowymi, bo ma 17 cm prześwitu, a podst. diesel jest RWD)
  19. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Fajna jest pakietem BBR, który daje ca. 220 wolnossących koni. Taka powinna być fabrycznie.
  20. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Sorry ale to turbo bzdura, którą dzielą się głownie właściciele słabych samochodów. Miałem/mam takie i takie
  21. maryjan

    Co zamiast STI MY15

    Duża moc korumpuje. Dla mnie nigdy jej za dużo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...