Skocz do zawartości

docencik12

Użytkownik
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez docencik12

  1. docencik12

    Wkrętka

    Ktoś na szybko składał auto i "zapomniał" belkę zderzaka przykręcić a to w niej jest gwint do haka. Stąd te pozostałe trzy gwinty wokół otworu, takie same są z prawej. Widać poza tym, że wcześniej tam była bo został ślad w czarnym "baranku".
  2. Listopad 2000 Tarcza 30100AA780 = 30100AA890
  3. Bezpiecznik w skrzynce pod maską, też tak raz miałem i nie znalazłem tego od razu jak jakaś piz..a tylko niepotrzebnie się wku....m. Spokojnie przemierz bezpieczniki, będzie dobrze.
  4. Znam takich co tyle wydają na sam serwis. Może jednak lepiej skoda? [edycja moderatora]
  5. Październik 2000. PREMIUM SILVER M Kod: 01G
  6. Uczymy się na błędach. Kupiłem do mojego bloba WRX zegary od STI bugeye, niby takie same ale bloby miały czerwone wskazówki a bugeye pomarańczowe. Zapragnąłem więc pozostać przy czerwonych i zaczęło się. Na szczęście próby zdjęcia wskazówek rozpocząłem od niepotrzebnego już zegara. Jak już udało mi się zerwać wskazówkę (naprawdę ciężko) ze wskaźnika poziomu paliwa to już potem nie dało się go nawet przestawić palcem, zaciął się, a więc nie tędy droga. Potem zorientowałem się, że pomiędzy ośką a strzałką jest jeszcze jeden element, taka piastka. Należy dwoma drucikami zagiętymi w haczyki rozciągnąć płatki strzałki zatrzaskiwane na tej piaście i wskazówka spada. Na pewno nie rozwiązuje to kwestii zdjęcia tarczy z ośki bo piastka jest większa niż otwór w tarczy ale można już cosik nakleić na tarczę bez wskazówki. Na ośce pozostaje piastka i nie przenosimy dużej siły na mechanizm a poza tym piastka jest jednoznacznie zespolona z ośką i wskazówka pasuje w jedno położenie. Jak już to przećwiczyłem to jest proste ale pamiętam, że trochę się nagłowiłem.
  7. He he, a czyż nie pisałem o tym kilka postów powyżej, niedowiarki? Pod M1 pięknie błyszczy się lód, przejeżdżałem dziś Brzezińską, ktoś już polerował.
  8. Czyli jak będzie biało przed Sylwestrem to widzimy się pod M1 ??????
  9. Nie bądź miętki , zamów oryginał 66226FG000. Kosztuje 14,92zł netto.
  10. docencik12

    Tarcza sprzęgła.

    Daj nr vin to Cię oświecę.
  11. Moja impreza pali po mieście 17 litrów LPG. Już próbowałem jeździć delikatnie na zbiorniku ale to nie ma znaczenia. Jakkolwiek bym nie jeździł to na pełnym zbiorniku (i teraz jest szopka bo raz wchodzi 38 ale też 41) robię 230km. Nie narzekam bo pali jak stary polonez ale ile zabawy i wciąż to tylko 8,5l Pb. Jak jeszcze nie miałem instalacji palił 17 litrów Pb i to widać było na wskaźniku w oczach. Ze względu na zwiększoną temperaturę spalania i właśnie zamykanie się luzów na wydechach odpuściłem sobie zbijanie zużycia gazu bo im mniej gazu tym cieplej zaworom. Tak ma być i trzeba to przyjąć jako normę (ja już przyjąłem). Najmniej spaliła 13 litrów LPG na trasie.
  12. Dawaj VIN a potem może zobaczymy się u mnie w dziupli na regulacji. Już nie trzeba VIN-u. Sprawdziłem, są płytki. Zapraszam. Temat prelekcji: Jak rozpoznać podpieranie zaworów. 1. Silnik zimny zapala ładnie. 2. Jak zaczyna łapać temperaturę czyli jak wskazówka ruszy w górę dziwnie obroty falują, przerywa, dudni w wydech, ogólnie słaby. Bez podtrzymania pedałem gazu może zgasnąć, nie należy dopuścić do zgaśnięcia bo już nie zapali od razu. Przy kręceniu rozrusznikiem wyraźny brak sprężania, rozrusznik kręci lekko. Stoisz na pierwszym skrzyżowaniu i flugasz na czym świat stoi. Trzeba chwilę odczekać, zapali. Powód: Rozgrzały i wydłużyły się zawory wydechowe, nie domykają się, nie ma kompresji, głowica jest jeszcze nie nagrzana. 3. Jak dojdziemy do temperatury nominalnej wszystko wraca do normy. Powód: Zawory wciąż są gorące ale rozgrzała się już głowica, uniosła wałki i zawory znowu się domykają. Rozszerzalność liniowa aluminium jest większa niż stali. Jeśli występują takie objawy koniecznie trzeba wyregulować zawory tzn. zwiększyć luz, dać cieńsze płytki lub szklanki (o około 0.3mm na wydechach). Zaniedbanie tego grozi wypaleniem gniazd zaworowych i kosztowniejszą naprawą głowic. Ssące zawory raczej nie zmieniają luzu ale należy przemierzyć. Powiększanie się luzu raczej nie występuje ale teoretycznie objawiałoby się stukaniem. Lepszy za duży luz niż za mały. Przedstawiony opis jest krańcowym zauważalnym. Ogólnie należy mierzyć luzy zaworowe co 60 tys km. Ssący 0,20mm, wydechowy 0,25mm.
  13. Produkcja wrzesień 2001. Biała perła. Faktycznie 290mm z tyłu. Numery oryginałów potrzebne do poszukiwań 26700AE010, 26700AE060, 26700AE061, 26700AE062
  14. Listopad '96. Regulacja na gwintach. Trochę cierpliwości i naprzód.
  15. Temat prelekcji: Jak rozpoznać podpieranie zaworów. 1. Silnik zimny zapala ładnie. 2. Jak zaczyna łapać temperaturę czyli jak wskazówka ruszy w górę dziwnie obroty falują, przerywa, dudni w wydech, ogólnie słaby. Bez podtrzymania pedałem gazu może zgasnąć, nie należy dopuścić do zgaśnięcia bo już nie zapali od razu. Przy kręceniu rozrusznikiem wyraźny brak sprężania, rozrusznik kręci lekko. Stoisz na pierwszym skrzyżowaniu i flugasz na czym świat stoi. Trzeba chwilę odczekać, zapali. Powód: Rozgrzały i wydłużyły się zawory wydechowe, nie domykają się, nie ma kompresji, głowica jest jeszcze nie nagrzana. 3. Jak dojdziemy do temperatury nominalnej wszystko wraca do normy. Powód: Zawory wciąż są gorące ale rozgrzała się już głowica, uniosła wałki i zawory znowu się domykają. Rozszerzalność liniowa aluminium jest większa niż stali. Jeśli występują takie objawy koniecznie trzeba wyregulować zawory tzn. zwiększyć luz, dać cieńsze płytki lub szklanki (o około 0.3mm na wydechach). Zaniedbanie tego grozi wypaleniem gniazd zaworowych i kosztowniejszą naprawą głowic. Ssące zawory raczej nie zmieniają luzu ale należy przemierzyć. Powiększanie się luzu raczej nie występuje ale teoretycznie objawiałoby się stukaniem. Lepszy za duży luz niż za mały. Przedstawiony opis jest krańcowym zauważalnym. Ogólnie należy mierzyć luzy zaworowe co 60 tys km. Ssący 0,20mm, wydechowy 0,25mm.
  16. Jaja sobie robisz... No właśnie nie. Od dłuższego czasu coś mi stukało, ostatnio padła kompresja i zaczął kopcić.. Drugi cylinder, czyli ten przy akumulatorze. Głowica w dół, miska w dół. Tłok popękał między pierścieniami. Czas operacyjny 12rh i już. W związku ze szczęśliwym zakończeniem projektu "pęknięty tłok" subarenka dostała dziś nowe tarcze i klocki z przodu.
  17. Temat prelekcji: Jak rozpoznać podpieranie zaworów. 1. Silnik zimny zapala ładnie. 2. Jak zaczyna łapać temperaturę czyli jak wskazówka ruszy w górę dziwnie obroty falują, przerywa, dudni w wydech, ogólnie słaby. Bez podtrzymania pedałem gazu może zgasnąć, nie należy dopuścić do zgaśnięcia bo już nie zapali od razu. Przy kręceniu rozrusznikiem wyraźny brak sprężania, rozrusznik kręci lekko. Stoisz na pierwszym skrzyżowaniu i flugasz na czym świat stoi. Trzeba chwilę odczekać, zapali. Powód: Rozgrzały i wydłużyły się zawory wydechowe, nie domykają się, nie ma kompresji, głowica jest jeszcze nie nagrzana. 3. Jak dojdziemy do temperatury nominalnej wszystko wraca do normy. Powód: Zawory wciąż są gorące ale rozgrzała się już głowica, uniosła wałki i zawory znowu się domykają. Rozszerzalność liniowa aluminium jest większa niż stali. Jeśli występują takie objawy koniecznie trzeba wyregulować zawory tzn. zwiększyć luz, dać cieńsze płytki lub szklanki (o około 0.3mm na wydechach). Zaniedbanie tego grozi wypaleniem gniazd zaworowych i kosztowniejszą naprawą głowic. Ssące zawory raczej nie zmieniają luzu ale należy przemierzyć. Powiększanie się luzu raczej nie występuje ale teoretycznie objawiałoby się stukaniem. Lepszy za duży luz niż za mały. Przedstawiony opis jest krańcowym zauważalnym. Ogólnie należy mierzyć luzy zaworowe co 60 tys km. Ssący 0,20mm, wydechowy 0,25mm.
  18. Regulacja szklankami polega na ich wymianie bo mają różną grubość denka ale trzeba zdjąć wałki rozrządu a co za tym idzie pasek rozrządu. Dawaj vin to Ci powiem na 100%.
  19. Oczywiście. 32mm. O ile masz podkładki. U mnie jest wsadzony silnik od bugeye, to jest farciarski fart i mam płytki bo fabrycznie wg vin-u powinny być szklanki i byłaby lipa. Jak masz fabryczny silnik w blobie to pytanie o podkładki daruj sobie. Na pewno masz szklanki
  20. Coś słabo na naszej łódzkiej niwie się dzieje. Długo mnie nie było bo martwiłem się o stuki w moim silniku ale w końcu się ogarnąłem (jak nie było już kompresji na jednym garnku) i silnik znów chadza jak się należy. Wymieniłem pęknięty tłok, nic poza nim nie było uszkodzone. Wbrew pozorom nie wyciągałem silnika a nawet nie zdejmowałem kolektora ssącego. Jedna głowica w dół, miska w dół i po naprawie. Pozdrowienia dla Pitera bo nieświadomie został dawcą tłoka za sprawą Miszy. Znów jest pięknie. Możemy się gdzieś styknąć. Halloweenowskie pozdrowienia.
  21. Skraplacz to chłodnica więc nikt Ci tu nic nie wywróży z takiego opisu. Zasięgnij języka i napisz skąd dokąd. Jeśli ma to być przy chłodnicy to albo albo: -sprężarka - skraplacz - górny -skraplacz - parownik - dolny cienki Środkowy to powrót do sprężarki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...